Trudna sztuka wyboru.
Mam dziś do wykonania kilka poważnych rzeczy.
I oto staję przed dylematem:
Czy mam pracować przy otwartym oknie (na dworze +10) ale nie bedę siedzieć przy kompie w płaszczu) i akompaniamencie...
rozwiń
Mam dziś do wykonania kilka poważnych rzeczy.
I oto staję przed dylematem:
Czy mam pracować przy otwartym oknie (na dworze +10) ale nie bedę siedzieć przy kompie w płaszczu) i akompaniamencie panów z gazowni pracujacych w pocie czoła tuż pod moim oknem..
Czy raczej zamknąć okno, popracować w ciepełku i ciszy, za to jednak w atmosferze gazu ulatniajacego sie wcześniej wspomnianym panom z gazowni i przedostajacego się do wnętrza wszystkimi możliwymi szparami w podłodze...
zobacz wątek
21 lat temu
~Aube + ironia