Odpowiadasz na:

Re: zabawy z dziecinstwa

a może coś dla chłopaków ? ;)

1 = zabawy w policjantów i złodziei tzw łapanki czyli piwniczanki (ucieczki i pogonie w bloku 10 piętrowym łącznie z piwnicami (przejściaz klatki do... rozwiń

a może coś dla chłopaków ? ;)

1 = zabawy w policjantów i złodziei tzw łapanki czyli piwniczanki (ucieczki i pogonie w bloku 10 piętrowym łącznie z piwnicami (przejściaz klatki do klatki) bez prawa wyjścia z klatki schodowej na dwór - wystarczyło tę osobę dotknąć ręką i już odpadała z gry.
To się sprawdzało tylko z takim właśnie budynku i pewnie tylko to było na Żabiance ;)))
Było też podobne: Parkindzanka (pogonie na dużym parkingu)

2 = gra w rogi piłką (czyli dwie osoby stoją na przeciw ulicy i wali piłą w krawężnik aby ona się odbiła do tego co rzucał.

3 = gra w kwadraty z piłką (malowane na asfalcie kredą o wielkości ok 2x2 metry) można było je łączyć w kilka - trzeba było żąglować piłkę nogą tak aby ona spadła tylko raz w obrębie swojego kwadratu.

4 = gra w kapsle z różnymi przeszkodami na trasie robionej na piasku poprzez ... przeciągnięcie butem :)

5 = gra w noże na ubitym piasku. rzucało się go z różnych miejsc czyli: tzw. czółko, łokieć, bródka, nosek itd ... ;))

6 = gra w palanta: zawodnik w narysowanym kole na piasku (na trawie) odbijał dużym kijem tzw. kluskę (krótki kawałek grubszego patyka) rzuconą przez innego tak aby trafić do koła - odbijał na dalszą odległość a później "dobijał" ją uderzając w krawędź tak aby ją wznieść w powietrze a następnie dalej odbić na znaczną odległość. Punkty liczyło się w ilości kroków do koła.

7 = gra w dołek poprzez rzut kapslem (niekiedy wypełnionego mokrym piaskiem). Zazwyczaj grało się TYLKO kapslami z importu czyli ... kolorowymi z różnych napojów zagranicznych mało niespotykanych.

8 = gra w dołek ... dla starszych - czyli na pieniądze.
Z odległości ok. 5-7 m. trzeba było trafić do dołka o śr. ok. 5 cm.

9 = gra w murek na pieniądze - dla 2-10 osób ten kto rzucił najbliżej murka zabierał całą kasę i ... brąchał czyli mieszał w dłoni (puszcze) i rozrzucał a zabierał dla siebie te monety które większością obróciły się do góry reszką lub orłem - resztę zabierała osoba która była druga co do odległości .

10 = modne też były wojny pomiędzy osiedlami , a także walki na rurki z anten teleskopowych przez które wydmuchiwało się zielone kulki jarzębiny.
ech ... strrrrrasznie wtedy bolało :((
analogicznie też były walki na ostowe kulki które wpadając we włosy trzeba było obcinać ;))

To było w latach 80-tych ...

pozdrawiam wszystkich wspóltowarzyszy zabaw !! :))

zobacz wątek
20 lat temu
opornik31

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry