Re: zaginiona kotka
"A skoro się przybłąkał, to się przybłąkał."
Nie ma "się przybłąkał" - każde zwierze ma właściciela.
Jeśli tego nie zgłosiła - jest to równoznaczne z kradzieżą.
"Większość...
rozwiń
"A skoro się przybłąkał, to się przybłąkał."
Nie ma "się przybłąkał" - każde zwierze ma właściciela.
Jeśli tego nie zgłosiła - jest to równoznaczne z kradzieżą.
"Większość hodowli właśnie nie chipuje zwierząt"
Stary Ty chyba żyjesz 50 lat temu? ;)
Jak kupowałeś pod stadionem na bazarze to nie wątpię...
"nie takie rasowce ludzie z domu wyrzucali lub nie szukali po zaginięciu"
Mierzysz swoją miarą rozumiem... To wiele wyjaśnia.
"I czemu nie możesz zgłosić na Policję teraz?"
Temu, że teraz nie ma dowodu rzeczowego w postaci kota jak byś nie zauważył ;)
zobacz wątek