ostatnio jechałam tamta drogą (na światłach mijania) i zwróciłam uwagę na pewnego Pana który stał na drodze swoim niezwykle pięknym samochodem i pokazywał kierowcom jadącym z naprzeciwka ze powinni...
rozwiń
ostatnio jechałam tamta drogą (na światłach mijania) i zwróciłam uwagę na pewnego Pana który stał na drodze swoim niezwykle pięknym samochodem i pokazywał kierowcom jadącym z naprzeciwka ze powinni wyłączyć światła drogowe, mi również sie dostało a to nie była wina ani moja ani innych kierowców tylko tych nieszczęsnych progów przez które auto podskakuje. trochę zrozumienia
zobacz wątek