Wiem, że to nie na temat, ale mam doła bo bzis na Chełmie zostałam okradziona z portfela i dokumentów i tel. kom. i to nawet nie wiem kiedy, ale stało sie to ok 12 - 15:30. Może ktoś z was znajdzie dokumenty w tym rejonie to prosze dać znać na forum.
Współczuję serdecznie. Sama też kiedyś zgubiłam lub mi skradziona - sama nie wiem - portfel... Narzeczonego, to było straszne uczucie, szczerze mówiąc, to już bym wolała zgubić swój portfel.