Re: wycięcie migdałków na Akademii Medycznej
nie uwierzycie;( my to mamy pecha... dziecko mega zdrowiutkie, ja ze spakowaną walizką.... a w nocy mały gorączki dostał. dałam nurofen i myślałam, że przejdzie... nie przeszło. rano jak go lekarz...
rozwiń
nie uwierzycie;( my to mamy pecha... dziecko mega zdrowiutkie, ja ze spakowaną walizką.... a w nocy mały gorączki dostał. dałam nurofen i myślałam, że przejdzie... nie przeszło. rano jak go lekarz zobaczył to stwierdził kolejną anginę i nie przyjęli nas na oddział....
nie mam już siły;(
znów nas czeka czekanie na kolejny pewnie odległy termin;(;(
zobacz wątek