Widok
wykładowcy - studentka dzienna - ZBULWERSOWANA
Skąd oni biorą tych wykładowców? Chodzi mi m.in.o Pana dr Rodz. z postępowania cywilnego. Toć ten człowiek nie wyglada na wykladowce ! Wyklady prowadzone beznadziejnie ! Ocenia niesprawiedliwie. Ludzie posiadaja duza wiedza a nie zdaja egzaminow! to raczej jest cos nie tak. Porażka ten czlowiek ! Sam podekreslil na jednym z wykladow ze ,, juz dlugo nie uczyl na uczelni i nie wie jak prowadzi sie zajecia''. Na egzaminie zerowym typował ,,od tak sobie'' palcem kto zda. I tym osobom wpisywal pozytywne oceny. Wymaga od nas rzeczy praktycznych, ale na litość boską gdzie mamy ją zdobyc!!!! Praktyki nauczymy sie po studiach. Stwierdzil Pan Dr ,iż nie mamy sie kodeksu uczyć, bo to nic nie da. Na wszystkich wykladach oprocz tego jednego z postępowania cywilnego, przerabiamy teorie a nie praktyke.Mogłabym tak pisac i pisac. Nie polecam zdecydowanie. Kadra beznadziejna !