Odpowiadasz na:

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 16

Ja w sumie staram się nie odstawiać tylko jak zaśnie i sam wypuści cycka i już nie chce wziąć do buźki to daje spokój. Mój mały po karmieniu raczej odbija dosyć solidnie, więc z tym nie mam... rozwiń

Ja w sumie staram się nie odstawiać tylko jak zaśnie i sam wypuści cycka i już nie chce wziąć do buźki to daje spokój. Mój mały po karmieniu raczej odbija dosyć solidnie, więc z tym nie mam problemu. Mam problem dalej z ogromem wypływającego pokarmu, ale boję się, że jak odciągam to szybciej mi piersi nabierają mleka i że to błędne koło. Więc przystawiam i chwilkę mały się wierci, bo dużo leci, ale po chwili się uspokaja.

zobacz wątek
14 lat temu
kosmisia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry