Widok
Mnie osobiście ciasta i torty z tej cukierni nie smakują, mają taki "chemiczny" posmak i są dla mnie zbyt "ciężkie".
Na swoje wesele wybrałam tort i ciasta z cukierni "Sabinka", bo sprawdziliśmy ją już wcześniej na rodzinnych imprezach. Były lekkie i przepyszne. Tort weselny o smaku cytrynowym, na śmietanie, a nie na kremie, co rewelacyjnie zdało egzamin w upał, zszedł w mgnieniu oka i NIC nie zostało, tak samo z ciastami, choć i tak zamawialiśmy 200 g na osobę zamiast standardowych 100 g. Dobre opinie słyszałam też o cukierniach Wenty i Jarzębińskich.
Na swoje wesele wybrałam tort i ciasta z cukierni "Sabinka", bo sprawdziliśmy ją już wcześniej na rodzinnych imprezach. Były lekkie i przepyszne. Tort weselny o smaku cytrynowym, na śmietanie, a nie na kremie, co rewelacyjnie zdało egzamin w upał, zszedł w mgnieniu oka i NIC nie zostało, tak samo z ciastami, choć i tak zamawialiśmy 200 g na osobę zamiast standardowych 100 g. Dobre opinie słyszałam też o cukierniach Wenty i Jarzębińskich.
Zamówiliśmy 4piętrowy tort w Sowie na 150 osób. Każde piętro w innym smaku. Poprosiliśmy, aby tort był śnieżnobiały i opasany naszą własną wstążką w kolorze przewodnim wesela oraz żeby miał stelaż "na nóżkach" czyli żeby można było zrobić dodatkową atrakcję z suchym lodem. Wszystkie nasze zachcianki spełniono bez pudła:) Trudno mówić o tym, czy komuś coś smakuje czy nie-gusta kulinarne każdego człowieka są różne, jeden kocha krewetki, inny nie weźmie ich do ust;) Tak czy inaczej następnego dnia, na poprawinach po torcie zostało tylko wspomnienie , co moim zdaniem mówi samo za siebie. Ja polecam Sowę, spisali się na medal:)