Odpowiadasz na:

Re: żony/narzeczone marynarzy jak sobie radzicie?

A ja za kilka - kilkanaście dni rodzę i mój mąż raczej nie zdąży wrócić :( To dopiero jest smutne. Jestem zawiedziona, wkurzona i bardzo się boję. Od pierwszego dnia gdy tylko dowiedziałam się o... rozwiń

A ja za kilka - kilkanaście dni rodzę i mój mąż raczej nie zdąży wrócić :( To dopiero jest smutne. Jestem zawiedziona, wkurzona i bardzo się boję. Od pierwszego dnia gdy tylko dowiedziałam się o ciąży, prosiłam go tylko o to, żeby był na poród. Nie wiem jak sobie z tym poradzić ;(

zobacz wątek
13 lat temu
Kejt_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry