Widok
Ja też... jeszcze byłoby to zrozumiałe, gdybyś zawarła już wcześniej kościelny/ konkordatowy ślub, po czym zostałaby stwierdzona jego nieważność. Ale zakładam, że jesteś panną i nic takiego nie miało miejsca. Może dopytaj księdza, jaki konkretnie dokument ma na myśli, bo pierwszy raz spotykam się z tym, co piszesz, a też brałam konkordatowy ślub.