Re: wyścigi na osiedlu
Dokładnie, o wyścigach na naszym osiedlu wspominałam już jakiś czas temu to zostałam wyśmiana. Progi są beznadziejne, nic nie działają, bo jak ktoś jeździ samochodem służbowym ma to gdzieś... i...
rozwiń
Dokładnie, o wyścigach na naszym osiedlu wspominałam już jakiś czas temu to zostałam wyśmiana. Progi są beznadziejne, nic nie działają, bo jak ktoś jeździ samochodem służbowym ma to gdzieś... i dodatkowo został wysypany piasek na końcu szafranowej przy zjeździe na Kokoszki więc coraz więcej ludzi decyduje się na skracanie sobie drogi naszym osiedlem... tragedia! lepiej z dziećmi z domu nie wychodzić ani nie puszczać ich na osiedle;/
zobacz wątek