zarobki w ochronie - Firma / obiekt / umowa / stawka.

Napisz ile kosztowały Cię kwalifikacje i ile czasu zajął kurs? Do kosztów dolicz też koszty dojazdu na kurs jeśli takie poniosłeś. Jakikolwiek zawód wykwalifikowany, nie ważne jaki to zawód, dający wynagrodzenie lekko ponad 2tyś netto to uwłaczanie godności pracownika.

chyba się nie zrozumieliśmy ... Ja nie jestem dumny z mojej wypłaty ani się tym nie szczycę, wręcz przeciwnie podjąłem ten wątek ponieważ uważam że zarabiam zbyt mało i chcę zmienić pracę minimalne zarobki w woj. pomorski powinny szacować się między 3200-3500zł netto powtarzam minimalne nie ważne od branży czy stanowiska !!! dlatego też podejmuję temat ochrony . Mam 33l jestem osobą wysportowaną posiadam wpis na listę kwalifikowanych pracowników wykształcenie średnie wraz z maturą ( koszt całkowity 2100zł + co 3 lata badania koszt 350zł pracodawca zwraca za badania) . Doświadczenie w branży bezpieczeństwa i ochrony 4lata zarówno jako Dowódca obiektu jak i Pracownik ochrony, uważam że 2100zł netto za ,,etat,, to za niskie zarobki dlatego też szukam czegoś lepszego , natomiast chciałbym żeby wypowiedzieli się Ochroniarze z firm typu: Konsalnet, Impel, Solid, Security itp itd jakie oni mają warunki i zarobki jakie umowy ...??

biorąc pod uwagę koszty samego utrzymania to pensje powinny zaczynać się od 2500 w oko licznych wioskach a w miastach zaczynać się od 3tysi..... Impel odradzam ze względu na kombinowane umowy UoP plus zlecenie - wiadomo o co chodzi. Podobno to oni wymyślili opłaty za wynajem munduru i odkurzacza u sprzątaczki, do tego mają zapędy do zapisu kar umownych za np. minutę spóźnienia do pracy.
Do tej pory zawód ochroniarza był tożsamy z cieciowaniem, czasem na konwojach płacili więcej ale niewiele bo dużo było osób które do emerytury mundurowej czy renty inwalidzkie tak sobie dorabiały i jakoś interes się kręcił bo nie było to główne źródło dochodu dla większości pracowników....rozumiesz? druga sprawa to startowanie w przetargach i wygrywają te firmy które najbardziej potrafią przyciąć koszty, a koszty przycina się najłatwiej na pracownikach

Ja za młodego szczyla też podjąłem się pracy w ochronie Supermarketu, nawet nie pamiętam ile płacili, ale wytrzymałem tam dwa dni. Później w latach 00-03 pracowałem w ochronie na umowie o pracę w dwóch dość ekskluzywnych Trójmiejskich lokalach, tam zarobki wtedy były takie jak teraz pisze ochroniarz. Za granicą też pracowałem w sklepowej ochronie gdzie Polak był kierownikiem który zdefraudował pieniądze na wynagrodzenia, ale to historia na inny temat. Niestety w PL później weszła jakaś ustawa że w każdym lokalu użytku publicznego musi być przynajmniej jeden licencjonowany ochroniarz i wszystko się spier****, bo firma miała prykaz zatrudnić firmę z zewnątrz zamiast wysłać swoich pracowników na kurs. Dzisiejsze firmy ochroniarskie istnieją tylko dlatego że w większości zatrudniają emerytów, rencistów i studentów za których nie odprowadzają aż takich składek a praca w nich jest tylko i wyłącznie dobrą wolą potencjalnych pracowników.