zachowanie u kosmetyczki :)
Dziewczyny,
Mam pytanie, których może rozśmieszy, ale czasem to co najprostsze nie jest wcale takie oczywiste.
Moja mama była fryzjerką i znam różne przyzwyczajenia z jej...
rozwiń
Dziewczyny,
Mam pytanie, których może rozśmieszy, ale czasem to co najprostsze nie jest wcale takie oczywiste.
Moja mama była fryzjerką i znam różne przyzwyczajenia z jej punktu widzenia.
Zawsze powtarzała mi, ze jak idzie się do fryzjera - oprócz zapłaty należy się "coś do kieszonki".
Teraz chyba jeszcze tak jest.
A czy gdy chodzicie do kosmetyczki (np. manicure, pedicure) też dajecie "napiwki"?
pozdrawiam, crosss
zobacz wątek