Re: zdrady
Dziecinne zachowanie, tłumaczysz się @Kasiu, nie chcesz wyjść na tą gorszą tylko po co ten post , bo widzisz zdradziłaś - cokolwiek napiszesz odnośnie pobudek fakt zostanie faktem, rozumiem, że wg....
rozwiń
Dziecinne zachowanie, tłumaczysz się @Kasiu, nie chcesz wyjść na tą gorszą tylko po co ten post , bo widzisz zdradziłaś - cokolwiek napiszesz odnośnie pobudek fakt zostanie faktem, rozumiem, że wg. Ciebie jak mi ukradną samochód to mam iść ukraść komuś innemu...
Nie wiem , dziwne nastawienie - by the way - kij ma dwa końce - jeżeli on / ona zdradza nie jest to wina tylko po jednej stronie , czegoś brakło , coś popchnęło - absolutnie nie tłumaczę - stwierdzam fakt.
Na koniec -kiedyś był temat w którym definiowane było słowo "miłość" , mym zdaniem, w związku kończy się ona szybko - rok dwa i ulatuje, a od tego co zostaje zależy co będzie dalej, gro par buduje swoje związki - byle szybciej, byle jak, brak szczerości, zaufania, empatii, tylko pociąg seksualny zadowolenia czar - jak długo ? do czasu odejścia, zdrad...
Seks to nie wszystko, a podawany byle jak, byle z kim szybko się dewaluuje, najważniejsze jest partnerstwo i oparcie drugiej osoby...
zobacz wątek