Odpowiadasz na:

Re: WRZEŚNIOWO - PAŹDZIERNIKOWE MAMUSIE 2013 (28)

Hej dziewczyny.

Dziś o 3.05 urodziłam córeczkę Annę, waga 3355g.

Wody odeszły mi w drodze z lotniska, o 18.20, odbieralismy teściową. Do domu godzinka, wody chlusnely mi... rozwiń

Hej dziewczyny.

Dziś o 3.05 urodziłam córeczkę Annę, waga 3355g.

Wody odeszły mi w drodze z lotniska, o 18.20, odbieralismy teściową. Do domu godzinka, wody chlusnely mi 2x samochodzie. W domu musiałam pokazać teściowej co i jak bo zostawala z Jasiem.
Na porodowce skurcze były słabe co 5,6 min, potem zwolniły, zbytnio nie uwierzyli mi że tyle wód mi odeszło, bo wkladka teraz sucha i że to tylko czop odchodzi. Odeslali do domu o 23, po godzinie skurcze się wzmocniły i były bardzo nieregularne. Jednym razem skurcze praktycznie przeszły w jeden ciągły. Do szpitala mamy ok 10 min, chwycily mnie w samochodzie parte. Przed szpitalem byliśmy o 2.55, akurat wychodziła jakaś położona, wózka żadnego, 5 min zajęło mi przejście między partymi do sali. Potem 1 parte już nie wstrzymywane pojawiła się główka, 2 parte skurcze reszta małej. O 3.05 miałam ją już w ramionach :)
Corcia jest super, ma gęsta czupryne, i cyca zalapala od razu.
Po 7 h wyszliśmy, teraz leze w spokoju u siebie w łóżku, mała śpi w kolysce obok a ją wciąż nie mogę uwierzyć że już po.
Dosyć boleśnie obkurcza mi się macica, ponoć bardziej właśnie boli przy kolejnym dziecku :/
Jak się ogarne uaktualnie listę.

Powodzenia wszystkim przed i w trakcie, i gratulacje po. Teraz idę spać, bo od wczoraj spalam tylko 1h.

zobacz wątek
12 lat temu
lucy80

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry