Zamowiona zabudowa szafy to totalna porazka.Po wizycie w punkcie Indeko na Matarni w Gdansku i wstępnej wycenie wstępnego projektu jest czas na wizyte pana od pomiarow i projektu. Szafa miała być na 60 cm w naszym przekonaniu glebokosc polek i szuflad,a jest na 60 z drzwiami a polki i szuflady to 50 cm.Szanujacy się projektant i firma nigdy nie zgodz się na zabudowę garderoby o glebokosci mniejszej jak 55cm bo wtedy drzwi nie ocierają się o ubrania.Drzwi (4)przylegają do siebie tylko i wyłącznie w jednej pozycji a w innych pozycjach roznica gora dol 2cm.Na reklamacje w sprawie tej zabudowy zjawil się glowny projektant firmy i dowiedziałem się ze drzwi zgodnie z umowa mogą do siebie nie przylegać w roznicy do 5cm,a każdy projektant ma swoje wizje.Pytam wiec w jakim celu sa przyklejane tasmy uszczelniające na drzwiach skoro jest dziura(w moich)2 cm i dla czego projektant realizuje swoje wizje na mojej szafie.Powinienem być poinformowany ze wymiar szafy jest wymiarem zewnętrznym a przylegać będą do siebie tylko niektóre drzwi.Zrezygnowalem z drzwi w mieszkaniu na zecz zabudowy a glowny projektant powiedział ze blond i ze mamy z zona za dużo rzeczy skoro szafa jest za mala.Gratoluje.