Reklama, którą Polsce zrobił Trump musi mieć konkretną wartość rynkową. Jak to oszacować? Jeden z najbardziej rozpoznawalnych ludzi na świecie ogłasza w większości mediów całego świata, że Polska...
rozwiń
Reklama, którą Polsce zrobił Trump musi mieć konkretną wartość rynkową. Jak to oszacować? Jeden z najbardziej rozpoznawalnych ludzi na świecie ogłasza w większości mediów całego świata, że Polska jest piękna, bezpieczna i ma ciekawą historię. Pada nawet zdanie: chcecie wiedzieć, o co chodzi w cywilizacji europejskiej to przyjedźcie do Polski. Gdyby agencja reklamowa chciała zrealizować taki projekt to kilkadziesiąt milionów dolarów mogłoby nie wystarczyć. Ile może kosztować prime time w największych koncernach medialnych i pierwsze strony najbardziej poczytnych gazet? Oczywiście trzeba brać też po uwagę negatywny odbiór samego Trumpa, ale poglądy polityczne to jedno a zdrowy rozsądek drugie. Jakiś dajmy na to bogaty Australijczyk chce odwiedzić z rodziną Europę i zastanawia się, gdzie się zatrzymać. Francja? Niemcy? Szwecja? - już wiadomo, co chcę napisać. To może Polska? Myślę, że przynajmniej jeśli o wpływy z turystyki chodzi to wizyta Trumpa nam się opłaciła.
zobacz wątek