Odpowiadasz na:

Re: z dwulatkiem w gory

Marysia miała w Bieszczadach równe półtora roku.
Oprócz gór byliśmy nad Soliną (ze zwiedzaniem zapory w środku włącznie), jechaliśmy kolejką, byliśmy w mini zoo (Liszna koło Cisnej), poza... rozwiń

Marysia miała w Bieszczadach równe półtora roku.
Oprócz gór byliśmy nad Soliną (ze zwiedzaniem zapory w środku włącznie), jechaliśmy kolejką, byliśmy w mini zoo (Liszna koło Cisnej), poza tym Lesko, Sanok, Siekierezada (też się da z maluchem ;).

Nocleg - prywatna chata w Strzebowiskach.

zobacz wątek
13 lat temu
maga79

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry