Widok

Agencje pracy oferty zagraniczne

Witam
może ktoś polecić agencje pracy , przez które był w pracy za granicą lub jest obecnie .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ktoś pracował przez agencję ???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zapomnij o agencjach w kraju i zagranicą, a już w szczególności wystrzegaj się polskich pośredników (nie tylko firm,ale osób prywatnych). To wszystko oszukaństwo.

Mój chłopak szukał pracy w Niemczech, więc znam sytuację. Najlepsza rada: wysyłaj CV bezpośrednio do firm z branży, która Ciebie interesuje. To nie muszą być firmy, które gdzieś umieściły anons, że szukają pracownika. Jak nie ma anonsu, to masz mniejszą konkurencję na rynku pracy. Nazwy i adresy stron firm znajdziesz po wpisaniu hasła w języku obcym. Na polskich stronach nic ciekawego o pracy za granicą nie znajdziesz, piszą rzeczy, które są banalne i nieaktualne często. Jak nie znasz dobrze angielskiego czy niemieckiego, poproś kogoś i razem usiądźcie przed komputerem i poszukajcie. Ewentualnie zdarza się, ze bezpośrednio zagraniczna firma ogłasza się na portalu typu trójmiasto.pl i tam nawet po polsku można znaleźć treść ogłoszenia. Potem jak wyślesz CV i firma jest Tobą zainteresowana to kontaktuje się z Tobą i albo najpierw robi interview telefoniczne i zaprasza do siedziby na osobistą rozmowę, ale jest to bez rozmowy tel. Więc licz się z tym, że będzie trzeba osobiście pojechać na to interview albo gdzieś w Polsce (gdy np. przedstawiciel firmy akurat tam ma być) lub za granicą (w tym drugim przypadku firma jakąś część kosztów podróży zwraca), a nocleg to możesz sobie za darmo skombinować poprzez http://www.couchsurfing.org

Moim zdaniem żadna porządna i uczciwa firma nie rekrutuje do pracy tylko na podstawie CV i interview telefonicznego. Musi być ten osobisty kontakt, bo przecież Ty jako przyszły pracownik nie chciałbyś gdzieś jechać w ciemno i zostać oszukanym, prawda?

Ponadto, ja mogę powiedzieć jak to jest z szukaniem pracy w Niemczech, bo to już przerabialiśmy z sukcesem (ale było ciężko) dopiero, gdy na osobiste interview do Niemiec zaprosił przyszły pracodawca, a nie pośrednik.

Polscy pośrednicy czy polskie firmy delegujące do pracy za granicą oferują pracownikowi mniejszą stawkę (co zrozumiałe w przypadku tych pierwszych - chcą zarobić prowizję "od głowy" za zwerbowanego pracownika od zagranicznej firmy), za granicą płacą tylko podatek, a ZUS jest płacony w Polsce (czyli jak zachorujesz w Niemczech to w nagłym wypadku możesz iść do lekarza, ale regularnie nie możesz tam się leczyć, bo na to trzeba mieć niemieckie ubezpieczenie zdrowotne, którego pośrednik nie płaci). Np. lądujesz nie daj Boże w szpitalu w RFN i gdy nie masz tam ubezp. zdrow. to kończy się Twoja praca, bo nikt Ci nie zapłaci chorobowego. Ponadto ten czas wypracowany na terenie innego państwa bez odprowadzania ubezpieczeń społ wg ich reguł nie liczy się Tobie np. gdybyś kiedyś chciał uzyskać prawo do świadczeń emerytalnych.

Pośrednicy lub polskie firmy (szczególnie te małe) oferują taką pracę, która jest gorsza od takiej "normalnej", czas pracy dłuższy, niższe stawki, nie płacą ekstra za nadgodziny czy w weekendy (gdyby to zrobił niemiecki pracodawca byłoby to karalne). Do tego, każą ludziom mieszkać prawie jak w obozie pracy, po 2 lub 3 osoby w pokoju w jakichś ruderach, że często to sami pracownicy muszą sobie tam zorganizować meble, kuchnia i łazienka na korytarzu... I do tego jak ktoś jest typem osoby, która nie pije, nie pali, jest kulturalna, to wśród takiego polskiego towarzystwa będzie jej trudno znaleźć podobnego kolegę z pracy. Ponadto mieszkając z innymi Polakami jest się narażonym na to, że Ciebie okradną, zawiść i donosicielstwo... Taka jest prawda o Polakach, niestety. A mała polska firma lub pośrednik nie da Ci na dzień dobry umowy na rok, a niemiecka tak. I do tego polska firma czy pośrednik nie zawsze Ciebie w Niemczech zamelduje, co też jest nielegalne. Żeby mieszkać i pracować legalnie w Niemczech dłużej (pewnie więcej niż 3 mies.) trzeba mieć tam meldunek, nie dostaniesz meldunku (tzn. nie wynajmiesz pokoju czy mieszkania) być dokumentu - tzn. bez umowy o pracę! Jest to w jakimś sensie błędne koło, ale tak jest.

Wygląda na to, że jak siedziba firmy jest w Polsce (i nie ma znaczenia czy to pośrednik czy polski pracodawca delegujący do pracy zagranicznej) to zagranicą płaci ona tylko podatek, a ewentualne ubezp. wg polskich reguł, czyli na niekorzyść pracownika (bo na koncie emerytalnym byłoby więcej kasy wypracowanej w Niemczech niż tej potrącanej z pracy w Polsce). Być może nie ma takiego obowiązku opłacania składek przez firmy, gdzie siedziba jest w Polsce, a praca wykonywana na terenie innego kraju. Tego dokładnie nie wiem, bo nie pytałam w urzędach.

Jednym słowem, trzymać się z daleka od polskich firm i pośredników, bo Polak oszukuje Polaka....

I żeby była jasność, to moje i mojego chłopaka subiektywne zdanie o pośrednikach. Nie uważam się za eksperta, opisałam po prostu nasze doświadczenia. Może inni ludzie mają pozytywne kontakty z tego typu instytucjami w Polsce, ale my nie i stąd taka opinia.

Po prostu finansowo i pod względem warunków pracy lepiej pracować bezpośrednio u zagranicznego pracodawcy niż u Polaka-pośrednika.

Mam też wrażenie, że zagraniczni pracodawcy się "wycwanili", że nawet do mniej skomplikowanych prac chcą emigrantów z dobrą znajomością języka obcego i że ludzie bez komunikatywnej znajomości ang. czy niem. nie mają po co jechać, bo wtedy bardziej będą narażeni na wyzysk i oszustów oraz bez tłumacza nic nie załatwią.

Ja nie wiem jak to jest szukać pracy bez znajomości języka, bo znam angielski biegle i niemiecki bardzo dobrze. Może inni forumowicze się wypowiedzą.

Nie wiem jaka jest Twoja sytuacja, ale jeśli nie znasz konkretnego języka obcego na dobrym poziomie to wstrzymaj się z wyjazdem i doucz się w Polsce albo jedź za granicę najpierw na kurs tegoż języka. Na to nie jest się za starym nigdy (wiem, bo jestem anglistką) i nie trzeba być super zdolnym językowo, chęci są ważniejsze i pracowitość. A lepsza znajomość języka obcego doda pewności siebie w szukaniu pracy i zmniejszy ryzyko, że ktoś Ciebie oszuka w tej pracy czy jej poszukiwaniu!

Powodzenia!
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Alice dzięki wielkie za odpowiedz :)
Może ktoś jeszcze coś napisze ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To gdzie chcesz wyjechać, co chcesz tam robić, jakie masz kwalifikacje i czy znasz język?

Ponadto coś mi się jeszcze przypomniało.... W czasie poszukiwania pracy zagranicznej warto zrobić rekonesans już w Polsce, np. nie wiesz jak gdzieś dojechać na terenie danego kraju - dzwoń lub pisz mejle do jakiejś informacji turystycznej, portalu o tej tematyce, bezpośrednio do przewoźnika - większość z tych firm odpisuje na wiadomości, przesyła przydatne linki albo wręcz pisze Tobie jak tam dojechać i za ile. Lokalne urzędy pracy czy skarbówka powie Ci przez telefon gdzie masz się udać i co jak załatwić. Rzeczywiście tutaj przydaje się posiadanie w domu tel. stacjonarnego z darmowymi minutami na kraje unijne!

Nawet można napisać mejle do ludzi z http://www.couchsurfing.org Oni też coś podpowiedzą. Oczywiście nie chodzi tu o to, by pisać mejle do obcych z prośbą o pracę, ale o info dot. np. komunikacji miejskiej, portali z ogłoszeniami, itp. Ludzie, których poznaliśmy przez tą stronę i u których byliśmy 2 dni, załatwili nam bezinteresownie mieszkanie do wynajęcia (bez ich pomocy trzeba byłoby chodzić na liczne "castingi" na lokatora). I niestety tą pomocną dłoń okazali nam nie Polacy, ale Niemcy!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Tu jest artykuł o pośrednikach pracy, piszą trochę bzdury, tzn. więcej prawdy jest w komentarzach internautów pod tekstem: http://biznes.interia.pl/praca/news/praca-u-niemca-najlepiej-przez-polska-firme/komentarze,1709149,,,,3
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Praca

praca na zmywaku (18 odpowiedzi)

Co sądzicie o tej pracy? W miarę możliwa czy lepiej szukać czegoś innego?

Dodatkowy zarobek - marketing sieciowy (4 odpowiedzi)

Czy nadal chcesz siedzieć godzinami w pracy i martwić się czy wystarczy Ci pieniędzy do kolejnej...

Klub gogo-praca-****-moja opinia (4 odpowiedzi)

Dziewczyny nie polecam pracy w tych klubach. Poszłam do pracy jako promotorka klubu gogo,...

do góry