Odpowiadasz na:

Re: wyspisko śmieci w Baninie

Kiedys jadąc do peracy zobaczyłam faceta, ktory z terenowego samochodu wyładowywał worki z gruzem i metalowe listwy, sadze ,że pozostałosci po remoncie. Zatrzymuje sie i patrze... rozwiń

Kiedys jadąc do peracy zobaczyłam faceta, ktory z terenowego samochodu wyładowywał worki z gruzem i metalowe listwy, sadze ,że pozostałosci po remoncie. Zatrzymuje sie i patrze a facio do mnie-NO CO?
jA NA TO ,ŻE TU SA POJEMNIKI DO SEGREGACJI SMIECI CZYLI PLASTIK SZKŁO. A gosciu mi mówi: i co z tego ja tu metal zostawim to sobie wezmą o gruzie zapomniał i wez takiemu tłumacz to jeszcze z gęba wyskakuje. Dobrze fotke zrobic komus kto stare fotele wywala, gruz śmieci kominalne.
Jak sie robi tzw. wystawki do takie rzeczy sie składuje obik domu i ktos to zabiera.Pod pojemnikami wszystko brudasy wyrzucają bo to niec nie kosztuje albo worki ze smieciami w pole wyrzucja czy do lasu. Dobry spsób to pała i lac pod kolana może sie nauczy jednen z drugim. Przepraszam ale krew mnie zalewa jak sobie pomysle o tym syfie, zobaczycie jak bedzie goraco dojdzie do tego smród, szczury i robactwo.