Re: zachowanie u kosmetyczki :)
Ja nikomu nie daje napiwków. Raz w życiu dałam - w dniu ślubu, podczas czesania i malowania - ale to była specjalna okazja, a napiwek nie był za efekt, tylko za okazane mi serce.
Ja nikomu nie daje napiwków. Raz w życiu dałam - w dniu ślubu, podczas czesania i malowania - ale to była specjalna okazja, a napiwek nie był za efekt, tylko za okazane mi serce.
zobacz wątek