byłam tam dzisiaj na rollo, nie dostałam widelca, mój chłopak podszedł do lady gdzie wydają herbatę i własnie była tam cała paczka widelców wyciągnął rękę po jeden, a kobitka odsunęła od niego całą paczkę mówiąc, że do rollo nie dają widelców. mam gdzieś czy ludzie jedzą rollo widelcem czy bez. ja jem za pomocą widelca i jako klient powinnam go dostać.
jak pracowałam w gastronomii w "terenie" = wakacyjne namioty fast foodowe to wszystko ześmy dawały np. musztardę do frytek... klient prosił to otrzymywał, tak żeby był zadowolony. Głupi widelec, a zepsuł mi cały posiłek...

no i oczywiście dostałam złe sosy do rollo (tylko ostry, a chciałam pomieszane) niestety zorientowałam się jak już zaczęłam jeść...

NIGDY więcej tam nie wstąpię, swoim znajomym też będę odradzać, tragedia