Odpowiadasz na:

Re: zła intonacja...

Rysiek Ziel napisał(a):

> Zresztą sam tu widzisz, że to kościół go zmuszał a nie wierni
> czyli w jego pojęciu ksiadz
To sa jego odczucia, ma do tego prawo.... rozwiń

Rysiek Ziel napisał(a):

> Zresztą sam tu widzisz, że to kościół go zmuszał a nie wierni
> czyli w jego pojęciu ksiadz
To sa jego odczucia, ma do tego prawo. Wierni+ksiadz=kosciol.
Co do jego rodzicow (czy sami byli zmuszani) to prawdopodobnie wie co oni mysla o kosciele.
A czy rodzice go zmuszali? Skad wiesz ze nie?

Powiem tak mnie tez zmuszali do chodzenia, ale konczylo sie na tym ze wychodzilem z kolegami poszwedac sie godzine po okolicy w niedziele :-).
Takie rzeczy jak chrest, 1 komunia, biezmowanie na wszystko mlody czlowiek nie ma zbyt wiele wplywu, to nie sa jego wybory a presja rodzicow i otoczenia.

Jednak od kiedy jestem dorosly oficjalnie powiedzaialem ze nie bede chodzil do kosciola i tyle! W kosciele bylem jakies 2 lata temu na slubie znajomych (bo nie chcialo mi sie czekac na zewnatrz)


> Zresztą też to czytałeś sam i nie zastanowiło Cię co ten Gizmo
> wypisuje?
Zastanowilo i dlatego napisalem w pierwszym [poscie ze zgadzm sie z nim w 100%.


> jeżeli nie szanujesz ludzi to faktycznie jest Ci obojętne gdzie
> oni pracują.
> Najpierw człowiek a pózniej jego stanowisko czy praca.
W zasadzie sie z tym zgadzam, ale czesto to idzie w parze ze ludzie wybieraja prace taka jak ich charakter. Czyli jestes klamca - nadajesz sie na plityka ;-).

Na szacunek to trzeba sobie zasluzyc, nie szanuje sie kogos za sam fakt istnienia. Ludzie nieraz zachowuja sie 100 razy gorzej niz zwierzeta.


> Oczywiście, że wiem.
> Np kierowcy TIR-ów strajkują nie przestrzgając przepisów.
> A ja pytam dlaczego oni mają jeszcze prawa jazdy gdy nie chcą
> przestrzegać przepisów kodeksu drogowego?
> Jak jesteś poważnym człowiekiem to prawo jazdy otrzymuje się
> wtedy, gdy zna się przepisy o ruchu drogowym i potrtafi się
> nimi posługiwać czyli przestrzegając je.
> Jeżeli jesteś anarchistą to to napisz i nie będę Ci dalej nic
> tłumaczył co jest dla wszystkich oczywiste a jedynie dla Ciebie
> lub Gizma nie.
Dla mnie to o czym piszesz bylo oczywiste gdy mialem 15 lat potem otworzyly mi sie oczy i zaczalem myslec bardziej szeroko, globalnie i z dystansem.

Kierowcy TIR-ow walcza o swoj czas wolny, to rodzaj strajku. Jakby wszyscy prZestrzegali przepisow i prawa to bysmy mieli tu nadal komune.
Anarchista nie jestem ale baranem co slepo wypelnia przepisy bo "tak nalezy" nie jestem, nie bylem i nie bede.

> Ja wierzę w Boga a nie co ludzie mówią ale chętnie ich słucham
> aby wiedzieć co mogą jeszcze wywinąć.
Wiara w Boga a w kosciol to dwie rozne sprawy.

>historia(...)
> I co to ma wspólnego z Gizmem?
To byla odpowiedz na Twoj post, o wyborze religi

> Wiem, dlatego atak Gizma jest dla Ciebie z sensem.
Powiedzial co mu lezy na watrobie, jak musisz nazywac to atakiem to sobie nazywaj. Krytyka niemile widziana? Wszyscy maja miec tylko dobre zdanie o kosciele? To jak w komunizmie... Wszyscy jednoglosnie popieramy linie naszego kosciola.


> Bo liberalnych w polskim parlamencie nie ma jak i równiesz
> komunistycznych.
Staraja sie ale jaki kraj i historia tacy politycy i takie partie.

> Dzięki socjalizmowi rząd zbiera ogólnie podatki od wszystkich i
> ich dzieli wg swego uznania.
> To Twój socjalistyczny rząd robi beż mojej zgody.
> Tak jest w socjaliżmie.
> Ja mam pracować i oddawać zarobione pieniadze w wiekszej lub
> miejszej ilości rządowi i on wie lepiej co za te pieniądze
> zrobi dla mnie.
> Masz protensje do mnie, że rządy socjalistyczne w kraju
> utrzymują kler?
Tak jest wszedzie tj rzad decyduje na co ida podatki. W tym kraju na kler tez.
Miej pretenje do tych co podpisali konkordat w 1993r. Teraz jest to kontynuowane tylko.

> Jestem zdania, że to wierni powinni robić i jeżeli też tak
> uważasz to załóżmy partię, która przejmie rząd i zrezygnujemy z
> wszelkich usług rządowych dla społeczeństwa, ok?
> Zapomniej wtedy, że coś Ci należy się.
Nie jestem klamca - nie moge zajmowac sie polityka ;) To prawie jak rewolucja, "przemiemy rzad" ;). To o czym piszesz jest juz w programie UPR-u.
Ja na panstwo nigdy nie liczylem ze mi sie cos nalezy, nie licze i nie bede liczyl.
Chcesz na kogos liczyc - licz na siebie.

zobacz wątek
17 lat temu
Diabel

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry