W różnych branżach różnie bywa, ale szefowie mają jeszcze z tyłu głowy niedawny czas kiedy o fachowca za sensowne pieniądze było bardzo bardzo trudno a etaty były obsadzone tak w 80% i firmy raczej...
rozwiń
W różnych branżach różnie bywa, ale szefowie mają jeszcze z tyłu głowy niedawny czas kiedy o fachowca za sensowne pieniądze było bardzo bardzo trudno a etaty były obsadzone tak w 80% i firmy raczej nie cierpiały na przerost zatrudnienia....będzie mały restart i przetasowanie. Na pewno słabe firmy upadną, ale za to dobre firmy zyskają możliwość pozyskania lepszych pracowników i dostaną wiekszy kawalek tortu finalnie. Tam gdzie ktoś traci tam ktoś inny zyskuje i tak to działa... cierpliwości, spokojności, po burzy zawsze wychodzi słońce :) Dobry czas na wystartowanie z czyjś swoim.....
zobacz wątek