Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 16
niria - a czemu chcesz coś podkłądać pod głowe? Jak nie ma problemów z ulewaniem to najlepsza, fizjologiczna pozycja dla takiego maluszka to na płasko. Mój mały śpi na płasko i i tak zawsze główkę...
rozwiń
niria - a czemu chcesz coś podkłądać pod głowe? Jak nie ma problemów z ulewaniem to najlepsza, fizjologiczna pozycja dla takiego maluszka to na płasko. Mój mały śpi na płasko i i tak zawsze główkę ma po jednej albo po drugiej stronie, więc nawet jeśliby ulał nic by się nie stało...Więc nie widzę sensu w podkładaniu czegoś.
Szczepienia 5 i 6 w 1 to szczepienia płatne niestety. Alternatywą są tradycyjne szczepionki tylko strasznie dużo kłucia:( Dlatego my decydujemy się na 6 w 1 i pneumo. Na rota nie szczepimy bo to jak z grypą - jest strasznie dużo szczepów i co chwila mutują nowe.
A co do ubierania na noc - to co mama to odpowiedź. Ja tam jestem z zimnego chowu i od urodzenia małego nie przegrzewam. był jedynym dzieckiem w szpitalu nie owiniętym w rożek, ale ja po prostu nie widziałam potrzeby żeby w miejscu gdzie było 25 stopni jeszcze dziecko szczelnie owijać. Zresztą mój synek nie lubi być skrępowany. Więc ja na noc zakładam mu tylko pajaca i przykrywam kołderką i tyle. A temeperature mam ok. 20 stopni. No i zimno mu nie jest:) Ważne żeby nie sprawdzać czy dziecku jest ciepło na rączkach czy nóżkach, bo ze względu na noe do końca wykształconą termoregulację dzieci zazwyczaj mają zimne kończyny. Dlatego najlepiej sprawdzać na karku.
My dalej mamy kikuta, trzyma się skubany:) Ale już jest taki suchutki że myślę, że lada dzień odpadnie.
zobacz wątek