Widok
woda sodowa...
Mam podobne wrażenia jak większość klientek p. Andrzeja. Korzystałam z jego usług przez kilka lat, jeszcze jak pracowal w innym zakładzie, u kogoś. Na początku był bardzo kreatywny i podchodził z zapałem do tego co robił - wymyślał fryzury i nowe sposoby farbowania włosów - byłam zachwycona. Od czasu, gdy otworzył własny zakład p. Andrzej zaczął gwiazdorzyć, tj. sam wykonuje tylko strzyżenie i to czasami z wielkim fochem, gdy zwróci się mu uwagę, ze było się zapisanym do niego, a nie do uczennicy. Poza tym przez ponad rok nie chciał mi zmienić fryzury, mimo, iż nalegałam, nie miał koncepcji. Szalę goryczy przelała jedna wizyta, gdy p. Andrzej udawał, ze śpi w innym pomieszczeniu w czasie, gdy przyszłam na strzyżenie, wiec wszystko robił p. Łukasz (na marginesie bardzo miły). Od tego czasu zrezygnowałam z p. Andrzeja i znalazłam kogoś kto ma pomysły i chce coś robić z włosami, a nie iść na łatwiznę. Bardzo przykre jest, że tak dobry fryzjer ma w nosie swoje klientki.
Moja ocena
Fryzjerstwo
kategoria: Fryzjerzy
obsługa: 3
jakość usług: 3
kreatywność: 1
klimat i wystrój: -
przystępność cen: 2
ocena ogólna: 2
2.2
* maksymalna ocena 6