Odpowiadasz na:

typowy facet, pobzykal na boku, ale nie gadajmy o tym, oddzielmy to gruba kreska...do nastepnego razu. Z tego co piszesz, on nie ma zadnych wyrzutow sumienia. Zrobil swoje i oczekuje, ze to ty sie... rozwiń

typowy facet, pobzykal na boku, ale nie gadajmy o tym, oddzielmy to gruba kreska...do nastepnego razu. Z tego co piszesz, on nie ma zadnych wyrzutow sumienia. Zrobil swoje i oczekuje, ze to ty sie sama z tym uporasz. Zostaw leszcza, wez sie w garsc. Dzieciom lepiej bedzie z rodzicami, ktorzy mieszkaja osobno. Gwarantuje ci, ze bedziesz drazyc, skoro teraz tego nie przegadacie. To wroci i bedzie wykanczac ciebie, nie jego. To ty bedziesz sie upokazac probujac o tym porozmawiac, zamknac temat. On bedzie unikal, albo klamal. Bedziesz drazyc, wracac do tematu, twoje samopoczucie i poczucie wlasnej wartosci bedzie spadac. Beda lzy, pretensje, klotnie, a na to wszystko beda patrzec dzieci. To ciebie beda widziec miotajaca sie, wiecznie z pretensjami. Olej faceta. Dzieci ojca juz maja, ale to ty znajdz sobie czlowieka do zycia. Gdyby mu zalezalo, to zabiegalby o ciebie, staral sie. Jak mozna wybaczac zdrade? Bo co? jedna strona sie upila, zapomniala na chwile, chciala odreagowac? Albo jestes z kims, albo sie rozstan i korzystaj z zycia.

zobacz wątek
8 lat temu
~ej

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry