Mam ten sam problem bardzo się denerwuje codziennie idąc do pracy nie sprawia mi ona przyjemności. Sprawa się nasiliła odkąd odeszły osoby które były kozłami ofiarnymi. Widać już nie wytrzymały....
rozwiń
Mam ten sam problem bardzo się denerwuje codziennie idąc do pracy nie sprawia mi ona przyjemności. Sprawa się nasiliła odkąd odeszły osoby które były kozłami ofiarnymi. Widać już nie wytrzymały. Jedyne co mi pozostaje to olewać to albo szukać innej pracy. Wiem że te osoby będą mi zawsze robiły na złość ale ze stresem i z takimi ludźmi trzeba nauczyć się sobie radzić ponieważ w innej pracy będzie identyczna sytuacja. Mam zamiar stawić im czoło i jeżeli trzeba będzie.
zobacz wątek