Przy zarobkach 10 tysięcy na miesiąc i pełnieniu wybieranej przez społeczeństwo funkcji publicznej, takiemu człowiekowi powinno być wstyd, że sam nie zapłacił za te studia. Tym bardziej, że obecny...
rozwiń
Przy zarobkach 10 tysięcy na miesiąc i pełnieniu wybieranej przez społeczeństwo funkcji publicznej, takiemu człowiekowi powinno być wstyd, że sam nie zapłacił za te studia. Tym bardziej, że obecny wójt, gdy był radnym sam wnioskował o obniżenie pensji ówczesnego wójta, gdyż jego zdaniem ten zarabiał zbyt dużo :)
zobacz wątek