Re: zwykły rower i przyczepka?
Najbardziej zgadzam się z przeliczeniem wagi małych rowerków. No ale kto będzie produkował osprzęt i części super-lekkie i małe do pojazdów, które są użytkowane max 2-3 lata. Wszystko idzie na...
rozwiń
Najbardziej zgadzam się z przeliczeniem wagi małych rowerków. No ale kto będzie produkował osprzęt i części super-lekkie i małe do pojazdów, które są użytkowane max 2-3 lata. Wszystko idzie na normalnych młodzieżowych piastach, małych, ale ciężkich obręczach, a ramy zwykle są stalowe. Niemniej prawie każdy z nas (oprócz mnie) zaczynał na rowerku typu bobik i dawał radę.
Torpedo jest całkiem dobrym hamulcem i wiele starszych osób do dziś nie wyobraża sobie jazdy z hamulcem szczękowym. Kwestia przyzwyczajenia, uwierz, że ci, którzy zaczynali od torpeda musieli się przyzwyczajać do klamek na kierownicy, niektórzy stale jeżdżą z palcami a klamkach i panicznie boją się użycia przedniego hamulca.
Sam swoje dzieci uczyłem bez użycia biegowego, bo takiego cuda w sklepach nie było. Rowerki biegowe, krzesełka i przyczepki obserwuję u wnuków, może nie jestem obiektywny.
A wiek, kiedy się przestawiasz na rower jest indywidualny. Zachce - będzie jeździł. Sam zacząłem w wieku 6 lat, syn nie miał 3, córka 8, wnuk 2,5. Nie ma ścisłej reguły, ale jest rozkład (Poissona?), średnia i wariancja. I ta średnia to 3-4 lata, wariancji nie znam :)
zobacz wątek