Re: rozprawa alimentacyjna
Witaj. Ja czekałam 3 miesiące na sprawę.
Musiałam mieć zrobiony zestaw ile dzieci mnie kosztują.
To rozpisane, na ilości dzienne. Ile czego dziennie zużywam, ile to kosztuje itd.rozwiń
Witaj. Ja czekałam 3 miesiące na sprawę.
Musiałam mieć zrobiony zestaw ile dzieci mnie kosztują.
To rozpisane, na ilości dzienne. Ile czego dziennie zużywam, ile to kosztuje itd.
Sędzina sama z siebie pytała, czy dzieci uczęszczają na jakieś płatne zajęcia.
Do kosztów możesz doliczyć czynsz za mieszkanie, prąd, wodę.
Ja miałam również przygotowane faktury co kupowałam.
Moja adwokat kazała mi również powklejać na kartkę zwykłe rachunki ze sklepów.
Jak coś jeszcze sobie przypomnę napiszę
zobacz wątek