Pamiętam jak Napieralski urządzał w hali w Szemudzie będąc w GOSiRze zawody baśki co tydzień, chociaż zawody to dużo powiedziane, to było chlańsko. Szedłeś się przebierać do szatni, a tam kilku...
rozwiń
Pamiętam jak Napieralski urządzał w hali w Szemudzie będąc w GOSiRze zawody baśki co tydzień, chociaż zawody to dużo powiedziane, to było chlańsko. Szedłeś się przebierać do szatni, a tam kilku facetów sobie stoi i obalają krowę. Wspaniały kandydat. W urzędzie pewnie to samo będzie jeśli wygra wybory.
zobacz wątek