Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 16
MadzikRóża - strasznie się czyta takie opowieści jak Twoja w sensie porażająca jest ta ignoracja niektórych lekarzy - 8 dni po terminie i ciężko się zająć itp. najlepiej do domu odesłać to może...
rozwiń
MadzikRóża - strasznie się czyta takie opowieści jak Twoja w sensie porażająca jest ta ignoracja niektórych lekarzy - 8 dni po terminie i ciężko się zająć itp. najlepiej do domu odesłać to może zdąży zejść z dyżuru - dobrze, że masz tam znajomą bo inaczej to masakra normalnie!!!!!
Aha mam pytanie - jak to jest jak jesteście po terminie to lekarze mówią, że danego dnia macie się stawić do szpitala na wywołanie i dają Wam jakieś skierowanie-zaświadczenie??? czy nic nie jest potrzebne tylko jedziecie i tyle????
zobacz wątek