Widok

Kupię chodzik PILNIE :)

Reda Kupię Temat dostępny też na forum:
Potrzebuję chodzika dla 8 miesiecznej córeczki. Takiego, do którego wkłada się dzieciaczka do środka i on śmiga po mieszkaniu.

Może macie jakiś na zbyciu za niewielkie pieniążki?
Najlepiej z okolic Gdyni, Sopotu, Rumi, Redy lub Wejherowa.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
przygotuj sie zaraz na lincz :) bo tutaj to wiesz nie wolno dzieci do chodzika pakowac :)

ja mam ale dla Oliwki trzymam :)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wlasnie chcialam to samo napisac heh.
Zaraz bedzie lincz,ze chodzik = nie kochanie wlasnego dziecka.:P

Ja chetnie bym sprzedala,ale musze zostawic dla 3 miesiecznego bratanka.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehe a wiecie ze tez pomyslam o linczu ;) zaraz pewnie zreszta i takie głosy sie znajda.

może sprobuj po ogłoszeniach na trojmiescie albo allegro , moze bedzie sprzedawca ktory szybko ci wysle :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam na sprzedaz chodzik - rozowy:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wyslalam zdjecia i opis na maila:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
odpisałam na mejla
:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A może jeszcze ktoś ma na zbyciu?

:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to ja zacznę ten "lincz" ...

PO CO wkładać dziecko w chodzik? skoro dziecko sobie może raczkować po podłodze, w końcu zacznie stawać przy meblach, potem powoli po kroczku koło mebli, zacznie chodzić, po co je unieruchamiać? dla własnej wygody? dla świętego spokoju? wsadzisz dziecko w chodzik i masz wolne? bo ci nie wejdzie gdzie niepowinno? da się wychować dziecko bez unieruchamiacza

nie słuchaj dziewczyn na forum, które mówią, że to nie groźne (zapewne z lenistwa, bo się nie chce dziecka pilnować) nie słuchaj cioć i babć które twierdząc, ze one dzieci wkładały w chodzik i jest ok (a skąd te wszytskie problemy z rzepkami w kolanach?) nie każę ci tez wierzyć w moje słowa, zapytaj ortopedy, powie ci, że to niezdrowe dla nóżek dziecka i wytłumaczy ci dlaczego !!

papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak chcesz zeby dziecko mialo krzywe nogi do kupuj kobieto!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jesssuu,jej sprawa!!!!!!!!!!!!!!!!
Chyba jest matką, jej dziecko, JEJ SPRAWA!!!!
Nie wtykajcie swoich gilów w czyjeś decyzje, ludzie!!!!!!!
A może Wy robicie rzeczy, które nie spodobałyby się komuś...

My nie używaliśmy chodzika, bo ja nie chciałam, a po pierwsze-Jasiek nie wysiedział tam ani chwili!..W sumie nawet ani razu się nim nie "karnął":)
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
...a do tematu- chętnie bym się go pozbyła, mamy Chicco, ale zostawiam dla przyjaciólki, bo niedługo rodzi.

a może allegro?
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aniu, dlatego polecam podadzić się lekarza, nietrudno jest nieświadomie zaszkodzić dziecku !!
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dodam ze ja akurat nie uzywalam chodzika a nawet gdyby to nie uwazam sie za wyrodna matke.

Bartek uczyl sie chodzic przy jezdziku - pchaczu :)

a tak poza tym to kto wklada dziecko do chodzika a kto nie to jego indywidualna sprawa !!!

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kazdy lekarz ma swoje zdanie na ten tematy ja pytalam sie mojego pediatry i stwierdzil czemu nie a pediatra drugi ze nie bo wada postawy no i wkoncu nie kupilam chodzika synek szybko zaczol pedalowac przy corci malam chodzik przez miesiac stala w miejscu i nie wiedziala o co kaman wiec szybko go oddalam moze kup sobie skoczka cos w stulu chodzika tyle ze dzieciatko stoi w miejscu i sobie podskakuje na allegro tego multum i nie kieruj sie droga forumowiczko czyimis uwagami zrob co chcesz znam duzo dzieci ktore jezdzily w chodziku i sa zdrowe i nie maja krzywych nog pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dokładnie , zgadzam sie z paulina :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
krzywe nogi...
dobre dobre .nie ma jak swietny dowcip z rana
Ech...:D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jedna racja:
"nie sluchaj dziewczyn z forum..."

NO WLASNIE!
Zrob tak jak TY uwazasz!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To kazdego intywidualna sprawa czy wsadza w chodzik czy daje smoczej itd itd......J
imageimage
[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://w
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tokio-mam konkrente pytanie:
A co jesli dziecko do 11 miesiaca zycia ani nie raczkuje,ani nie probuje wspinac sie i chodzic przy meblach?????????
Wtedy nosilabys je na rekach caly dzien hmmm????
Szczerze wątpię!

Tak akurat bylo u mojej corki.w 11 miesiacu zycia w ciagu 3 tyg zaczela nagle raczkowac,wstawac,chodzic przy meblach a tydzien pozniej sama chodzic:P
Wcześniej nie robila zadnej z tych rzeczy.Majac 10 miesiecy nawet nie umiala stanac sama w lozeczku.
Zastanow sie wiec co robilabys z takim dzieckiem mniej wiecej od 7 do 11 miesiaca?
No tak,nosilabys na rekach od rana do wieczora:P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
justi30: "Tokio-mam konkrente pytanie:
A co jesli dziecko do 11 miesiaca zycia ani nie raczkuje,ani nie probuje wspinac sie i chodzic przy meblach?????????
Wtedy nosilabys je na rekach caly dzien hmmm????
Szczerze wątpię!"

nie mam pojęcia !!!! nie jestem lekarzem !!! czego ty ode mnie oczekujesz? diagnozy? ja pewnie zastosowałabym się do tego co poradzi lekarz !! jesli on zaleciłby chodzik, to pewnie bym się na niego zdecydowała, ale nie wpakwoałabym dziecka w chodzik, bo nie chce mi się go nosić ...
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ale autorka wątku nie pyta się Was o zdanie wkładać dziecko do chodzika czy nie wkładać ,ale kto ma na sprzedaż chodzik...

decyzję już widocznie podjęła więc co Was to obchodzi....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paulina, nie chodzi o krzywe nogi, tylko zniekształcenia w stawach !!
a ja poleam nie pytanei pediatrę co się zna na tym jak wyleczyć katar, tylko ortopedy dzieciecego który zna się na chorobach nóżek :)
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oki tokio ja tylko powiedzialam co na ten tem,at mi powiedziano moze nie pytalam specjalistow trudno
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
To forum jest chyba po to żeby wyrażać swoje zdanie. Może autorka wątku nie wiedziała,że takie chodziki mogą szkodzić? i warto ją uświadomić? ja jeszcze niedawno też myślałam o kupnie takiego chodzika bo nie mialam pojęcia ,że to bardziej szkodzi niż pomaga.
Synek mojej koleżanki ma właśnie przez taki cudny chodzik problemy z nogami i naprawde w przypadku tak malego dziecka rehabilitacja nie jest łatwa...Lekarze odradzają wkładania dzieci do chodzika.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
już kiedyś był taki wątek:) dziewczyna chciała kupić chodzik i też ją zrugały niektóre osoby;)
Ja tam do chodzika nic nie mam, wychowałam sie sama na chodziku i Wy dziewczyny pewnie też:) ja jakoś problemów ze stawami nie mam...
Tak jak pisała justi wyzej. Sa i takie dzieci które poźno zaczynaja chodzic a wczesniej nie raczkują. Ja tez w takiej sytuacji wsadziłabym dziecko do chodzika i nie dlatego ze jestem niekochająca, wyrodna matka....no ale ile można dziecko na rękach nosić. Jak pisaly dziewczyny, na opinie innych nie zwracaj uwagi, tylko kieruj sie własnym rozsądkiem.
A co do tematu wątku to niestety nie mam chodzika na sprzedaz:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Uważam, że kładzenie dzieciaczka do chodzika nie jest groźne o i le przebywa w nim niewielki okres czasu w ciągu dnia.

Mam starsze dziecko i przy nim nie miałam takiego problemu bo synek zaczął chodzić dość późno (samodzielne kroki postawił dopiero po 1wszych urodzinach). Córeczka jest silniejsza w nogach i rączkach, podejrzewam że juz niedługo sam będzie łazikowac po pokoju.

Jak wiecie same wychowanie dziecka to trudna sztuka, zwłasza w dzisiejszych czasach, gdy sklepowe półki uginają się od dziecięcych gadżetów: skoczków, trampolin,nosidełek, bujaczków, pchaczków, kołysek, huśtawek, wibrujących leżaczków i innych grających migoczących zabawek.

Ja potrzebuje tylko chodzika, a skoro tak strasznie troszczycie sie o zdrowie mojego dziecka to was zapewniam, że nie bedzie moje dziecko w nim siedziało cały dzień :P

PS.1
Według mnnie na lincz zasługują także matki, które:
--Podają maluszkom smoczka (widziałm ostatnio w przedszkolu, takie 4 letnie z gumową zatyczką w buzi)

--Śmigają na zakupach z dzieckiem w foteliku samochodowym (choć wiedzą ze dziecko może tam przebywać max. 2 godz)

--Ze starszym dzieckiem idą na obiad po Mc Paszę (typu Mc Donalds) albo wyprawiają tam urodzinki

-- Pozwalają oglądać bajki non stop

-- Kupują używane buty po innych dzieciach

PS. 2
Skoro chodziki są takie straszne to czemu ich nie wycofano z produkcji?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dokladnie taki i jakaby nie patrzec jest tego ogrom na allegro i maja jakies tam atesty
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I jak pisała Renni, dziecku sie krzywda nie dzieje jak wsadzisz je na chwile do chodzika w ciągu dnia;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tokio- nie masz bladego pojęcia o noszeniu dziecka pol dnia na rekach,wiec wybacz,ale zakoncze dyskusję na ten temat z Tobą.
Niewiem skąd wysnulas wogóle wnioske,ze komus sie nie chce!

Zresztą,jakos nie wyobrazam sobie zabierac dziecka ze sobą do pracy!
Normalnie,zero myslenia zero:P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
RENNI ja bym zrobiła małą poprawkę: może na lincz:) zasługują matki, które za długo pozwalają na smoka bo sam smoczek nie jest zły, jakby był to by go nie produkowali:) wszystko zależy od rodziców jeśli się chce to można dziecko oduczyć, a jeśli nie to później widzimy takie dzieciaki co niedługo do szkoły pójdą a jeszcze ze smokiem w buzi:)

a co do chodzika to może rzeczywiście nie jest taki zły jeśli dziecko nie spędza w nim pół dnia...a to też wszystko zależy od nas:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, nie obrazajcie się wzajemnie.
To nie ma sensu!

Renni wychowała już dziecko jedno, doświadczyła"chodzikowania"i chyba Wasze opinie zdają się na nic.
Pogadać dobra rzecz:)

Dziewczyna chce kupić chodzik i jak któraś ma,-niech sprzeda:)

Świat się pewnie nie zawali, jak maluch posiedzi pól godzinki w chodziku- ja osobiście nie wsadzałam i przy 2gim, też nie będę.

Taszczyłam na rękach niekiedy i po parę godzin, szczególnie przy ząbkach, i jakoś żyje;)

Dodam, ze Jan zaczął chodzić w wieku 13 miesięcy.
image

image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
justi, bzdury pleciesz ... pytasz mnie co bym zrobiła to ci powiedziałam, ZAPYTAŁABYM LEKARZA ... NIE WIEM JAK POSTĘPOWAĆ Z DZIECKIEM KTÓRE ROBI COŚ Z OPÓŹNIENIEM, nie wiem, czy bym dziecko nosiła cały dzień, wiem jednak, ze nie wsadziłabym je w chodzik gdyby nie zalecił tego lekarz !!! ... tyle ci odpowiedziałam, a ty atakujesz, potem się oburzasz i z fochem kończysz "dyskusję ze mną" :) jak dziecko ...


każda matka ma swój sposób wychowywania dziecka, jednak uważam, ze LEPIEJ ZNAĆ ZAGROŻENIANIŻ NIEŚWIADOMIE ROBIĆ DZIECKU KRZYWDĘ ... tylko to miałam na myśli pisząc swoje zdanie w kwestii chodzika, zaznaczam, lepiej zapytać lekarza a nie słuchać tych co krzyczą: chodzik jest niegroźny, bo moje dziecko jeździło i nic mu się nie stało ... częśc wad postawy czy nieprawidłowego rozwoju stawów objawia się dopiero u nastolatków, więc wszytsko przed nami ...

więc jeszcze raz: nie sie nie MUSI stać, ale może ... to jak z piciem w ciąży ...
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to moze ja troszke z tematu hehe, bo wiecej tu dyskusji niz tego o co pyta zainteresowana;P

Odpisalam na maila:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tokio- z jakim opóznieniem????????????????????????
Sa dzieci,ktore nawet wogole nie raczkują!
Jednak dla ciebie to juz jest chyba cos nie tak z dzieckiem.Moje dziecko niczego nie robilo i nie robi z opóźnieniem.Chodzi sama,a ze raczkowala tylko"chwilę" czy tez pozno stawala sama w lozeczku to nie są "dolegliwosci" nadające sie na wizyte u lekarza.Pewnie mialby ze mnie niezły ubaw:D

Mało jednak wiesz o dzieciach i za bardzo święcie wierzysz w ksiazkowe teorie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tokio szkoda nerw :)

Wiadomio, że mamuski, ktore pakuja swe dzieci do chodzika uwazaja, ze robia dobrze :) a przynajmniej nie uwazaja, że szkodzą...

Tak samo jak te solące zupe 6 miesiecznym dzieciom :)

Chcą kupowac chodzik niech kupują. Nie moje dziecko beda do niego wkladac....

Moja corka do dzis spi ze zmoczkiem i WIEM, ze nie powinna i nie udaje, ze to super sprawa, ale poki co nie mam sily, zeby z Nia walczyz w nocy :) i zdaje sibie sprawe, ze byc moze bede musiala korzystac z pomocy ortodont kiedyśy :(

I tak Just raczej oczekiwalabym rad jak oduczyc dziecko smoczka, a w twoim przypadku oczekiwalabym, pomyslow od innych mamus jak mozna zajac czas 10 miesiecznemu dziecku, ktore nie chodzi - jakimi zabawami, zabawkami, ksiazeczkami czy innymi metodami....

Nie oszukujmy sie, ze chodzik to rozwiazanie prostsze.... Tak jak moje dawanie smoczka na noc :(((

Mam w rodzinie dziecko, ktore zaczelo chodzic jak mialo UWAGA 14 miesiecy i jakos udalo sie to bez chodzika, ale fakt Ci rodzice 100% swego czasu poswiecaja swemu dziecku - dla mnie az do przesady :D
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aniu1979-zgadzam sie.tylko,ze etap ząbkowania to jest zupelnie inna bajka aniżeli dziecko,ktore nie umie raczkowac ani chodzic przy meblach.
Wtedy(podczas ząbkowania) nosilabym nawet i dobę jakby trzeba było,zwlaszcza,ze męczyła sie strasznie.

No nic,RENNI-zycze Twemu maluszkowi miłego smigania w chodziku:)



image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Maryniu-nie masz pojecia jakie jest moje dziecko,
kolejna mamusia,ktorej sie wydaje,ze wszystkie dzieci sa takie same.
wyobraz sobie,ze niektore kochają ruch i nie potrafią usiedziec na tyleczku dluzej niz kilka minut i wszelkie kisazeczki(ktore zreszta Sarka uwielbia)i inne zabawy sie sa w stanie skupic ją na dluzej,bo ona kocha byc w ciaglym ruchu.
Zatem zanim napiszesz cos takiego pomysl troche ,ze dzieci są bardzo rozne.Nie książkowe.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cos mnie zastanowilo...
piszesz,ze jakies dziecko zaczelo chodzic majac 14 miesiecy bo nie bylo wsadzane do chodzika,a rodzice poswiecali chodzeniu sporo czasu.(swoja droga 14 miesiecy to wcale nie jest pozno,bo dziecko ma czas do 18 miesiecy na samodzielne chodzenie).
no to na te teorie mam zupelnie odwrotną,ktora nijak sie ma do Twojej.
Otóż.moj bratanek zaczal chodzic majac 18 miesiecy! i byl wsadzany do chodzika.
wniosek:chodzik nie ma nic wspolnego z tym kiedy dziecko zacznie samodzielnie chodzic.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No cóż. Oprócz tego czy można czy nie stoją inne sprawy.

Dla mnie słowa "bo rodzicom się nie chce" to słowa mocno przegięte. Gdy jest to kolejne dziecko i pierwsze też wymaga uwagi, gdy się nie posiada mamy do pomocy, babci sprzątaczki i kucharki to taki chodzik jest wybawieniem i pomocą w wielu sprawach. I nie jest to kwesta tego czy się chce czy też nie - jest to kwestia jakie kto prowadzi życie. Bo Ty możesz mieć mniej obowiązków i masz czas od 7 do 19 bawić się z dzieckiem a ktoś inny już nie.

U mnie sytuacja była taka, że moją córką opiekowała się moja babcia i dla niej 8-9 godzinne noszenie dziecka na rękach, lub chodzenie w pół zgiętym było niemożliwe.

Ale...co miesiąc moje dziecko chodzilo na badania. Bo pediatra przy wywiadzie kazała kontrolować czy nie dzieje się z tym nic złego.

Natomiast co do wybiegania w przyszłość z wadami postawy to też jest duża nadinterpretacja...
Your online absence has me worried you might have actually gotten a life;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
justi, nie czytasz uważnie i niepotzrebnie sie wkurzasz ja na prawdę nie mam nic złego na myśli, a twojego dziecka na oczy nie widziałam, więc nie wiem po co mnie prosiłaś o opinię, a jak ją napisałam to foch !! ...

sama napisalaś że twoje dziecko nie raczkowało, nie stało, nie stawało przy meblach do 11 miesiąca, każde dziecko rozwija się własnym tepem i nie ma w tym nic złego ( jeśli lekarz nie widzi nic niepokojącego w zachowaniu dziecka ) jednak niezareagowanie na takie zachowanie jest dla mnie brakiem odpowiedzialności, nie sądzę by mądry lekarz wyśmiał zaniepokojoną matkę ...

wiem, że choć nie jest moją intencją obrażanie ciebie czy wmawianie chorób dziecku itd... to cokolwiek napiszę będziesz odbierała jako atak na ciebie i twoje dziecko .. proponuję wyluzowac i czytać uważnie niż wkadac mi w usta słowa, których nie powiedziałam ...
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiem, że to wątek - ogłoszenie ;)


ale i tak napiszę :P


też pytaliśmy lekarzy o chodziki :P neurologa, pediatrę i ortopedę... + wiem co o tym mówiła moja Ciocia - znany w Polsce pediatra...
i dlatego chodzika nie kupię :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
justi: "Mało jednak wiesz o dzieciach i za bardzo święcie wierzysz w ksiazkowe teorie."

czy malo czy dużo? nie wiem, moja córka jest moim pierwszym dzieckiem i jak większośc matek działam instynktownie, jednak staram się nie szkodzić dziecku, zwłaszcza świadomie, wiedząc że cos mu MOŻE zaszkodzić

a książkowe teorie? wiem, że dziecka nie da się zamknąć w ciasnych ramach, nie wszytskie książkowe teorie działają na każde dziecko, więc nie wiem skąd takie podejrzenia, ale nazywaj to jak chcesz ... :)

pozdrawiam
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja tez na pewno chodzika nie polecam i nie kupie. bardzo szkodzi dziecku, jego ukladowi kostno-szkieletowemu, rodzi wady postawy i wbrew pozorom nie ulatwia nauki chodzenia, tylko ja uposledza.
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zluuuuuzujcie dziewczyny :)
Niepotrzebnie się same nakręcacie.


Skoro nie mam wiecej ofert zamykam temat....ale nie wiem czy to u was przejdzie :P

Pozdrawiam mamuśki !
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja dopisze,ze moj synek zacząl chodzic UWAGA jak mial 15 miesiecy :))



Troche mi rece opadaja ,afera z tego ktore dziecko kiedy zaczelo chodzic,jedne chodza jak maja 12mcy inne 2 miesiace pozniej.Justi czuje sie urazona kzdym stwierdzeniem dotyczacym corki,troszke mysle na wyrost.

A autorce wątku moze moze w koncu uda sie kupic ten nieszczesny chodzik ;)
Pozdrawiam wszystkie mamusie...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Renni napisalam do Ciebie maila w sprawie chodzika
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam
Czytuję to forum od jakiś 3-4 miesięcy i to jest mój pierwszy post .
Nie będę się odnosiła do tego czy chodzi jest szkodliwy czy nie bo to jest oczywistym.
Odniosę się natomiast do osoby czyli justy30.
Czytując twoje wypowiedzi na tym forum mam jedno nie odparte wrażenie - PROPAGUJESZ ZŁE ZACHOWANIA i wykazujesz się brakiem elementarnej wiedzy !!!! oraz uważasz, że popełniane przez ciebie błędy nie są błędami. A tłumaczenie, że to, że tamto, że moje dziecko jest takie albo takie jest żałosne. Na każdy problem jest kilka rozwiązań - niestety ty zawsze wybierasz ten, który jest najlepszy i najwygodniejszy dla ciebie - a nie dla dziecka a potem starasz sobie tylko wymówkę znaleźć i wytłumaczenie dla swojego postępowania.

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ojojoj... ale panika... ja moge sprzedac za symboliczna kwote chodzik po moim synku.

Chodzik sie bardzo przydal, choc dosc krotko, przy czym staralam sie zeby siedzial w nim tak do pol godziny, czasem po dwa razy dziennie. Teraz synek pieknie i prawidlowo chodzi sam, pani doktor chwali ze sie pieknie rozwija. Uwazam ze chodzik pomogl mu zyskac pewnosc w trzymaniu postawy pionowej. I juz bardziej martwilabym sie faszerowaniem dzieci tymi wszystkimi chemikaliami obecnymi nawet w zywnosci przeznaczonej dla malych dzieci niz szkodliwoscia chodzikow... pozdrawiam wszystkich ZA i wszystkich PRZECIW
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kupuje taka chodzik a potem jęczy że jej dziecko na palcach chodzi a jak ktoś sugeruje, że może to od słynnego już chodzika to się obraża
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
mala SI- no tak,racja.Moje dziecko jako jedyne bylo wsadzane do chodzika(pomijam caly ogrom innych jakie znam hehe).Nosi butki za kostkę chodząc po domu,bo inaczej sie przewraca i slizga.Spi raz dziennie,bo tylko tyle potrzebuje.
w nocy pije mleko,bo inaczej wogole by nie spala.Miala pierwsze zeby w wieku 3 miesiecy a przeciez nie powinna bo to nie ksiazkowe...:P
Cos jeszcze....hmmm...jak sobie przypomne to napiszę.
Masz z tym jakis problem????????????????????

Nie wierzę święcie we wszystko co napiszą w ksiazkach,nie wierze,we wszystko co powie jakis tam lekarz,ktory tez święcie wierzy w teorie ksiazkowe...
Jak dla mnie to mozesz swoje dziecko nawet w szklaną szafkę wlozyc .
Milego dnia ...
Ups,oczywiscie zartowalam :P
Dzieci to dzieci,a nie normy,tabelki,teorie z ksiazek.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
vv-umiesz czytac?????????????????????????????????????????
nie mam problemu z tym,ze dziecko chodzi na palcach.

zanim napiszesz jakas bzdurę to przeczytaj porządnie:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aga76- alez ja nie czuje sie urazona tylko otwarcie mowie o swoich pogladach:)
Nie zamierzam zmieniac zdania wedle powiedzenia:"wszedles miedzy wrony kracz jak i one".Nie zamierzam zmieniac pogladow tylko dlatego,zeby dostosowac sie do wiekszosci.
Czasem tylko żal mi tych,ktorzy kraczą jak wiekszosc,bo przeciez czesto wlasny pogląd inny niz wiekszosci równa sie lincz.
Jakos mi to nie przeszkadza.Gdyby tak bylo,to juz dawno krakalabym tak samo:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aleś się uczepiła tych ksiażek i teorii ... nikt tu nic takiego nie powiedział, a ty kolejny raz wmawiasz ludziom, że na tym tylko bazują ...

co do lekarzy ... uważam, że mając do czynienia z dziesiątkami dzieci na codzień nie kierują się wiedzą wyłącznie książkową, znają się na dzieciach bardziej niż matka której się wydaje że WIE LEPIEJ oczywiście instynkt macierzyński nam wiele podpowiada, ale wiedzy medycznej nie daje ...
papilio1@op.pl
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko

Od 1go do 1go... czy Wam udaje się cokolwiek oszczedzić? (226 odpowiedzi)

Cześć, mam takie nocne przemyślenia na temat szeroko rozumianych finansów domowych... Oboje mamy...

Cosinius - ktoś tam się uczy? (6 odpowiedzi)

Witam chciałąbym od lutego iść do szkoły policealnej , terazm mam dylemat do której profil...

Co jedzą wasze 1,5 roczne dzieci? (37 odpowiedzi)

Ciekawi mnie co jedzą wasze 1,5 roczne dzieci, mój synuś je tylko to co mu smakuje i co zna,...

do góry