Odpowiadasz na:

Re: zapalenie pęcherza moczowego/cewki moczowej a karmienie piersią

ostatnio tez mialam ten problem. w domowej apteczce znalazlam furagin. w internecie wyczytalam ze mozna go brac chociaz na ulotce napisane jest co innego. zaryzykowalam, mi najgorsze objawy... rozwiń

ostatnio tez mialam ten problem. w domowej apteczce znalazlam furagin. w internecie wyczytalam ze mozna go brac chociaz na ulotce napisane jest co innego. zaryzykowalam, mi najgorsze objawy przeszly po nieprzespanej nocy, rano wzielam kolejna dawke. w tym czasie nie odciagalam pokarmu (karmie mala swoim odciagnietym mlekiem z butelki, ma 2 miesiace) dopiero po wzieciu drugiej daawki odciagnelam. mleko zolte!!! furagin barwi mocz na zolto, wiec jezeli mleko jest zolte to znaczy ze przechodzi, w wiekszej lub mniejszej dawce ale przechodzi do mleka. dobrze ze mialam maly zamrozony zapas na czarna godzine :) po konsultacji z pania z poradni laktacyjnej, doszlysmy do wniosku: duzo zurawiny, i ewentualnie przed samym karmieniem/odciagnieciem 1 tabletke, nie przeniknie do mleka tego sciaganego i zdazy zmniejszyc swoja ilosc w organizmiie do nastepnego karmienia/odciagniecia i tak 2 razy na dobe. mysle ze to bezpieczniejsze niz branie czegos kompletnie na wlasna reke.

zobacz wątek
12 lat temu
~mamaAmelki

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry