Widok
znajomej brat miał tam wesele i jeśli chodzi o zespół to podobno super. Ale jak siostar z rodzicami szukali sami na weseli i pojechali tam. Była wtedy niedziela, zaraz miały się zacząc poprawiny a sala była nieposprzątana, tylko zastawa zmieniona. W ubikacji były wymiociny. A szef taki "figo fago". Więc my nie polecamy
Ja miałam tam wesele i zespół naprawdę polecam jeste rewelka wszyscy młodzi i starzy bawili się super, mieliśmy zastrzeżenia do obsługi(ale przecież wszystko super byc nie moze no i szef faktycznie nie bardzo) jedzenie oki i starczyło na poprawiny i dobre było. Ale mimo tych mankamentów ludzie pamietaja wesele z dobrym zespołem. A wybór nalezy do was. Pozdrówka
viki_bo napisał(a):
> Dzięki Aga, każda opinia jest dla mnie bardzo cenna. Na ile
> osób miałaś wesele i czy uzgadniałaś repertuar z zespołem??? Bo
> nie wiem czy 70-80 osób to nie za dużo. Podpowiedz mi jeszcze
> na co mam zwrócić uwagę. z góry dziękuję i pozdrawiam.
Osób u mnie było 55 ale myslę, że 70 się tam zmieści więcej raczej nie. Mają ciekawy myśliwski wystrój wogóle nie stroiliśmy sali bo nie było potrzeby. Repertuaru wogóle nie uzgadniałam nawet pierwszej piosenki ale tak trafili, ze nam się podobało-repertuar zróżnicowany polskie i zagraniczne stare i nowe-zespół super. A na co powinnas zwrócić uwagę - głównie na szefa najlepiej wszystko uzgodnić z góry bo bardzo czesto zmienia zdanie i trzeba byc stanowczym bo jak kazdy chce zarobić. Opłaty 100 zeta od osoby, 400 zł. za obsługę, tort miałam stamtąd i płaciłam 200 zł. (swoją drogą dobry był) i 700 złotych za poprawiny. Jak masz jeszcze jakies pytania to sie polecam.
> Dzięki Aga, każda opinia jest dla mnie bardzo cenna. Na ile
> osób miałaś wesele i czy uzgadniałaś repertuar z zespołem??? Bo
> nie wiem czy 70-80 osób to nie za dużo. Podpowiedz mi jeszcze
> na co mam zwrócić uwagę. z góry dziękuję i pozdrawiam.
Osób u mnie było 55 ale myslę, że 70 się tam zmieści więcej raczej nie. Mają ciekawy myśliwski wystrój wogóle nie stroiliśmy sali bo nie było potrzeby. Repertuaru wogóle nie uzgadniałam nawet pierwszej piosenki ale tak trafili, ze nam się podobało-repertuar zróżnicowany polskie i zagraniczne stare i nowe-zespół super. A na co powinnas zwrócić uwagę - głównie na szefa najlepiej wszystko uzgodnić z góry bo bardzo czesto zmienia zdanie i trzeba byc stanowczym bo jak kazdy chce zarobić. Opłaty 100 zeta od osoby, 400 zł. za obsługę, tort miałam stamtąd i płaciłam 200 zł. (swoją drogą dobry był) i 700 złotych za poprawiny. Jak masz jeszcze jakies pytania to sie polecam.
Jeszcze raz dziękuję za pomoc. Mam jeszcze pytanie dotyczące menu, czy oni mają jakieś zestawy, które proponują, czy samemu można sobbie zażyczyć co sie chce? I co jest ich specjalnością, co smakowało z z czego nie byłaś zadowolona. Martwię się jeszcze o to czy jedzenie jest świeże i czy jest go dużo............ żeby nie zabrakło i goście głodni nie siedzieli (bo sama byłam już i na takich weselach). Całuski i pozdrowionka
Mają zestawy ale możesz sobie zażyczyć coś innego i lepiej ustalić to już na samym początku bo facet strasznie marudzi. Było duzo owoców i było jedzenie śwież, w każdym badź razie po poprawinach jedzenie zabieraliśmy jeszcze do domu to raczej goście nie głodowali. Mogę Ci jeszcze zwrócić uwagę na obsługe ze lepiej ich przypilnowac jak sie zdecydujesz na ta knajpe -nie wszytskie są złe ale jak wszedzie trzeba dbac o swoje.
Serdecznie pozdrawiam.
Dzięki. Mam jeszcze jedno pytanko dotyczące oczepin a przede wszystkim zabaw. Nie podobają mi sie takie, które krępują gości i robią z niektórych tzw. " kozłów ofiarnych" . A Ty Aga miałaś dużo zabaw? W jakim stylu one były? Uzgadniałaś z zespołem jaki ma być ich względny poziom. Powiem tak na marginesie, że ze wzgledu na zespól i na wystrój sali zdecydowaliśmy sie tam robić wesele, bo poprawin raczej nie robimy. Aha, i do której godziny Wasi goście sie bawili, czy to prawda że koszt orkiestry jest na 10 godzin, a póżniej trzeba dopłacać??? Pozdrawiam
My z mężem własnie chcieliśmy tak jak piszesz żeby nasi goscie się krępowali. Poszliśmy chwilę przed oczepinami i powiedzieliśmy o tym. Zespół spisał się na medal, pan prowadzący potrafił wszystko tak przeprowadzic, że byliśmy zadowoleni. A było: najpierw oczywiście opczepiny czyli odczepianie welonu i krawatu i rzucanie nimi i przyczepianie nowej parze młodej. Póżniej rozpoznawanie swojego małżonka po nosie a małżonki po kolanie (rozpoznawalność 100%). Później była zabawa z cytryną -wybrał pięć młodych par (bo po prostu oni się chętniej bawią i my nie chcieliśmy krepowac rodzicow tesciow po prostu wiekowych gosci) i podawały sobie cytrynę trzymajac ją pod brodą na szyi zabawa przednia dla wygranej pary było wino od nas. Były też różne śmieszne wierszyki dla pary młodej od zespołu i na końcu wykupowany walczyk. Nowa para młoda, która złapała welon i krawat, trzymała koszyczki a reszta wykupywala taniec i wrzucała do odp. koszyczka - na pewno znasz ten zwyczaj-zespół to robi specjalnie żeby jeszcze para młoda uzbierał trochę grosza. Poziom bardzo dobry -może ci sie wydawac ze tego malo ale oczepiny trwały ponad godzinę więc nie tak krótko.
Goście bawili się do czwartej bo grają faktycznie 10 godzin i koszt 1500zł.
Mam nadzieje, że już dużo wiesz i polecam się jakby coś. Pozdrówka Aga
Masz rację Aga, dzięki Tobie wiem bardzo dużo, chociaż co chwilkę mam jakieś pytanko. I jeszczę raz ta orkiestra!!! Czy robią dużo przerw, czy grają płynnie bez 10-15 minutowego leniuchowania, zachęcając gości do tańca??? Bo kiedyś słyszałam, że taki dobry weselny zespół powinien grać 6-8 utworów, a pózniej przerwa 5-7 minutek, wówczas sie impreza klei??? Buźka
Wiesz co oni tak grali, że goście byli po prostu wymęczeni i te przerwy były w sam raz, owszem zachęcają ale muzyka, którą grali była taka, że szczerze mówiąc zachęty nie potrzeba. W razie czego w czasie przerw puszczają muzykę z płyt i można podejść żeby dali głośniej i Ci co jeszcze mogą bawią się w czasie przerw. Jak jeszcze jakies pytanka to chetnie odpowiem, serdeczne pozdrowienia.