Płaciłem za zakupy 13.06.2014r. ok. godz.20.15, kasa ze stoiskiem monopolowym-skrajnie na prawo. Pani kasjerka nie wydała mi reszty i zaczęła obsługiwać następnego klienta. Powiedziałem, że nie otrzymałem reszty pieniędzy na co odparła, że to tylko pięć groszy i nie dała mi ich. Nie chodzi mi o te kilka groszy ale o lekceważące podejście do mnie jako klienta. Nadmieniam, że opinię na temat sklepu miałem jak dotąd dobrą. Może by ktoś z tą młodą osobą porozmawiał po prostu. Gdyby ta Pani spytała mnie, czy może nie wydawać tych kilku grosików nie byłoby problemu.