Odpowiadasz na:

Re: zatrzymany ginekolog

Do Koali:
Juz to widze jak lecisz, siadasz na fotel i zadajesz pytanie po pytaniu. Buaha, ha, ha.Wydaje mi sie ze raczej w gadce na forum.Jak tylko go zaobaczysz to Ci rura zmięknie. Pomimo... rozwiń

Do Koali:
Juz to widze jak lecisz, siadasz na fotel i zadajesz pytanie po pytaniu. Buaha, ha, ha.Wydaje mi sie ze raczej w gadce na forum.Jak tylko go zaobaczysz to Ci rura zmięknie. Pomimo tego co zrobił (a do końca nikt nie wie co zrobił, snujesz jakieś domysły i wypowiadasz sie na forum nie mając o niczym pojecia, tylko to co wyczytalaś w gazetach ). To jest inteligenty facet i nie pozwoli sobie na zadawanie tego typu pytań nawiedzonej, wśibskiej dziewuszce. Nie linczuj faceta, tylko dlatego że nie masz co robic i umierasz z nudów. Nie chcesz chodzic do niego - to nie chodź nikt Ci nie każe ale nie wypisuj takich głupot że pójdziesz do niego tylko po to zeby zapytac sie jak było naprawde, bo to oznaczałoby ze masz niski iloraz inteligencji. To jest jego osobista sprawa co robi i nie Tobie jego osądzać. Od tego jest prokuratura i sąd.