Odpowiadasz na:

Re: żony/narzeczone marynarzy jak sobie radzicie?

$$$ albo Twój mąż ma już dość tej pracy, popadł w depresję i nasłuchał się głupiego gadania koleżków, że teraz się tak zachowuje, albo ma kogoś tam. Innego wyjaśnienia nie znajduję :/ Mój mąż... rozwiń

$$$ albo Twój mąż ma już dość tej pracy, popadł w depresję i nasłuchał się głupiego gadania koleżków, że teraz się tak zachowuje, albo ma kogoś tam. Innego wyjaśnienia nie znajduję :/ Mój mąż doskonale rozumie jak się staram i ile robię kiedy go nie ma choć nie pracuję. I to on mnie broni kiedy ktokolwiek mnie krytykuje. Pociesza też kiedy czuję się bezużyteczna. Sytuacja między Wami jest co najmniej dziwna. Współczuję Ci, że musisz przez to przechodzić :( Ja bym już dawno osiwiała gdyby nie mąż, a jakby on mi takie rzeczy wygadywał, to już by była totalna załamka :(

zobacz wątek
15 lat temu
neissi

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry