wózek phil & teds - gdzie kupić?

patrząc na zdjecia tego wózka - jeśli mowimy o tym samym - to ja bym odradzaa - przede wszystkim współczucie dla tego dziecka na dole - i nie chodzi tu o kopanie przez prowadzącą wózek osobe - przecież to dziecko z przodu nic nie widzi poza oparciem - to wygląda jakby zamiast zakupów wsadzić tam dziecko..
znajomi maja taki i są bardzo zadowoleni - te siedzenia można przodem do siebie albo jedno za drugim:
http://sklepmaluszek.pl/pr6362-peg-perego-wozek-dduette-sw-peg-perego-jawa-585.html
a ponadto są takie specjalne dostawki do wózków - wydaje mi sie że wygodniejsze - tyle że moje dzieci nie chciały wogóle siedziec w wózku (różnica 2,5 roku) wiec ja niepotrzebowałam podwójnego
http://www.tosia.pl/sklep/product/p/1437/lascal,kiddyboard,maxi.html

Jedynym miejscem jakie znalazłam do obejrzenie na zywo sa Bobowózki w Gdyni, maja an stanie trój i cztero-kołowiec, zdecydowalismy sie na maodel czterokołowy, własnie wczoraj kupilismy bo akurat jest promocja, bedzie za 4 dni w odpowiednym dla nas kolorze.

Bylismy wczesniej, zobaczyc, pomacac, przymierzyc starsze dziecko (młodsze jeszcze w brzuszku).

Od razu zakładamy ze na poczatku bedziemy korzystac z opcji , starsze u góry wpiete and nowowrodkiem, bo starsze nie wytrzyma tam na dole za dłogo ze zwykłej ciekawosci,a potem jak młodsze ciut podrosnie ono pojdzie na dół, bo jeszcze tak nie kuma, a biegeim czasu starsze bedzie coraz rzadziej korzystac z wozka.

Moja dwulatka, chodzi na bardzo krótkie dystanse, nie dałaby rady na takie dostawce do stania, z reszta my jestesmy autobusow, nie wyobrazam sobie trzymania jednego malucha za reke, panowania nad wózkiem, i jeszcze uwazania na siebie.

Niestety nasz wybór był mocno ograniczony ze wzgledu na małe rozmiary windy, to jedyny wózek który sie tam miesci bez problemu.

Podoby jest tez Baby Jogger, dzieci nei sa tak jeden za drugim , ponizej, ale jak dla mnie odpada, ze wzgledu na kubełkowe spacerówki, ale wiele osób je chwali, sa w Mama i Ja w Gdańsku, w Bobowózkach w Gdyni, w Mama i Ja w Gdyni nie sprawdzałam.

ten pierwszy wózek wygląda na toporny i zajmuje dużo miejsca, a podstawka jest dobra dla większego dziecka które dłużej na nóżkach wytrzyma. Jak dla mnie p&t przy różnicy 16 miesięcy jest idealnym rozwiązaniem zwłaszcza jeśli trzeba go wciągać po schodach i ma się mało miejsca w mieszkaniu:) a na tylnym siedzeniu siedzi starszak który siada tam gdy potrzebuje odpocząć :D właśnie się przymierzam do zakupu tego wózka bo z pewnością ułatwi on spacery jednemu opiekunowi

Podobny jest jeszcze Britax B- Dual

tak podbny, tylko jedyny minus ze starszak musi zawsze siedziec na dole gdy gondola jest, w P&T jedzie nad maluszkiem lezacym na plasko np w kokonie,

ale generalnie Britax tez dobrze sie prowadzi, jezdilam nim kilka razy w sklepie

Odradzam wozek Phil and Teds uzywalam go kilka miesiecy (chyba 3miesiace. Corka jezdziala na gorze(na siedzisku nakładanym) synek na lezaco pod nia. Dopoki był "niekumatym noworodkiem" to był luz bo i tak 99% czasu spał. Jednak problem zaczal sie gdy on chcial juz patrzec (byl za mały na siedzenie) darł sie bo wszystko mu siostra zasłaniała, nie bylo mowy zeby wsadzic na dół corke miała wtedy niecałe dwa lata. Szybko sprzedałam ten wozek i kupilam Maclarena twin(miesci sie wszedzie!!!) i koszmar ze spacerami sie skonczyl :) Mała szybko polubiła podkładke do wozka i przezucilismy sie na pojedynczy wozek z podkładka. Jednak nadal czasami jak jedziemy na zakupy to bierzemy podwojny wozek. Jezeli bedziecie miały jeszcze jakies pytania to piszcie:)