Odpowiadasz na:

Mnie się najbardziej z tego wszystkiego spodobała pani Duda. A konkretnie scena pożegnania. Chcący czy nie - wyszło intrygująco. Przebiegu całości, uczciwie przyznam, nie śledziłam, a nawet... rozwiń

Mnie się najbardziej z tego wszystkiego spodobała pani Duda. A konkretnie scena pożegnania. Chcący czy nie - wyszło intrygująco. Przebiegu całości, uczciwie przyznam, nie śledziłam, a nawet unikałam. Nie tylko z lenistwa;)
Jeśli chodzi o wątki poboczne: 'Sto lat samotności' Marqueza. Uchwycił sedno piekła w człowieku. Wracam co jakiś czas i polecam.

zobacz wątek
7 lat temu
~Squirrel-lka

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry