Już telefon pownien dać do myślenia(: Tak sie złożyło , że był to jedyny lokal realizujący w Oliwie w niedzielę po 17 tej zamówienia do godziny, a towarzystwo mieliśmy głodne ( i zero kucharzy..)
Pani po pół godzinie rwanej rozmowy i wrzasku- podobno- do właściciela, bo bladego pojęcia nie miała czy maja pomidory, krewetki czy nie...i wogóle co mają...w końcu dała radę to przyjąć.
Na pewno przyjechało przed czasem i na pewno składniki były świeże. Bardzo miły pan z dowozu z odróżnieniu od niekumatej panny z telefonicznej rozmowy.
Na pewno też było ciepłe ( ale bardzo blisko mieszkam)
Również na pewno - więcej nie zamówię.
Zupa nie pizza, miało być na cienkim cieście wypieczone, było na cienkim cieście przypalone i płynne, o mozarelli nikt tam nie słyszał, tym bardziej o ziołach, wyrzucenie hurtem puszki Frutti di Mare ( to się odsącza!!! ) na mokry placek drożdżowy i bladego pomidora NIE JEST PIZZĄ ...
Szkoda, ze trzy lata z tej lokalizacji nic nie bałam, ale jak widać kolejne zmiany nic nie zmieniły....