Re: wyzywanie dziecka przez matkę
i dodając Elu. Przy dziecku nie przeklinam, nie krzyczę. Nigdy mi się to jeszcze nie zdarzyło,a widzisz ile mój synek już ma m-cy. Ogólnie może i trudno Ci to pojąć po tym co napisałam jestem...
rozwiń
i dodając Elu. Przy dziecku nie przeklinam, nie krzyczę. Nigdy mi się to jeszcze nie zdarzyło,a widzisz ile mój synek już ma m-cy. Ogólnie może i trudno Ci to pojąć po tym co napisałam jestem bardzo spokojna i opanowana, to że lubię ironizować i czasem szydzić z dziwnych pomysłów to i owszem.
zobacz wątek