Odpowiadasz na:

Re: Mamy Marcowe i Kwietniowe 2011 - 17

U nas czkawka też kilka razy dziennie, strasznie mnie denerwuje i Tymka też. Niestety nic na nia nie działa i w pionie też wcale nie znika ;/

Ja jak rodziłam, to przyszłam z... rozwiń

U nas czkawka też kilka razy dziennie, strasznie mnie denerwuje i Tymka też. Niestety nic na nia nie działa i w pionie też wcale nie znika ;/

Ja jak rodziłam, to przyszłam z patologii i kazali mi wziąc tylko parę najpotrzebniejszych rzeczy - wodę, ręcznik i książkę do czytania ;P Rzeczy dla Małego zostały na oddziale w torbie i na porodówce nawet sie mnie nie pytali czy mamy ciuszki, tylko od razu go ubrali. Z drugiej strony nasz Maluch był od razu umyty ze wzgledu na zielone wody.
Oni muszą mieć przygotowane szpitalne ciuszki i rożek (lub kocyk) dla dziecka.

zobacz wątek
14 lat temu
IzaSJ

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry