Re: rozwód- prośba o pomoc :(
Sprawa w Sądzie trwa różnie.
Na pierwszą sprawę możesz czekac 3 miesiące a i pół roku.
Mąż dostanie Twój pozew rozwodowy. Na pierwszej sprawie możesz prosić o zabezpieczenie...
rozwiń
Sprawa w Sądzie trwa różnie.
Na pierwszą sprawę możesz czekac 3 miesiące a i pół roku.
Mąż dostanie Twój pozew rozwodowy. Na pierwszej sprawie możesz prosić o zabezpieczenie alimentów na czas trwania rozwodu.
O zabranie dziecka się nie martw. Mało kiedy sie tak zdarza, musi naprawdę być źle w rodzinie i dla dobra dziecka, ojciec otrzymuje opiekę.
Natomiast co do samego rozwodu.
Jeśli uważasz, ze nie ma szans na ratunek, to odejdź, bo tak jak Ewwa napisała. Szczęśliwa rodzina to szczęśliwe dziecko.
Przy awanturach, krzykach nic dobrego nie będzie :(
Przygotuj się na wizytę kuratora. Zobaczy jak mieszkasz, ja dziecko itd.
Sama sprawa rozwodowa nie jest taka straszna :) Tam też pracują ludzie, nikt na siłę Cię nie będzie uszczęśliwiać mężem, ale jeśli sam mąż będzie robił pod górkę, sprawa niestety może potrwać dość długo.
Jak coś pisz, sama przeszłam przez rozwód
zobacz wątek