Widok

MAMUSIE STYCZNIOWE I LUTOWE 2012 CZ.III

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
linki do poprzednich wątków:
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-STYCZNIOWE-2012-t241136,1,130.html
http://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-STYCZNIOWE-I-LUTOWE-2012-CZ-II-t245956,1,130.html



1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012
3.misia83 - 06.01.2012
4.mamaO - 07-09.01.2012
5.madziakin - 17.01.2012
6.Kola -18.01.2012
7.PaFFlinka - 22.01.2012
8.madziakin - 23.01.2012
9.andzia -23.01.2012
10.Marti30 - 20.01.2012
11.Struś - 26.01.2012
12.Marta-B -28.01.2012
13.Tekla28 - 30.01.2012
14.evilek - styczeń 2012 ?
15.oolenka1 - 03.02.2012
16.Sasa1984 - 08.02.2012
17.Paula81 - 12.02.2012
18.czarnaaga -12.02.2012
19.Aniulka87 - 16.02.2012
20.Luciolla -19.02.2012
21.Monika20 -20.02.2012
22.lutka - połowa lutego
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak ja bym juz chciala zobaczyc dopisaną płeć do kazdej z nas :) ciekawi mnie bardzo ile bedzie synusiow, ile córci. my z męzem chcielismy zawsze synka. zaaawsze, mocno mocno chcielismy synka. a teraz zrobilo sie to dla obojga z nas tak bez znaczenia, ze az czasem nie mozemy w to uwierzyc. nie wazne co nam sie tu pcha na świat, ważne zeby bylo cale zdrowe. Ale mówię Wam, ze to chyba bedzie dziewczynka :)



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a tym info ze chce sie bardziej, nawet bardziej niz przed ciążą, to mnie madzia baaardzo pocieszylas! :)



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
eee, madziakin, czemu jestes wpisana dwa razy na liscie? nie jestes pewna terminu?



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój mąż też zawsze marzył o pierwszym synku a teraz mówi,że mu to obojętnie i równie bardzo chciałby mieć córcię:)
ja już się nie mogę doczekać jak poznamy płeć, następne USG w szpitalu mam 30 sierpnia,będzie to 20 tydzień, ojj liczę już dni... teoretycznie mogłabym pójść prywatnie już za tydzień, ale nie wiem czy się opłaca wydawać 100 f żeby tylko 3 tygodnie szybciej to wiedzieć... ja bym może i wydała,ale mąż się upiera,że to nie potrzebnie, zresztą nie jest za dobrze zbyt często robić USG...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jestem pewna terminu, tylko pomyłka jak zmieniałam sobie termin, już poprawiam:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012
3.misia83 - 06.01.2012
4.mamaO - 07-09.01.2012
5.madziakin - 17.01.2012
6.Kola -18.01.2012
7.PaFFlinka - 22.01.2012
8.andzia -23.01.2012
9.Marti30 - 20.01.2012
10.Struś - 26.01.2012
11.Marta-B -28.01.2012
12.Tekla28 - 30.01.2012
13.evilek - styczeń 2012 ?
14.oolenka1 - 03.02.2012
15.Sasa1984 - 08.02.2012
16.Paula81 - 12.02.2012
17.czarnaaga -12.02.2012
18.Aniulka87 - 16.02.2012
19.Luciolla -19.02.2012
20.Monika20 -20.02.2012
21.lutka - połowa lutego
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sasa1984 drugi trymestr jest właśnie najlepszy na przytulanki, czujesz się o wiele lepiej a brzuszek jeszcze dużo nie przeszkadza:) przypuszczam że już pod koniec ciąży ta ochota dużo opadnie, więc teraz trzeba się tym cieszyć :)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny, mnie też trochę już na forum nie było.
W ubiegłym tygodniu byłam u lekarza i z maluchem wszystko ok, płci jeszcze nie było widać, ale może na następnej wizycie za dwa tygodnie już będzie coś wiadomo. Mam przeczucie z Mężem, że będzie to dziewczynka :)
Już też chodzę tylko w legginsach lub sukienkach, powoli rozglądam się za spodniami ciążowymi.
Do tej pory ani razu nie miałam mdłośći a dziś ku mojemu zaskoczeniu zjadłam obiad i pobiegłam do toalety zwymiotować. Dziwna ta moja ciąża:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kola85 cieszę się,że z maleństwem wszystko dobrze:)

hhi jak do tej pory nie miałaś mdłości to może Ci coś po prostu zaszkodziło? no ale w sumie każda ciąża jest inna:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja jestem ciekawa co będę miała ach...ale w sumie dla nas to nie ma aż takiego znaczenia,oby zdrowe było.Wszyscy życzą mi chłopca bo u mnie w rodzinie pierwsza była dziewczynka,a potem chłopak.Dlatego pora na płeć męską,by tata z synkiem mógł na ryby jezdzić:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wszystkich:)
Przyłączam się do waszego forum. Obecnie jestem w 14 t i 1 dniu:)
Termin wypada mi na ok 31 stycznia / 2 luty
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej...byłam dziś na badaniu i wszystko jest w porządku,kamień z serca..poprostu pierwsza wizyta była za szybko zrobiona i dlatego..pozdrawiam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czarnaaga - dobrze słyszeć takie wieści!
Ktoś pisał że w Invikcie czasem zauważą coś nad wymiar i każą robić dodatkowe badania - dobrze, że potem okazuje się że wszystko ok, ale gdzie tu etyka lekarska?

Dziewczyny zastanawiam się czy Was też ogarnia poczucie takiej odpowiedzialności, że jest to czasem aż przytłaczające?
Bardzo chcieliśmy dzieci, najlepiej dwójkę lub trójkę, i nie możemy się doczekać aż pierwsze przyjdzie na świat. Jednak jak sobie pomyślę, że za 6 miesięcy nawet w weekend nie będzie można się wyspać chociaż do godziny 7, że jak młode będzie chorować to ja będę musiała zwalniać się z pracy, że nie będę mogła dawać tyle korepetycji i że ogólnie wszystko stanie na głowie, a jeszcze nie mieszkamy sami tylko z rodziną, i zaczynamy w marcu budować swój dom, to czasem ogarnia mnie taka myśl: jak my sobie damy z tym radę????
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny:)

czarnaaga, super, bardzo się cieszę,że wszystko oki:)
Marta-B też sobie czasami tak myślę jak Ty, ale nie przytłacza mnie to jakoś bardzo, tylko zdaję sobie sprawę,że wszystko się zmieni, już nie będzie tak jak dawniej, nie będzie można robić wszystkiego co się chce i kiedy chce, ale na pewno będzie dobrze, będzie inaczej, ale tak samo dobrze jak teraz a może nawet lepiej:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a w ogóle dziś byłam na USG, pokusiliśmy się jednak z mężem (wyszło to całkiem spontanicznie) no i chyba będzie dziewczynka!!!!:)))))) dzidzia była nie tak odwrócona ale Pani doktor mówi że raczej dziewczynka, nie jest pewna na 100% ale większość wskazuje na dziewczynkę:) zresztą widzieliśmy dwie kreseczki więc co innego one mogą oznaczać??:) z maleństwem wszystko super:) było widać jak dzidiza ziewa hihi śmiesznie to wyglądało a później się śmiała hihih:) bardzo się cieszę:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witaj olcia_ :) już Cię dopisuję do listy:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012
3.misia83 - 06.01.2012
4.mamaO - 07-09.01.2012
5.madziakin - 17.01.2012 - Córeczka?
6.Kola -18.01.2012
7.PaFFlinka - 22.01.2012
8.andzia -23.01.2012
9.Marti30 - 20.01.2012
10.Struś - 26.01.2012
11.Marta-B -28.01.2012
12.Tekla28 - 30.01.2012
13.olcia_ - 31.01/02.02.2012
14.evilek - styczeń 2012 ?
15.oolenka1 - 03.02.2012
16.Sasa1984 - 08.02.2012
17.Paula81 - 12.02.2012
18.czarnaaga -12.02.2012
19.Aniulka87 - 16.02.2012
20.Luciolla -19.02.2012
21.Monika20 -20.02.2012
22.lutka - połowa lutego
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziakin alez musisz miec dzis boski humor! ja bym miala po takich widokach :) usmiechala sie?? sweet!
i dziewusie maaaasz, fajowsko.
a to ze nasz swiat sie zmieni to fakt... i nie bedzie jak dawniej..
my z mezem jestesmy imprezowymi, towarzyskimi ludzmi, ale jakos nie widze sie bym szla do klubu, a dzidzia zostawalaby z opiekunką, czy moja mamą.. nieee, za bardzo bym to przezywala.
jestem mega odpowiedzialną osobą i nie martwi mnie nadchodząca zmiana mojego zycia, bo wiem, ze ten mały człowiek da nam szczęście jakiego do tej pory nie zaznaliśmy. i to on bedzie sie od tej pory liczyl najmocniej na swiecie. dla mnie i mojego męża.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I ja zazdroszczę trochę tego widoku...
Zawsze mnie wzrusza to podglądanie małego Człowieczka :)

Ja czekam z niecierpliwością na poniedziałek, na wizytę u gina na sprawdzenie czy wszystko się dobrze zagoiło. Mam wielką nadzieję, że będzie już dobrze, musi być ! nie chcę nawet inaczej myśleć.
Tak bym chciała już się powoli cieszyć tym szczęściem...

No i właśnie w poniedziałek zobaczę naszego Bąbelka :) Może się pokuszę o zaspokojenie ciekawości, chłopaczek czy dziewczynka :) Chociaż całą naszą 3 obstawiamy dziewczynkę :-))

Byle do poniedziałku...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sasa1984 masz rację, miałam super humorek wczoraj i dziś też, mimo tego,że bardzo zmęczona jestem...

mamaO bardzo dobrze,że pozytywnie musisz, MUSI być dobrze!!! i na pewno będzie, nie martw się:) dbaj o siebie cały czas a w poniedziałek zobaczysz,że wszystko się zagoiło i jest ok:) trzymam kciuki za Was:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny

My dowiemy się 16 sierpnia czy chłopak czy dziewuszka. Ja od samego początku mówię ze to chłopiec a mój N zawsze odpowiada ze jemu wszystko jedno i tak już je Kocha :)

Co do zmian możemy być ich pewni. Ale nie są to zmiany na gorsze :) Bo czy znacie jakąkolwiek kobietę która żałuje że ma dzieci? :) Nie będzie łatwo, ale kto powiedział że życie będzie proste :)
Ja od kiedy dowiedziałam się o ciąży nie posiadam się ze szczęścia.

A jednak dziś miałam sen: śniło mi się że przykładałam dziecko do piersi i nie potrafiłam go nakarmić, zawsze coś było nie tak. Próbowałam i próbowałam... poddałam się i dałam jakiegoś kotleta :(

Wiec jednak obawy są...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luciolla takie sny to normalnie, teraz cały czas myślisz o dzidziuszku więc wiadomo,że śnią się różne dziwne sny... mi się ostatnio śniło,że przyjechaliśmy z maleństwem do domku a okazało się,że nie mam wózka, łóżeczka, butelki i czapeczki... kazałam szybko mężowi jechać to kupić hihih:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe, Luciolla - mi też się śniło karmienie - i byłam wściekła, bo każdy z rodziny mi chciał ułożyć cycka tak by małemu dobrze się ssało i macali i macali a ja miałam tego dosyć!! Ukryłam się gdzieś z maleństwem i stwierdziłam że sami musimy się nauczyć a jak już mieliśmy spokój to mały sam zaczął ładnie sobie ssać;)

Zawsze mi się śni że będę miała chłopca, zobaczymy co z tego wyniknie.

Może wyjdę na wyrodną matkę, ale nie będę udawać, że czuję się wciąż świetnie i nic tylko się cieszę... Boję się... że popełnię mnóstwo błędów wychowawczych, że pokłócę się z rodziną, bo wiem że oni akurat lubią wsadzać nos w nie swoje sprawy i pewnie naprawdę będą chcieli mi mówić jak mam przystawiać dziecko do piersi:(

Ale też cieszę się nieziemsko... i czasem jak mnie brzuch zaboli albo coś mi w nim zabulgocze to aż się nie mogę doczekać żeby trzymać maleństwo w ramionach i powiedzieć mu że kocham je strasznie mocno... że kochałam je nawet przed poczęciem, bo tak bardzo na nie czekaliśmy...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja tak bym chciała córcię, zresztą wszyscy byśmy chcieli :) Ważne, najważniejsze aby było zdrowe :)

Mimo że to moje drugie dzieciątko to również mam masę obaw...
O samą ciążę, o dzieciątko, o poród (prawdopodobnie będzie cesarka).

Czekam jednak na chwilę kiedy przytulę moje maleństwo i wiem że wszystkie obawy odejdą.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam wizytę u lekarza 20.08 będzie to 16 t 5d i mam nadzieje, że tak ładnie się ułoży, że lekarz rozpozna płeć:) dosłownie odliczam dni.
Jak na razie jestem w trakcie odstawiania luteiny i puphastonu i jestem trochę poddenerwowana bo jakoś bezpiecznie czułam się z tymi tabletkami
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olcia - ja już odstawiłam luteinę i puphaston i nic mnie nie boli, wszystko ok, też czuję się bezpiecznie, a nawet lepiej bo wolę nie podawać dziecku tabletek kiedy nie potrzeba.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta B to super, że masz to już za sobą:) a dawno temu odstawiłaś tabl? ja w niedziele odstawiłam puphaston a dziś ostatni dzień biorę luteine
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wszystkie styczniowe - lutowe przyszłe mamusie :)))
Również chciałabym dołączyć do wątku - jestem w 17 t.c, termin na 09.01.2012 :)) Jeszcze nie wiemy co będzie , kolejną wizytę mam 19 sierpnia mam nadzieję że się dowiemy, bo już nie mogę się doczekać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hatari - witamy:)

Olcia - puphaston odstawiłam 8 lipca, a luteinę 21 lipca i od tamtego czasu wszystko ok:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Również dołączę - koniec z czytaniem po cichaczu:)

Hatari - mam również termin na 09.01,ale widze,ze moj suwaczek wyprzedza o dwa dni:D

Na ostatnim usg - w 16 tygodniu - również było widać dwie kreseczki:)
Lekarz jednak kazal wstrzymac sie do kolejnej wizyty, bo podobno czesto na poczatku tak wyglada siusiak wygiety w drugą stronę:)
Czekam wiec - niestety dopiero 24.08 kolejna wizyta:(
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Brygida!:) Widzę że masz też na głowie wielkie przygotowania do ślubu! Wszystkiego dobrego:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki wielkie:)
Dwa lata przygotowań do ślubu a tuż przed taka niespodzianka:)
Fajna sprawwa ślub we troje, nie mniej jednak czekam juz,zeby wreszcie na spokojnie skupic sie na maluchu:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hatari i Brygida witajcie:)))))

ojjj moja lekarz nic mi nie wspomniała o tym,że dwie kreseczki to może być siusiak wygięty w drugą stronę:) dobrze wiedzieć, następna wizyta 30 więc wtedy zobaczymy... ale już się nastawiłam na córeczkę i mam nadzieję,że tak będzie:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłam dzisiaj zwiedzić Pepco i kupiłam pierwszego ciuszka dla malucha - niesamowite uczucie:) Pomyśleć że za pół roku nasza dzidzia będzie w nim leżeć:)
Ogólnie dużo jest ubranek dla dziewczynek, i są prześliczne, aż chciałoby się mieć taką małą królewnę;) Dla chłopaków jest mniejszy wybór, a już unisexy to ciężko znaleźć. No ale cośtam znalazłam;)

Madziakin - może w Waszym przypadku nie było wątpliwości że to dziewczynka, dlatego lekarz nic Wam nie mówił o "wygiętym siusiaku"?;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012
3.misia83 - 06.01.2012
4.mamaO - 07-09.01.2012
5.Hatari - 09.01.2012
6.Brygida - 09.01.2012
7.madziakin - 17.01.2012 - Córeczka?
8.Kola -18.01.2012
9.PaFFlinka - 22.01.2012
10.andzia -23.01.2012
11.Marti30 - 20.01.2012
12.Struś - 26.01.2012
13.Marta-B -28.01.2012
14.Tekla28 - 30.01.2012
15.olcia_ - 31.01/02.02.2012
16.evilek - styczeń 2012 ?
17.oolenka1 - 03.02.2012
18.Sasa1984 - 08.02.2012
19.Paula81 - 12.02.2012
20.czarnaaga -12.02.2012
21.Aniulka87 - 16.02.2012
22.Luciolla -19.02.2012
23.Monika20 -20.02.2012
24.lutka - połowa lutego
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta-B to super,że kupiłaś już pierwszy ciuszek:) dla dziewczynek ładniejsze ciuszki są, ale jak chodziłam i oglądałam, to dla chłopców też widziałam sporo fajnych:) no wiadomo, dla dziewczynki to bardziej wymyślne są te ciuszki, sukieneczki i nie tylko:)

lekarz powiedziała że na 100% nie może powiedzieć ,ale zdecydowana większość wskazuje na dziewczynkę... no zobaczymy nie długo czy się nie myliła.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam nowe i stare koleżanki.

Dziewczyny musimy jakiś spęd w knajpie w trójmieście zrobić na połówkowym pochwalić się brzuchami :) Ale to byłby widok hehe

Ja się wstrzymuje z zakupami bo czy będzie chłopak czy dziewczyna mam możliwość odkupienia/dostania/pożyczenia od rodziny i znajomych. Ale ostatnio w deichmanie trafiłam na butki Adidasa w promocji i nie wytrzymałam :) . Przyznałam się mojemu M a on zaśmiał się i stwierdził ze i tak długo wytrzymałam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madziakin - dokładnie, może w Twoim przypadku było bardziej widocznie:)
Moj maluch potem jeszcze zakrył się piętą, więc juz wogole moglam gdybac:) Nie mniej jednak dwie kreseczki widzialam i sie ich uczepilam bo od początku chciałam i czułam,że to będzie dziewczyna:)
Tak tez stwierdzil lekarz,ze gdyby mial sie dzisiaj zalozyc to stawialby za dziewczyną.. nie mniej jednak te 60 czy 70% i tak do konca mnie nie przekonuja:)
A ja rozpuściłam plotkę wśród części gości weselnych, że zamiast kwiatów (lub wina w naszym przypadku bo tak bylo na zaproszeniach,ale po co mi teraz to wino..:)) może być drobiazg dla malucha.
Takze juz niedlugo pierwsze skarby będa:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida bardzo dobry pomysł z tym,żeby zamiast kwiatków przynieść coś dla malucha:) ale będziesz miała drobiazgów:) my mieliśmy artykuły szkolne dla dzieci i pełno się tego nazbierało:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aż tyle to nie, bo ze 100 osób wie o zmianie moze okolo 20,ale mam nadzieje,ze moze cos rozniosło się pocztą pantoflową:)

A właśnie, może któraś z Was wybiera się do szkoły rodzenia przy szpitalu na Zaspie?
Pierwotnie chciałam iść do jakiejś prywatnej,ale ta wizyta na porodówce w szpitalu jest jednak zbyt dużym plusem tej przy szpitalnej...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A orientujecie się czy jest szkoła rodzenia przy szpitalu na Klinicznej bo ja tam planuje poród
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jest. Tez chcialam na Klinicznej, ale opinie forumowe mnie przepłoszyły.
Domyślam sie, ze trzeba brac na nie poprawke i pewnie i tak wszedzie jest podobie, ale jednak.. :)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam:)
Witam nowe koleżanki , bo widzę, że sporo dołaczyło a pamiętam jak Madziakin i ja byłyśmy same na początku:) Ja odstawiłam douphaston i nie odczuwam róznicy. Zostało mi jednak jedno całe opakowanie i zastanawiam się czy może nie brać dalej..... czytałam, że wiele kobiet bierze profilaktycznie. Muszę zapytac lekarza. Pozdrawiam.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny mnie tez troche juz nie bylo na forum, generalnie mialam troche zamieszania i komplikacji,ale na razie wyglada ze jest juz ok. U nas bedzie napewno synek;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny! ja wróciłam z urlopu, na którym nie miałam dostepu do internetu dlatego teraz nadrabiam i czytam co tam u Was sie pozmieniało.
Ostatnio, gdy pisałam to pytałam sie ile przytyłyscie. Widzę, ze ja najbardziej............... W zasadzie mi nie tyle co w brzuch poszło, ale w biodra i uda- pewnie za duzo jem, bo apetyt mam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mam pytanko, czy smarujecie się juz kremami na rozstępy? jeśli tak to jakie polecacie? Duży jest ich wybór w drogeriach i aptekach, ale jaki jest naprawdę skuteczny??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny,
jak milo czytac dobre wiesci :)
Fajnie, ze u niektorych z Was wiadomo jaka bedzie plec, ja mam wizyte 18.08, to bedzie 16 tydzien, wole sie nie nastawiac, ze bedzie cos widac, poczekam do wrzesnia :)

Brygida, powodzenia na slubie! :) ja bralam jak dzidzia sie juz urodzila, tak zdecydowalam, ale chyba lepiej bylo w ciazy bo byl klopot z maluszkiem, meczyla sie troche a potem babcia pojechala z Nia do domu i nie mogla sie z nami bawic. Wiec wybaw sie ile sil :)
Ja chodzilam w pierwszej ciazy do szkoly rodzenia na Zaspie i bardzo sobie chwale. Przede wszystkim poznalam szpital i wiedzialam gdzie isc w razie co, jak wyglada porodowka, poznalam polozne, czulam sie spokojna.
Wyklady byly kiepsko zorganizowane bo duzo ludzi i walka o krzesla... masakra, ale cwiczenia w malych grupach po 6-8 osob, wszystkie w podobnym terminie - nawiazalysmy znajomosc i do tej pory sie spotykamy z dziecmi :)
no i najwazniejsze, wiedzialam co zabrac ze soba do szpitala, co robic jak bede miala nawal pokarmu, albo jak dzidzia bedzie miala plesniawke.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oolenka, ja polecam zwykla oliwke, w poprzedniej ciazy wykosztowalam sie na mustele ale powiem szczerze, ze byla kiepska, i co wazne, smarujcie sie calkiem po boku brzucha i na biuscie, tam najwieksze zagrozenie rozstepowe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oolenka, pocieszę Cię - jestem o kilogram do przodu przed tobą;) Przytyłam 6,300 i wydaje mi się że znów troszeczkę - dobrze że już nie w takim tempie jak na puphastonie i luteinie.

Co ma być niech będzie, będziemy się martwić po porodzie. Teraz i tak nie mamy szans żeby się odchudzić, a jeśli chodzi o apetyt to ja nie mam większego niż przed ciążą, jem tyle samo tylko że zdrowiej - więc na chłopski rozum powinnam schudnąć, a przynajmniej trzymać wagę, a tu... zonk. Widocznie tak mam, widocznie tak ma być.

Co do rozstępów to swego czasu miałam znaczne wahania wagi i nie mam ani jednego rozstępu - więc może nie mam tendencji?? Na wszelki wypadek smaruję się jakimkolwiek balsamem, bo to chyba chodzi po prostu o to by skóra była dobrze nawilżona. Ale jak zapomnę się posmarować lub mi się nie chce bo już padam z nóg to nie mam jakichś specjalnych wyrzutów sumienia;p
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też polecam oliwkę. Stosuje Johnsona z aloesem bo ładnie pachnie i bardzo fajnie się wchłania. I skóra jest fajniutka :)

Je też idę na Zaspę i chce tam rodzić. W którym miesiącu chcecie zacząć chodzić do szkoły? Ja koło październka/listopada czyli tak od 7 miesiąca.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paula81 - nie dziekuje:) najbardziej przeraza mnie to, ze najchetniej o 22 lezalabym juz w lozku, a wesele do 4 rano:) ale damy rade!

Co do smarowania brzucha, tez slyszalam,ze najlepsza jest oliwka, ale jako,ze jej nie cierpie smaruje brzuch balsamem neutrogeny a olejkiem sezamowym - polecam, bo swietnie nawilza.

Podobno powinno sie zaczac chodzic od ok 28 tyg. czyli ja tez jakos tak zamierzam...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc ciężarówki :)
ja stosuje trzy rozne balsamy, jeden specjalny do biustu, drugi na brzuch i biodra, trzeci na rece i nogi :) A na wieczor smaruje okolice rzeba brzucha oliwką. Ale oczywiscie nie trzeba tyle kombinowac co ja :)
Dzwonilam do prywatnej szkoly rodzenia i kobieta powiedziala mi wszystko, wystarczy jezeli bedziemy chodzily na zajecia i gimnastyke od listopada. wczesniej to jest po prostu niepotrzebne wydawanie pieniedzy, bo CAŁĄ wiedze i tak przyswoimy w miesiac,dwa miesiace.
Ja cwiczę juz sobie miesnie pochwy zaciskajac na 7 sekund i rozluzniajac sie. i tak w kolko, az mi sie znudzi.Robie to wszedzie, gdy mi sie przypomni: przed tv, w pracy, w aucie, w skm. A na pewno mi sie to przyda. Do dzis przytylam 1,2kg. Ale cos czuje ze jak juz sie rozpedze to polece :) 09.08 mam wizyte u mojego wyluzowanego gina, odbiore tez wyniki badan. Robilam oprocz tych wszystkich podstawowych rowniez toksplazmozę i cytomegalię.mysle, ze bedzie dobrze!



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Słuchajcie, nie wiem ile z nas będzie rodziło w Wejherowie, ale ja pewnie tak. Różne rzeczy mówi się o szpitalach, ale dziś troszkę poszperałam i znalazłam takie informacje:

http://www.ceynowahosp.com.pl/pl2014.html

Trochę mnie to uspokoiło. Pewnie też wybiorę się do ich szkoły rodzenia i obejrzę porodówkę, ale póki co może warto przeczytać, jeśli ktoś jest zainteresowany tym szpitalem:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaa.... i kupię tą oliwkę, bo aż jestem ciekawa dlaczego tyle osób ją poleca;) Jeszcze jej nie poznałam;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta-B, ja rowniez zamierzam udac sie do Wejherowa. Slyszalam o nim tyyyyyyyyle dobrego! Czytalam juz wszystko o tym szpitalu, nawet sobie wydrukowalam istotne informacje. Dzwonilam tez do p.Ewy Mischke, ktora prowadzi szkole rodzenia, koszt to tylko 300pln za pare, w innej szkole rodzenia w Gdyni trzeba zaplacic 400 za pare i to jeszcze umowic sie juz teraz zaraz, bo zaczyna brakowac miejsc na listopad.. W sumie moze to z czegos wynika.. moze tam w Gdyni zajecia sa obszerniejsze, lepszy sprzet do gimnastyki, nie wiem. jeszcze sobie wszystko posprawdzam zanim zdecyduję. W Wejherowie jest rowniez sala do bycia sam na sam z rodzina i maluchem PO porodzie. kosztuje 250pln za dobe, jak w dobrym hotelu. Podobno fajnie, mąż moze sie tam tez przespac, jest intymnie, jest prysznic, a z tego co wiem brak jakiegokolwiek lustra :) ale moze to i dobrze :) Jedna kolezanka zachwala taką osobistą salę, druga mowi, ze jak juz ma sie maluszka przy sobie, to czlowiekowi wisi to ile innych osob z noworodkami leży dookola niej ..



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chodzi o tę oliwkę do smarowania ciała, która jest dla dzieci, tak???

Ja będę rodzić albo w Wejherowie, albo w Redłowie. Dużo dobrego słyszałam o tym pierwszym ale źle mi sie kojarzy, bo opieka na patologii była naprawde beznadziejna. Jeszcze mam czas, może się przekonam z powrotem do tego szpitala.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja właśnie chciałam sobie zamawiać jakoś polski krem na rozstępy, ale jak tak mocno polecacie tą oliwkę to też się w nią zaopatrzę:) póki co smaruję się obficie balsamem:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
misia83 cieszę się,że wszystko oki:) superowo będziesz miała synka:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012
5.Hatari - 09.01.2012
6.Brygida - 09.01.2012
7.madziakin - 17.01.2012 - Córeczka?
8.Kola -18.01.2012
9.PaFFlinka - 22.01.2012
10.andzia -23.01.2012
11.Marti30 - 20.01.2012
12.Struś - 26.01.2012
13.Marta-B -28.01.2012
14.Tekla28 - 30.01.2012
15.olcia_ - 31.01/02.02.2012
16.evilek - styczeń 2012 ?
17.oolenka1 - 03.02.2012
18.Sasa1984 - 08.02.2012
19.Paula81 - 12.02.2012
20.czarnaaga -12.02.2012
21.Aniulka87 - 16.02.2012
22.Luciolla -19.02.2012
23.Monika20 -20.02.2012
24.lutka - połowa lutego
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hm... z ta waga to mnie teraz zaskoczylyscie.
Ja przybralam jak na razie tylko 3 kilo, chociaz brzucho juz widocznie sterczy.. to za malo?
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja smaruję się oliwką na noc a na rano mam krem przeciw rozstępom z firmy Gerber bo bardzo szybko się wchłania. Ogólne słyszałam dużo dobrego o oliwce ale z uwagi na to, że jest taka tłusta używam jej tylko na noc.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Myślę, że tycie w ciąży to indywidualna kwestia każdej z nas. ja przytyłam 1 kg i brzuszek już trochę widoczny.
Moja mam w pierwszej ciąży przytyła 9 kg i miała malutki brzuszek a w drugiej 27 i mówi, że wyglądała jak "mamut" ale po ciąży szybko wróciła do poprzedniej wagi :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia_ pocieszylas mnie:) o kurcze, 27 kilo... mam nadzieje, ze nie przekrocze 12:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też jeszcze sporo nie przytyłam, jakieś 2.5 kg... moja znajoma przez pierwsze 3 miesiące przytyła 7 kg a w całej ciązy 28... ojj mam nadzieję,że w moim przypadku tak nie będzie:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida - na pewno nie za mało, myślę że po prostu każda z nas ma inaczej.

Ja miałam doła że przytyłam najwięcej z Was, ale lekarka mówi że powinnam się cieszyć bo to znaczy że leki zadziałały i jest większa szansa utrzymania ciąży - ale to tylko mój przypadek! A wiadomo, każda z nas jest inna.

Inną rzeczą jest też to że w dziwny, cudowny sposób przestałam tyć po odstawieniu puphastonu i luteiny - zastanawiam się czy bym tyle przytyła, gdybym w ogóle nie musiała ich brać... Na pewno cos bym przybrała, ale może nie tyle...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida - ja w 12 kilo na pewno się nie zmieszczę...:( Ale pocieszam się że skórę już mam tak rozciągniętą, że jak teraz będę tyła równo, a nie skokami, to może przynajmniej rozstępów nie będzie?
A wagę zrzucę po porodzie, karmiąc, ćwicząc i stosując dietę...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hm, chyba nie, ja tez bralam puphaston od 5 tygodnia do... 12? (jakos tak) i nic to nie zmienilo (ale moze kazdy i tu ma inaczej).
Od 7 tyg. ciązy co równo 5 tyg. przybywa mi tak z kilogram:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Może brałyśmy w innej dawce, ja do tego dostałam też luteinę i nakaz leżenia jak najdłużej w ciągu dnia - może to też wpłynęło na przytycie. No i nigdy nie byłam jakaś super szczupła, no ale też nie puszysta.
Mi lekarka powiedziała wprost że w większej mierze to od tych dwóch leków.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta-B oj tam, nie bedzie zle, moze teraz zaczniesz spokojniej przybierac?
Mimo tego, ze przytylam jak na razie malo, moj brzucho sterczy juz na tyle mocno ze w nic juz nie wlazi:)
Czekam teraz na zestaw 39 ciuszkow z allegro:) Mam nadzieje,ze starczy mi to do konca:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czasami sobie Was podczytuje, niedawno też byłam na tym etapie co Wy, czas tak szybko mija, nawet nie wiem kiedy. Widzę, że niektóre z Was używają oliwki, też tak robiłam, a teraz nie mogę się pozbyć zapachu starej oliwy z niektórych ciuchów, pościel strasznie śmierdziała, wygotowałam w pralce i jest ok, ale np jeansów nie wygotuje, więc uważajcie z tą oliwką
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie ma co sie porownywac do innych z tymi kilogramami, moja jedna kolezanka uzbierala az 30kg - to chyba rekord, a druga tylko 11kg. Ile dziewczyn tyle innych historii. Pociesze Was teraz- przeczytalam ostatnio skad sie biorą dodatkowe kilogramy w ciąży:
Srednio:

dziecko wazy 3,5kg
macica 2 kg
plyn owodniowy 3kg
łożysko 1kg
wieksze piersi z mlekiem 2kg
tluszczyk 2-5 kg

Wiec dla mnie wszystko stalo sie logiczne i w 100% akceptowalne. Łatwo obliczyc ze zaraz po porodzie gubi sie jakies 7,5 kg! Tluszczyk to zaledwie (srednio) 20% nadwyzki. to malutko!

Najwazniejsze to zdrowo sie odzywiac zeby ani jednej malej witaminki nie zabraklo naszym szkrabom



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pewnie, ja tez akceptuje wszystko co dotyczy zmian ciążowych w tym wagi - nie mniej jednak wolalabym nie przytyc za duzo,zeby pozniej nie czuc sie jak wielorybia mama:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też się tym nie przejmuję, wiem,że po porodzie się za siebie wezmę:) ale tak jak Brygida, nie chciałabym się czuć jak wielorybia mama hihih:) a dziewczyny jecie po nocach??? to jest chyba najgorsze objadanie się w nocy wtedy się najbardziej tyle... koleżanka jadła 3 razy w nocy... no i bardzo dużo przytyła ja czasami jak się przebudzę czuję się głodna ale wytrzymuję do rana, napiję się tylko czegoś i jest ok:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O właśnie:) Ostatnio obudziłam się w nocy i byłam tak potwornie głodna,ze bilam sie z myslami przez pol godziny czy zjesc cos czy nie. I chyba znudzona tymi myslami w koncu zasnelam:)
Koszmar a mam przeczucie,ze to dopiero sie zacznie:)

Z tego co widze Wy jeszcze pracujecie, a ja jestem na zwolnieniu juz od początku ciąży praktycznie więc lodówkę mam cały czas pod nosem:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam zamiar pracować do grudnia ale już czuję się coraz bardziej zmęczona... ale mam nadzieję,że jakoś będzie:) w sumie to dobrze, bo w pracy jestem 9 h na nogach cały czas w ruchu praktycznie a tak ta bym pewnie leżała przed tv i się objadała hihih;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też chciałam pracować jak najdłużej, niestety nie było mi dane,lekarz wysłał mnie na przymusowe zwolnienie.
W sumie nie wiem czy to nie dobrze,mam mega stresująca pracę, w dodatku większość dnia na tyłku (w domu to przynajmniej rusze go z kanapy,żeby dojść do lodówki:)) i to ciągle 12h tylko na zupce chińskiej albo kawie i batonie...
Także są plusy i minusy:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie:)
Czytam Was i dopinguję codziennie.
Nie martwcie się o wagę, każda z nas jest inna. Ja w dniu wyjścia ze szpitala po porodzie miałam tylko 1 kg na plusie. Ale jak Wasze maleństwa będą miały po jakieś 2 latka i będa wciąż biegały i gdzieś właziły, a Wy będziecie biegać za nimi to na pewno zbędne kg rozpłyną się. Także spoko, nie martwcie się tym.
Pozdrawiam Was gorąco!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie.Musze cos napisac by nowy watek trafil do obserwowanych :).Ja sie po nocach nie objadam,pracuje nadal,tez chcialam jaknajdluzej-ale zobaczymy jak sie da.30 mam kolajna wizyte,odebralam wyniki morfologie i mocz-znowu mam cos bakterii wiecej i jkies tam jeszcze 2 pozycje :(.troszke sie przytylo,widac ,ze jestem okragla.zobaczylam to na foto,jak robilismy wycieczki na urlopie :(((((((.No zdrowie oki,sily sa :),oby doczekac tych 9mies :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny.
Ja przytyłam ok 3 kg , bo waga mi skacze o 1 kg, więc nie jes żle, chociaż brzuch widać i chodzę w spodniach ciążowych. Z zuzią przytyłam 8 kg w całej ciąży i po 3 mcach już miałam normaną wagę. Czyli teraz mam 63-64 kg. Co do objadania sie w nocy to zdarza mi się jeść w godz 23-2 , ale tylko płatki w mleku. Nie mam ochoty na słodycze i to dobrze:) U nas dzisiaj upał jak smok-siedzę w domu z córką.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też już od miesiąca nie pracuję, teraz mam urlop który kończy się 1 września i raczej do pracy nie wrócę( będzie to 5 miesiąc) wiec poleniuchuje sobie w domu. A w domu jak pisałyście-lodówka cały czas w zasięgu wzroku i ręki hehehh
Dzisiaj byłam rozejrzeć sie w HM , ale jakos fajnych ciuchów ciążowych tam nie zauważyłam. A Wy gdzie je kupujecie??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i mam ochote na same niezdrowe rzeczy: chipsy, frytki i cole :(. Coli nie piję ale pozostałe rzeczy to jem...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cześć dziewczyny.

co da zapachu tradycyjnej oliwki zgadzam sie ze jest dość specyficzna. dlatego ja użwam (i polecam) taką: http://www.johnsonsbaby.com.pl/products,pokaz,24.html

super pachnie!!!

Jestem na zwolnieniu ponad miesiąc i jadłam w tym czasie jak szalona. I co? przytyłam 1,5 kilo. Nie ma reguły.

Co do ćwiczeń i diety po porodzie trzeba będzie duuużo samozaparcia żeby przy opiece nad dzieckiem znaleźć czas dla siebie. A jeśli ktoraś będzie karmiła piersią to z dietą trzeba ostrożnie. A samo karmienie dobrze odchudza :)

Ja zabieram się za siebie przed porodem, czyli regularnie kilka razy w tygodniu basen. Pomoże mi to też myślę przy porodzie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jeszcze nie kupiłam sobie nic ciążowego ale już powoli się zbieram.. jak na razie chodzę w legginsach i spódniczkach, ale już dziś zostawiłam guzik odpięty w tej jedynej spódniczce w którą jeszcze wchodzę, więc muszę szybko coś se kupić bo nie będę miała w czym chodzić;)
ja też byłam tutaj w H&M i nic ciekawego nie widziałam, w sklepie jest mały wybór i chyba lepiej zamówić online... ale to jedynie jakieś bluzeczki czy legginsy bo spodni czy spódniczek bym się bała tak bez przymiarki.
Fajnie ciuszki widziałam w Dorothy Perkins czy New Look ale nie wiem czy w pl są te sklepy.
http://www.dorothyperkins.com/webapp/wcs/stores/servlet/CatalogNavigationSearchResultCmd?catalogId=33053&storeId=12552&langId=-1&viewAllFlag=false&sort_field=Relevance&categoryId=208668&parent_categoryId=208600&beginIndex=1&pageSize=20

http://www.newlook.com/shop/womens/maternity_30100

albo w mothercare http://www.mothercare.com/
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny, dawno mnie tu nie było, niestety leże w szpitalu. Jestem w 11 tygodniu teraz. Jak byłam w 6 to miałam lekkie plamienie, lekarz chciał mi dać zwolnienie na miesiąc, a ja głupia byłam i wzięłam na dwa tygodnie. Miałam też wypoczywać, ale co chwile ktoś znajomy przyjeżdżał i jakoś tak nie było czasu. Wróciłam do pracy, chodziłam dużo po mieście, po bankach w sprawie kredytu mieszkaniowego, przygotowywałam się też do ślubu, byłam nawet na lekcji pierwszego tańca....no i się pojawiło krwawienie. Od razu do szpitala pojechałam, mogłam wybrać czy chce leżec w domu czy w szpitalu, wybrałam szpital, naszczęście bo za dwa dni miałam następne. Lekarze powiedzieli, że mam krwiaka i że coś tam się odkleja. Przez trzy dni nawet do ubikacji nie mogłam wstawac. Teraz już jest lepiej, powoli wszystko się skleja, moge wstawać do łazienki. Jestem tu już 11 dni i chyba jeszcze trochę przedemną. Ślub planowany od półtora roku na 13.08 musiałam odwołać, lekarze powiedzieli, że za duże ryzyko. Dół na maksa mam z tego powodu. Fizycznie czuje się dobrze, ale psychicznie jestem wykończona, ostatniej nocy śniło mi się cztery razy że znowu krwawię, miałam nawet sen we śnie o tym. Dziewczyny uważajcie na siebie, żebyście nie miały tak jak ja, strach o swoje jeszcze nienarodzone dziecko to najgorsze uczucie jakie znam.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moniii1985 - będzie ok, grunt to dobre myślenie, wszystko będzie dobrze, no bo jak może być inaczej!
Twoja historia bardzo przypomniała mi moją - z tym krwawieniem i zwolnieniem na 2 tygodnie... no i ślubem 13.08.
U mnie wszystko juz sie ułożyło (tfu tfu,żeby nie zapeszyć) i dzidzia rozwija sie zdrowo. U Ciebie na pewno będzie tak samo! Byle dotrwać do czasu,kiedy mija to najgorsze zagrożenie.

Co do ciuchów, no niestety.. w sieciówkach wybór marny i te ceny!
Jeansy minimum 150, legginsy 80 pln... ( w sumie nie takie zle, no ale ile czlowiek w tym pochodzi:))
Ja zamówiłam 39 sztuk na allegro za 4 stówki. Cenowo całkiem sympatycznie, ciuszki na zdjeciach wygladaly na baaardzo zadbane ( paka jeszcze nie przyszla)
madziakin - to jeszcze nie tak zle, ja wchodze tylko w te spodniczki na gumke:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooo ja w 18 tygodniu juz:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja różne rzeczy zamawiam przez internet, ale ciuchów nie. Wszystko co kupuje muszę zawsze zmierzyć, bo na oko to różnie wychodzi. Dlatego pewnie bedę musiała szukać jakichś fajnych ciuchhttp://forum.trojmiasto.pl/MAMUSIE-STYCZNIOWE-I-LUTOWE-2012-CZ-III-t258386,1,130.html?act=post&t=258386&pp=2362466#fsów na mieście. W zasadzie jeszcze w połowę spodni i spodenek się mieszczę, ale za miesiąc pewnie juz w nie -nie wejde.

Najgorsze, że za 1,5 miesiąca ide na ślub i miałam być jedna z druhen , ale w takiej sytuacji chyba glupio bede wygladac, zreszta dostac fajna sukienke i zarąbiście w niej wygladac w 6 miesiacu ciązy to tez bedzie wielka sztuka..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moniii1985- przykro mi z powodu zmiany planów ślubnych i z tego co Cie spotkało. Ale nie straciłaś dzidzi, więc bądz dobrej mysli. Ja tez w tej ciąży miałam plamienia i krwawienia i wszystko jest wporządku. Jestem teraz w 15 tyg i juz duzo bardziej spokojniejsza o zycie dziecka. Ja bym wogóle do pracy juz nie wróciła gdybym miała taką mozliwość. Trzymam kciuki i wierzę , że wszystko będzie dobrze!!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moniii1985 głowa do góry będzie wszystko dobrze!!!:) szkoda,że musiałaś odwołać ślub, ale najważniejsze,że z maleństwem wszystko dobrze, a to przecież najważniejsze. wszystko się ułoży, zobaczysz:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oolenka1 - z tym mierzeniem mam tak samo, ale olałam to po tym jak poszłam mierzyć jeansy ciążowe do h&m - 36 właziły ledwo, a 38 były duuuużo za luźne.
Więc ten zestaw z allegro to po prostu M-ki, albo będą dobre albo nie, jakos sie przez te kilka miesaięcy już przebujam, ew. zostaje wizyta u krawcowej na dopasowanie:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida- nosisz 36 rozmiar? Super, ja to normalnie mam 40/42, także w takie standardowe M to nawet nie będac w ciąży bym nie weszła :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dzisiaj szukam w necie książki o wychowaniu niemowląt i jutro jadę do empiku coś kupić:) czas zacząć się edukować. W końcu to będzie nasze pierwsze dziecko i chce się przygotować. Może któraś z Was już coś czyta i poleci jakąś książkę

Jak na razie znalazłam:
- język niemowląt. Moja mama mnie rozumie
- pierwszy rok życia dziecka
- 365 dni z kochanym maleństwem
- twoje niemowlę
a później poszukam opinii o tych książkach
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jak na razie czytam książki o 9 miesiącach ciąży i są tam info o pierwszych miesiącach życia dziecka, pielęgnacja itp. ale zamierzam już coś kupić właśnie o wychowaniu niemowląt, na pewno będę kupowała pierwszy rok życia dziecka, słyszałam,że fajna książka.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no dziewczynki muszę się pochwalić,że właśnie kupiłam pierwszego ciuszka dla maleństwa:) jak na razie w kolorze neutralnym, chcę poczekać jeszcze do tego 30. Ale piękne rzeczy były dla dziewczynki ajjj...;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tak samo, narazie poczytuję dwie o ciąży, pierwszy rok życia malucha zamierzam kupić dopiero pózniej, jeszcze czas:)

aaaa madziakin nie wytrzymałaś:)))
ja też juz ledwo dałam rade dzisiaj w smyku na widok malusieńkich sukieneczek:) ale jeszcze troche:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oolenka1 - ale wiekszy rozmiar to zaden problem! najfajniejsze zestawy sa wlasnie we wiekszych rozmiarach ( s i m generalnie jest malo)

http://moda.allegro.pl/zestaw-ciazowy-xl-xxl-maternity-hm-mama-42-44-i1736769027.html
http://moda.allegro.pl/42-44-zestaw-ciazowy-hm-mama-plaszcz-l-xl-i1746284524.html

taki przykład, moim zdaniem za tą cenę nie jest źle...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Bardzo fajne te zestawy ciążowe, ja nawet nie wiedziałam że takie coś jest, wiele razy przeglądałam allegro jednak jakoś nie natknęłam się na to:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madziakin - pochwal sie jakiego zakupu dokonałaś dla dzidzi - opisz chociaz:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kupiłam jak na razie jeden ciuszek w H&M taki pajacyk biało kremowy z takiego jakby delikatnego puszku z kapturkiem i uszkami:) słodki:) reszta zakupów po 30 jak będę pewna,że to dziewczynka:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) Uwielbiam te wszystkie tygryski i inne takie uszkowe:) Maluchy w nich są przesłodkie!
Dlatego ja też sie wstrzymuje, a ten czas tak sie wlecze... byle do 24!:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie ponownie.
Ja od początku ciąży przytyłam 4 kilo, brzuszek mam jak bym była w 6 miesiącu:) Ludzie są w szoku kiedy mówię że to zaledwie 4:D
więc już tak od 3 tygodni mogę zapomnieć o swoich dotychczasowych ubraniach:D
Ciuszki dla maleństwa... mmmm... już 2 tygodnie temu kupiłam śliczną czapeczkę a ostatnio body:)
szkoda że tak mało neutralnych rzeczy dla dzieci:)

Pozdrawiam:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
PaFFlinka fajnie masz,że już taki brzusio masz:) ja już nie mogę się doczekać aż będzie widać mój brzuszek:) jest trochę większy, ale jak ktoś nie wie,że jestem w ciąży, to nie zauważy... za miesiąc jadę do Pl i mam nadzieję,że już więcej będzie widać,żeby się pochwalić rodzince hihih:)

ciuszków neutralnych niestety bardzo mało...

Brygida 2 tygodnie szybko zlecą i zaraz będziesz mogła buszować po sklepach;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida- ten drugi zestaw to całkiem całkiem, ale i tak pewnie pojedyńczio w sklepach będe kupować. Narazie leginsy byłybym mi potrzebne i może spodnie, bo bluzek to mam dużo i jeszcze dłuugo będa mi pasować. Zresztą od pasa w górę drobna jestem wiec jakos dam radę.

Madziakin-Ja niby tak dużo przytyłam ,ale tez-jeśli ktoś nie wie ze jestem w ciąży to moze jedynie pomyslec ze ciut mi sie przytyło. Bo brzuch prawie taki sam mam, za to tyłek urósł (łee) i piersi :)

Ciuchów jeszcze nie kupuję, boje się narazie ( jestem ostrożna)i tak naprawdę jeszcze nie pozwalam cieszyć sie w pełni z tego, ze jestem w ciąży. Nic nie czytam na ten temat, niczego nie oglądam. Ale książkę jakąś o ciąży to bym sobie poczytała- hmm chyba na dniach kupię jakąs.
Mam pytanko, czy już czujecie jakieś ruchy dzidzi, czy jeszcze na to za wczesnie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jutro idę na wizytę do ginekologa- może płeć będzie widać? Chciałabym dziewczynkę !!!!!!!!!!!!!!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oolenka1 - no pewnie, jak kto woli, ja tylko napisalam,ze jest taka mozliwosc, jezeli ktos chce troche pieniążkow zaoszczedzic i nie przeszkadza mu, ze to uzywane.

Zycze powodzenia jutro u lekarza,zeby dzidzia nie byla malym złośnikiem i nie zaslaniala sie piętą:) a ktory to juz tydzien u Ciebie?

Co do ruchów dzidzi - od okolo tygodnia jestem pewna ze ja czuje:) Wczesniej myslalam ze to wzdecia itp. ale teraz kiedy sa troszke silniejsze juz jestem pewna, ze to nie moze byc nic innego. Niestety, to jeszcze takie slabe jakby "gilgotki" w brzuchu, tak wiec czuje je najczesciej wieczorem, jak juz sie poloze i wyluzuje:)
Czekam na kopniaki:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja to jestem szczęściara, dostałam od męża kuzynki stos fajnych ciuszków w prezencie:) Używane, ale w stanie idealnym:) Na pewno będę musiała też coś dokupić, bo ona duży brzuszek miała latem, a ja będę rodzić zimą, ale i tak sporo rzeczy mam do noszenia, teraz tylko brakuje mi jakichś leginsów ciążowych z wysokim stanem:)



Tydzień temu byłam z koleżanką na plaży. Pierwsze co, poszłyśmy na małego loda. Rozłożyłyśmy się potem na plaży, ja w cieniu, i plotkujemy. Leżę tak sobie na lewym boczku, aż tu nagle: ŁUP!! coś mnie szarpnęło w brzuchu. W pierwszej chwili się przestraszyłam, ale potem złapało mnie jeszcze raz, i na pewno to nie był skurcz, tylko takie coś, no nie wiem jak to określić. Koleżanka aż się zapytała czy dziecko mnie kopie, a ja jej na to że "nieeee, przecież to jeszcze za wcześnie". A teraz jak tak piszecie o tych r******h, to wrzuciłam temat w google i wyszło mi coś takiego:



http://babyonline.pl/ciaza_i_porod_ciaza_artykul,4549.html



Bulgotanie i burczenie to ja czułam już od jakichś 2 tygodni, ale tak jak Ty, Brygida - myślałam że to wzdęcia czy coś. No nie wiem, co to było.

Zawsze byłam i jestem wyczulona ja dotyk, ale czy to możliwe bym w 15-16 tygodniu już coś czuła?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no dziewczyny zazdroszczę Wam,że już coś czujecie:) Marta-B tak to możliwe,że już czujesz swoją dzidzię, czytałam wczoraj sporo na ten temat na forach i niektóre dziewczyny już w 13 tygodniu czuły...więc to możliwe:)
ja jak na razie jeszcze nic, mam czasami jakieś burczenie i bulgotanie ale to nie to na pewno, chyba wzdęcia. zresztą wydaje mi się,że brzuszek mi trochę urósł ale to tłuszczyk tylko, bo wcale ładnie nie wygląda i jak siedzę, to ma takie dwie fałdki jakby, więc jak jest dużo tłuszczyku, to pewnie później się poczuje ruchy;(
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida- ja jestem teraz w 15 tygodniu ciąży, i ruchów właśnie rzadnych nie czuję, a juz bym chciała :).

Tez jak siedzę to nie mam 1 brzucha, tylko tak jakby takie 2 małe fałdki. Brzydko to wygląda tym bardziej gdy wcześniej brzuch akurat zawze płaski miałam. Ale głodna jestem ciągle i dużo jem, to dlatego pewnie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja nie mam tego suwaczka bo w zasadzie to nawet nie wiem skąd sie go bierze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja mam "jeden" brzuszek... pewnie moje 2 fałdki już się zlały w jedną hihih;)

Oolenka, wejdź np. na babyboom.pl i wypełnij formularz, potem tylko wklejasz linka w swój forumowy profil w ustawieniach i już masz:) Z resztą jak wpiszesz "suwaczki ciążowe" w google to też Ci wyskoczy sporo stron gdzie możesz skomponować własny suwaczek, tam Cię pokierują dokładnie co masz zrobić krok po kroku.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hihi no to nie jestem sama z tymi fałdkami;) niby legginsy mam większy rozmiar i nie czuję żeby mnie obciskały ale jakoś tak brzydko się lekko wrzynają.. no mam nadzieję,że mój brzuszek też się w końcu zleje w jedną fałdkę i będzi9e już lepiej to wyglądać:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
cos nie tak zrobilam, bo tylko link mi sie wyswietla
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooo,już dobrze wyszło. dzieki za pomoc.
Tylko dziwne jest to, ze wyswietla mi sie 14 tydzien, a wg lekarzy lada dzien zacznie sie 16, widocznie suwaki inaczej licza
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hmm dziwne... może chodzi o dokładną datę początku ciąży? Że zaczyna się od dnia rozpoczęcia ostatniej miesiączki? A może chodzi o rodzaj suwaczka? Ważne żebyś Ty sama wiedziała który to tydzień:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, a czy Wy też cały czas płaczecie i wpadacie w dziką wściekłość z byle powodu??? Bo ja tak mam w zasadzie od samego początku, a ciąża planowana była a ja płaczę i płaczę. Troche się martwię, mimo iż czytałam ,ze to wina hormonów. Ale ile można, aż siebie nie poznaje, a mąż to już ma mnie serdecznie dość ( a dopiero rok jesteśmy po slubie)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moj juz sie uformowal w taka fajna pileczke, wczesniejsze faldki juz sie wyprostowaly:)

Co do placzliwosci - to jeszcze niedawno tez tak mialam, jakos tak nie moglam zaakceptowac zmieniajacego sie ciala..
Teraz juz rzadko,ale jeszcze mi sie zdarza przez te cholerne stresy zwiazane ze slubem. no,ale jeszcze tylko pare dni:) byle do przodu:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida pocieszyłaś mnie, mam nadzieję,że i mi się te fałdki wyprostują...

olenka suwaczki przeważnie liczą od ostatniej miesiączki, może coś pomyliłaś jak wpisywałaś. mój suwaczek zawyża o 2 dni tylko, według USG Zawsze wychodzi mi o 2 dni mniej.

mi nie zdarzyło się płakać z powodu ciąży, ale nie powiem byłam płaczliwa ostatnio, ale to z błahych spraw, coś mnie tak zdenerwowało,że musiałam se popłakać, co się nigdy wcześniej nie zdarzało tak często;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też mam dziwne nastroje, głównie zastanawiam się jak to będzie. Bardzo chciałabym być dobrą matką, czuję też trochę presję - przecież jestem nauczycielką... - wydaje mi się że wszyscy wymagają ode mnie bym świetnie sobie poradziła w swojej roli i że będą mnie surowo oceniać.
Boję się porodu i powikłań z nim związanych. Jak czytam o nacinaniu krocza lub jego pękaniu, o pękaniu pęcherza moczowego, o nietrzymaniu moczu, o depresji poporodowej i tym podobnych okropieństwach to czasem marzę by jeszcze trochę odwlec to w czasie:(
Zdaję sobie sprawę że część z tych obaw jest związana z buzującym hormonami, bo przed ciążą też wiedziałam o trudach porodu, ale umiałam sobie racjonalnie wytłumaczyć że będzie dobrze. Teraz to trudne.
Jednak jak sobie popatrzę na zdjęcia USG, na filmiki z usg z kolejnych tygodni ciąży dostępne w necie, na śpioszki które kupiłam dla maluszka, to już nie mogę się doczekać...

Więc taka to u mnie huśtawka... nic miłego;) Ale jakoś da się przeżyć...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i to dziwne bulgotanie w brzuchu...:) Jeśli to nie dziecko, to trudno - ja chcę myśleć że to nasze dziecko tam fika i czuję właśnie takie delikatne bulgotanie;) To naprawdę pomaga, wtedy całe zło tego świata znika:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kupiłam sobie wczoraj książki:
Pierwszy rok życia dziecka- będzie trochę czytania bo ma ponad 700 str:)
Jak przechytrzyć dziecko- proste sztuczki dla małych uparciuchów
i książka na później Jak mówić żeby dzieci nas słuchały, jak słuchać żeby dzieci do nas mówiły.
Ciągle czytałam kryminały więc teraz mała zmiana a że jestem na zwolnieniu lek. od początku ciąży to będę miała co robić po wakacjach:)

A takie mocne bulgotanie w brzuchu miałam w zeszły weekend ale nie myślę, że mogło być to dziecko poza tym teraz już rzadziej bulgocze.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No i byłam u lekarza, płci nie było widać- lekarka mówiła, że to za wcześnie. Następna wizyta za 2, 5 tygodnia ( u innego lekarza), może on coś więcej powie.
Książki sobie rzadnej nie kupiłam jeszcze ale z to odrazu po wizycie kuiłam gazetę M jak mama :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej. Wyszłam dzisiaj ze szpitala. Wszystko powinno mi się pozaklejać w miarę jak dzidzia będzie rosnąć ale leżeć muszę jeszcze z dwa tygodnie. Więc już się trochę uspokoiłam. A ślub z powodu kredytu bierzemy cywilny - w domu :) oryginalnie będzie. Kościelny za rok, razem z chrzcinami. Dziękuję wszystkim za słowa otuchy. Teraz jestem w 12 tygodniu, termin mam na 28.02 - prosiłabym o dopisanie do listy.
Jeśli chodzi określenie płci u dziecka to chyba wszystko zależy jak się akurat ułoży, w szpitalu powiedzieli dziewczynie płeć dziecka już na początku 13 tygodnia, a usg naprawdę nie było jakieś super, raczej kiepskie.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie po długiej nie obecnosci ale już jestem:)
Dziś byłam u dr f*utowskiego dzidzia zdrowa tak ślicznie machała raczkami i nóżkami:) serduszko biło az łza mi uleciała,płci nie bylo widac jeszcze:(
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie wim czemu ale na sówaczku mam 11tydz a to juz 13
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oolenka1 no szkoda,że jeszcze nie widać co tam masz w brzuszku,ale przy następnej wizycie na pewno będzie widać:)

Monika20 cieszę się,że z dzidzią wszystko oki:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moniii1985 dobrze,że wszystko po malutku wraca do normy, będzie dobrze,zobaczysz:) pamiętaj żeby dbać o siebie!!!:) fajnie,że tak załatwiliście sprawę z tym ślubem:)))) już Cię dopisuję do listy:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012
5.Hatari - 09.01.2012
6.Brygida - 09.01.2012
7.madziakin - 17.01.2012 - Córeczka?
8.Kola -18.01.2012
9.PaFFlinka - 22.01.2012
10.andzia -23.01.2012
11.Marti30 - 20.01.2012
12.Struś - 26.01.2012
13.Marta-B -28.01.2012
14.Tekla28 - 30.01.2012
15.olcia_ - 31.01/02.02.2012
16.evilek - styczeń 2012 ?
17.oolenka1 - 03.02.2012
18.Sasa1984 - 08.02.2012
19.Paula81 - 12.02.2012
20.czarnaaga -12.02.2012
21.Aniulka87 - 16.02.2012
22.Luciolla -19.02.2012
23.Monika20 -20.02.2012
24.lutka - połowa lutego
25.moniii1985 - 28.02.2012
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moni ja tez krwawiłam , ale na szczęście trzymali mnie pare godz w szpitalu i mogłam leżec w domu.... teraz już przestałam krwawic i jest ok:) Więc trzymam kciuki. Głowa do góry.
U mnie po staremu-brzuch opięty.Smaruje tak jak w pierwszej ciązy oliwką(bambino i jonsona aloesowa dla niemowląt) i mam nadzieję, że rozstępów nie będzie- po Zuzi nic nie mam:)
Pozdrawiam cieplutko.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez jestem dziś po wizycie u lekarza. Malenstwo zdrowiutkie i piekniutkie :) Serduszko pieknie bije.
Tak sie spieszylam na wizyte, a chodze baaardzo szybko, ze ukolysalo sie kochaniutkie i spalo. ale mam do kolekcji nową fotkę ślicznoty. Badania w porzadeczku, wszystko jest si.
Lubię wizyty u gina, bo mam wtedy mozliwosc podejrzenia dzidzi, na codzien czuje tylko taki maly chaos w brzuchu, cos sie tam dzieje, ale nie da sie sprecyzowac co konkretnie. Plci tez jeszcze nie dojrzelismy, za szybko. trudno, mamusia poczeka :)
po wyjsciu od lekarza kupilam mięciuteńką szczotke do włoskow dla maluteńkich ludzi :) tak mi jakos wpadla w rece. slodka :) tak wiec mamy juz jednego spioszka i szczotke do wlosków. pokój dzidziunia robi sie coraz bardziej klimatyczny :) pozdrawiam wszystkie dziewczynki



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez mam gazete M jak Mama - czytam sobie na raty o karmieniu piersia. Sporo jest tych zalet...Nie zdawalam sobie nawet sprawy z niektorych z nich.
Moniii, trzymaj sie dzielnie, lezakuj ile trzeba, by tylko dzidziunia byla bezpieczna i super zdrowa. trzymam kciuki!



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie.Dzis poczułam 1 raz co to zgaga-chwilowe-ale wstretne.Hormony tez daja sie znac-dzis-1raz emocjonalan hustawka nastroju.Brzuch widac-przed mialam tez-ale nie taaaaaki :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy mi się wydaje, czy posty z ostatnich kilku dni w niewyjaśniony sposób zniknęły??;>
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co właśnie, coś zniknęło!!!??dziwne...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja myślałam że tylko u mnie nie widać ostatnich postów. Trzeba napisać do administratora
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
napisałam do admina, zobaczymy.
ojj bardzo to dziwne.... hihi ja też myślałam,że tylko u mnie się to nie wyświetla;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej kobietki:)

Wreszcie zostałam szczęsliwą mężatką:)))
Koniec nerwow i calego zalatwiania, wreszcie moge skupic sie na maluchu:) Nie mniej jednak - bylo cudownie:)

Dostalam tez pierwsze rzeczy dla malenstwa (a raczej malenkiej bo wszystkie dla dziewczynki) od spiochow po smoczki,butelki i nocnik:)
Kopniaki mojej Zuzki (albo Wojtusia:)) są coraz silniejsze - oby tak dalej:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida serdecznie gratuluję:) Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia!!!:)
Widzisz, mówiłam,że wszystko będzie pięknie, niepotrzebnie tak się martwiłaś:))))
Super,że dostałaś tyle rzeczy dla maleństwa:)))))

Zazdroszczę Ci tych kopniaków, ja jeszcze nic nie czuję;( chociaż czasami tak dziwnie coś zabulgocze, ale to jelita chyba... Już się nie mogę doczekać, jak poczuję moje maleństwo...:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida to GRATULUJĘ i dużo szczęścia życzę:)

Ja też napisałam do admina
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a buuu, nie ma ostatnich postow.. niech je admin odda

Brygido, samego szczescia na nowej drodze zycia!! Mnostwa zdrowia i milosci!



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Posty zniknęły faktycznie:)
Wróciłam od lekarza-syn chyba:) Łożysko przodujące-dużo leżenia i tyle....
Gratulacje dla Brygidy!
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida - gratulacje i wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia:) U Ciebie będą podwójne zmiany: i mąż, i dziecko:) Fajnie.

Marti - super że już wiesz co będzie:) Zostało niecałe pół roku, damy radę Dziewczyny, nawet gdybyśmy musiały cały czas leżeć;)

Co do płci, to niedawno śniło mi się że urodziłam dziewczynkę i mój M nas zostawił... Może dlatego że mój ojciec zostawił 2 córki i założył inną rodzinę w której ma 2 synów?

Chyba podświadomie boję się co będzie, i wolałabym się na to przygotować, znając płeć. Nie żebym nie chciała mieć dziewczynki!! Nie wyobrażam sobie że mogłabym nie mieć córki, kochanej dziewuszki, ale po prostu też bardzo chciałabym mieć syna, a jakoś zawsze wydawało mi się że to niemożliwe... U nas wszyscy mają dziewczynki.

No i jak powiedziałam to wszystko Markowi, to stwierdził że on przecież bardzo chciałby mieć dziewczynkę a do brzucha mówi per Borys, tak dla śmiechu, a może akurat to chłopiec. I że nie ma problemu, możemy się dowiedzieć jakiej płci będzie dziecko, już we wrześniu, pi razy drzwi na moje urodziny;) Ale będzie prezent;) I może już maleństwo mnie tak mocniej kopnie na przywitanie, bo na razie to tylko takie nieśmiałe łaskotanie od czasu do czasu;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla Brygidy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Ja nie czuję jeszcze ruchów dziecka nic a nic, nawet gulgotania nie mam, a juz bardzo bym chciała.....

Wczoraj i dziś zwiedziłam caaaałą Gdynię w poszukiwaniu sklepów ciążowych, tak poprostu chciałam sie rozejrzec, zobaczyć co mają i wogóle. Przeszłam od hali, starowiejską, świetojańska , Batorego i Klif. No i rozczarowanie- znalazłam tylko 2 sklepy (na hali i koło swietojanskiej). A wybór?- mi sie nic nie podobało. A potrzebuję leginsów ciążowych granatowych i ciemno szarych . Może wiecie gdzie moge takie dostać????? A może któraś z was zamawiała z internetu i mogłaby polecic od kogo warto kupic pliiiissssss
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oolenka - to moje bulgotanie, łaskotanie to jest tak łagodne, że czasem mam wrażenie że mi się zdaje, innym razem czuję to dość wyraźnie. Myślę, że gdybym była zajęta, np. pracą, to mogłabym tego w ogóle nie zauważyć. Na pewno każda z nas niedługo poczuje solidne kopniaki:)

A boli Was krzyż? Ja już nie mogę... najlepiej bym leżała, bo przy staniu lub siedzeniu po jakichś 30 minutach nie mogę wytrzymać:/ I kręgosłup też boli, cycki mnie ciągną w dół, sorki za bezceremonialność. No i brzuszek też już mam spory, już w sklepach ekspedientki zwracały uwagę ostatnio:) Bolą plecki...:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gratulacje dla Brygidy :-)

I ja dziś byłam u lekarza, wszystko ładnie się zagoiło, powoli mam odstawić leki - dokończyć puphaston (a zostało pół opakowania) i zmniejszyć dawkę buscopanu z 3x1 do 2x1 :-)
Dużo odpoczywać i się relaksować :-)

No i co najważniejsze, to na 99,99% córcia :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
szczescia dla nowozencow!!Co tam dziewczynki slychac??wkleilam to,bo to wstretne.Brak slow!!!!!! Ja jakos idac w tlumie automatycznie oslaniam brzuch,pilnuje by nikt nie popchnal mnie...zal mi tej kobietki,oby to uderzenie nie odbilo sie na zdrowiu jej dziecka.znam przypadek pobicia kobiety w ciazy zaawansowanej a dzieck odo dzis chore-nie mowi w pelni,opoznione umyslowo w stopniu lekkim,a fizycznie rozwiniete prawidlowo....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej kobitki:)
Marti dasz radę, jakoś wytrzymasz to leżenie:) fajnie,że wiesz co będzie:)

mama0 cieszę się,że już lepiej, super,że będziesz miała córeczkę:)

ja dziś parę razy coś poczułam , takie delikatne łaskotanie, trochę jakby bulgotki.. sama nie wiem czy to może być już mój dzidziuś czy może mi się zdaje:)

boli mnie troszkę krzyż, jednego dnia mniej, drugiego bardziej.. ogólnie to wszystko mnie boli hihih nogi, plecy... ogólnie zmęczona się czuję, ale daję radę:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta-B czyli jednak będziecie poznawać płeć??? super:))))
nie martw się jakimiś snami, będzie dobrze:) u nas miał być chłopczyk, bo wszyscy w rodzinie mojego M mają, On twierdził że u niego tak w genach a jednak będzie dziewczyną (chyba). Więc nie ma reguły na to;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012 - Córeczka
5.Hatari - 09.01.2012
6.Brygida - 09.01.2012
7.madziakin - 17.01.2012 - Córeczka?
8.Kola -18.01.2012
9.PaFFlinka - 22.01.2012
10.andzia -23.01.2012
11.Marti30 - 20.01.2012 - Synek
12.Struś - 26.01.2012
13.Marta-B -28.01.2012
14.Tekla28 - 30.01.2012
15.olcia_ - 31.01/02.02.2012
16.evilek - styczeń 2012 ?
17.oolenka1 - 03.02.2012
18.Sasa1984 - 08.02.2012
19.Paula81 - 12.02.2012
20.czarnaaga -12.02.2012
21.Aniulka87 - 16.02.2012
22.Luciolla -19.02.2012
23.Monika20 -20.02.2012
24.lutka - połowa lutego
25.moniii1985 - 28.02.2012
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tekla28 masz rację ,to wstrętne, co przydarzyło się tej kobiecie...nie wiem jak tak można:( w dzisiejszych czasach naprawdę trzeba uważać wszędzie i na wszystkich...
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaO gratuluje, że wszystko dobrze i że znasz płeć:)
Ja mam wizytę w sobotę. Bardziej zależy mi na tym żeby wszystko było dobrze ale płeć też z chęcią bym poznała:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia_ na pewno wszystko będzie dobrze:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny : ) Wczoraj byłam u lekarza i wszystko jest o.k i będę miała synka : ) pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam wszystkie przyszle mamusie :)

troche mi zajelo przeczytanie calego watku, ale dobrnelam .. :D

termin mam na 07/02/2012, bedzie chlopak, szpital swissmed, imie Nikodem

Mały juz sie rusza - smieszne uczucie :)
troche sie martwie tylko tym ze juz 7,5 kg przytyłam a jest koniec 19 tygodnia ;/ zaczelam sie ciut ograniczac, a napady glodu zajadam jablkami;)

chce sie w koncu zmobilizowac na chodzenie do Medisona na zajecia dla przyszlych mam, ale mam mega lenia ;/
za to super basen na mnie dziala, kregoslup mnie juz nie boli i jest spokojnie w Posejdonie (gdzie indziej zawsze syf gratis), tylko ciezko mi zebrac d... zeby wyjsc z domu ;/

dzis przyszedl nasz wozek, kupilam teutonie cosmo uzywana, bo szkoda mi bylo na nowa z tym wyposazeniem 5 tys wydac, a tak mam kupiona w tym roku w styczniu za niecale 2 tys - troche zaoszczedzilam a wozek jak nowka...

ciuchow juz mam tyle ze wstyd, wiekszosc z lumpa i allegro - uzywane, Mały jest ubrany do 3 miesiaca i w czesci juz do 6 - nie moglam sie powstrzymac. Staram sie teraz omijac szerokim lukiem sklepy...

strasznie sie boje porodu, w sumie mam wskazania do cesarki i jeszcze nie wiem czy sie na nia nie zdecyduje :(

21/09 mamy polowkowe, jakos sie stresuje przed badaniami...

czy macie w ciazy dziwne sny? mi sie co noc snia dziwne rzeczy...
wczoraj np. ze bede miala trojaczki, wczesniej inne bzdury.
No i o 6 wstaje, bo jesc mi sie chce i potem nie moge zasnac...

pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sasa1984 świetnie,że z Twoją dzidzią wszystko ok:) ja też uwielbiam te wizyty kiedy mogę zobaczyć moje maleństwo, to piękny moment... chyba każda z nas uwielbia:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej :)
dziewczyny mam 3 pary spodni ciążowych rozm 36/38. Może by się komuś przydały nie chce ich wyrzucać a nie mam miejsca w szafie :( Jak coś to piszcie na priv

Wszystkiego dobrego :))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co tu tak cicho ostatnimi dniami dziewczyny?

U mnie koszmar, ostatnie dni do ślubu, ciagle jezdzenie gdzies, zalatwianie...
Strasznie mnie to wkurza, bo wiem ze ten stres, malo snu i brak normalnego jedzenia zle wplywa na malucha:(
Na domiar zlego okazalo sie dzis na odbiorze sukienki od krawcowej (oddana 2 tyg.temu) ze nie dam rady sie dopiac:( Cale szczescie,ze bylo z czego popuscic,jednak nie wyglada to juz za dobrze.
Jedyny plus,ze wniosek z tego,ze dzidzia rooosnie:)

Trzymajcie za mnie kciuki,zebym dala rade do soboty:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida - na pewno dasz radę:) Pamiętam jak się denerwowałam własnym ślubem rok temu. Myślałam że w ten dzień będę taka rozdrażniona, że bez kija nie podchodź;) Jak na złość w dzień ślubu obudziła mnie burza... normalnie byłabym wściekła, ale ja tylko przypomniałam sobie co ktoś kiedyś powiedział: że deszcz w dzień ślubu wróży obfitość miłości, pieniędzy i dzieci;) Cała rodzina się denerwowała, a ja chodziłam po domu z wyszczerzem na twarzy i śpiewałam!! Bo w ten dzień liczy się tylko to, że już za parę godzin, już za chwilę, wyjdziesz za mąż za najlepszego faceta na świecie:)
I wiesz co? Cały ten stres mija w jednej chwili, i to prawda że po ślubie coś się zmienia... u nas na lepsze:) Jesteśmy sobie o wiele, wiele bliżsi:) Babka na kursie przedmałżeńskim powiedziała nam, że jak się staje przed ołtarzem, to "to jest taka miłość Boża, taka miłość Boża... że się tego nie może ogarnąć!" Wtedy się śmiałam, bo śmiesznie wyglądała mówiąc to, ale coś w tym jest! Więc życzę Ci tego samego, a myślę że wiele przyszłych matek przechodzi większe stresy, gorzej je, a nawet piją czy ćpają i rodzą zdrowe dzieci, więc Ty tym bardziej na pewno dasz radę:) A dzidzia się już u Ciebie w brzuszku przyzwyczai do pędu dnia codziennego hihih;)
Na bank zdarzą się jakieś niespodzianki w dniu ślubu, ale na pewno wszystko będzie pięknie:) A wiesz na co ludzie patrzą u panny młodej? Na suknię? Nie! - Na uśmiech:)

...znowu się rozpisałam... to z rozmarzenia i z wspomnień;) Przepraszam.
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida, trzymam kciuki za piekne weselicho! Wiadomo, maly stres jest zawsze. ale uwierz mi - lepiej cos co nie wychodzi obrocic w zart i caly czas koncentrowac sie na znaczeniu tego dnia dla waszej milosci, niz przejmowac sie drobiazgami. Postaraj sie wyluzowac, by przezyc ten dzien jak najpełniej. Ja bylam tak niepotrzebnie zdenerwowana na moim slubie, ze w sumie niewiele z niego pamietam (chodzi o sam poczatek slubu i wesela) Prawie NIC nie zjadlam z tego drogiego oplaconego menu :) Do tego zapomnielismy odebrac wiązanki z kwiaciarni i bylismy bez kwiatow :) A oprocz tego w kosciele usiadlam na miejscu Pana Mlodego i po paru minutach ksiadz to dostrzegl i pokazal nam delikatnie zebysmy sie zamienili, wstalismy, zaczelismy sie kręcic, za nami swiadkowie, bo nie wiedzieli czy maja zostac na tych samych miejscach, czy przesiasc sie rowniez, zrobilo sie male zamieszanie, a caly kosciół sie smiał :) Bylo wesolo :) No i oczywiscie obrączka nie chciala przejsc mężowi przez kostkę na palcu, chwile to trwalo,zanim mi sie udalo - caly kosciol sie znow usmiechnął :) a ja jeszcze wczesniej tak sie wzruszylam przysięgą ze rozplakalam sie i nie moglam jej dokonczyc. Moje dziewczyny tez sie rozplakaly! Ksiadz musial mnie uspokajac :) Tak wiec przygod mielismy wiele!
Wiec nie stresuj sie, bo co by sie nie dzialo- jesli gosci masz zyczliwych- bedzie na pewno smiesznie i fajnie i ten dzien bedzie na bank fantastyczny!



popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida trzymam kciuki-nie stresuj się:)

Dziewczyny pytanko. Zauważyłam dziś rano plamy na koszuli nocnej -leci mi z piersi , urosły do dużego C, bola jak cholera-to raczej taka drażliwość, ale wkurzająca na maxa i zauważyłam, że o niebo lepiej mi bez stanika. Teraz jak sprawdzałam to leci mi przy ucisku kilka kropli białe lub przezroczyste. Czy któraś juz tak ma? Czy to nie za szybko na siarę? Przy Zuzi miałam tak dopiero przed porodem.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marti - nie wiem co to może być.
Ja zauważyłam u siebie tylko taką białą gęstą wydzielinę na brodawkach, ale jest tego tego tak mało że nawet nie brudzi stanika... tylko tak jakby ukrywa się w zakamarkach brodawki... takie ciut ciut. Piersi urosły mi z C do F, brodawki są ciemne, drażliwe i swędzą - myślę że to od rośnięcia tych piersi. Bez stanika jest wygodniej, ale musiałabym się nie ruszać, bo przy ruchu piersi mnie bolą i muszę jednak nosić stanik. No i nie lubię jak mi ubranie haczy o brodawki bo to boli.
Nie sądzę by mogło Ci coś poważnego dolegać, ale na najbliższej kontroli zapytałabym lekarza.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha, byłam dziś u mojej gin, z naszym maleństwem wszystko w porządku:) Śliczne było:) Wyraźnie już widać twarzyczkę i to jak się wykrzywia czasem:) Nasze "swędziało" się po głowie:) Hihih to "swędzenie" ma po tatusiu, on też tylko co wieczór mówi: "Poswędź mnie" hihih, np. po pleckach albo we włosach;)
Serduszko bije jak dzwon:) Pytałam pani dr jakie nasze dziecko jest już duże, ale powiedziała że normalne, i że nie będzie mierzyć bo nie ma po co. No trudno. Pewnie jakieś 11cm;)

Pani dr powiedziała:
- O widzisz, tu masz jedną nóżkę, tu jest druga nóżka, a to pośrodku to jest to co ci nie daje spać!

A ja z tego przejęcia zapomniałam że nie chcemy znać płci i spytałam:

- Czyli co??
- Nie wiem! Nie widać jeszcze...

Heheh wiecie co? Z tej ciekawości i z zauroczenia fikającym maleństwem prawie bym się dowiedziała co będziemy mieli;) Ciekawe czy mój M zdoła poskromić ciekawość jak pójdziemy na usg następnym razem;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida nie stresuj się tak, na pewno wszystko będzie tak, jak sobie wymarzyłaś, zobaczysz, wszystko będzie dobrze:) Będzie to jeden z najpiękniejszych dni Twojego życia:) Życzę powodzenia i trzymam kciuki:)))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta-B to super,że z dzidzią wszystko dobrze:) Ojj ciekawa jestem czy wytrzymacie tyle w niepewności czy jednak skusicie się na poznanie płci;)

ja Wam powiem,że mi wcale aż tak mocno piersi nie urosły, bo z tego co piszecie, to Wam bardzo... na początku były bardzo nabrzmiałe i większe a teraz są normalne,są trochę wrażliwe na dotyk ale nie aż tak bardzo... nie wiem czy to normalne???

dziś miałam wizytę z położną, mierzenie ciśnienia, badanie moczu i takie tam... no i słuchaliśmy serduszka maleństwa:) na początku się wystraszyłam bo coś długo jeździła mi po brzuszku tym urządzeniem i nie mogła natrafić na serduszko ale w końcu znalazło i biło jak dzwon:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny.
Madziakin super że dzidzia ok,u nas ostatnio tez długo szukał aż znalazł:) serduszko.
Powiedzcie mi czy wy też macie caly czas czkawke ja od 3 dni caly czas az mnie brzuch boli,czkam i czkam:(czytałam ze dziecku to nie szkodzi
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam!
Monikia20- ja czkawki nie mam i jeszcze w ciąży nie miałam. Za to od 3 dni głowa mi pęka okropnie,kładę się i wstaję z bólem, mam nadzieje ze na dniach przestanie!

Madziakin- mi tez piersi wcale aż tak nie urosły(a mogłyby :)), rozmiar jest ten sam, jedynie są pełniejsze i cięższe. Ale mam nadzieje ze z 2 rozmiary mi później urosną hehehhehe( mąż by się ucieszył)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też po wizycie i mogę już chodzić :) , nawet małe tzn. lekkie zakupy robić. Jeszcze jednak na lekach. I czuję się taka wolna... Na USG dopiero 17.08 i mam nadzieję, że będzie dobrze. Musi być.
Jeszcze się mieszczę w swoje spodnie, ale staniki muszę mieć większe :)
I szlaban na mimo wielkiej chęci :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MamaO - dobrze że jest już lepiej:) Teraz w drugim trymestrze ciąża jest z każdym dniem coraz silniejsza, więc na pewno będzie już tylko dobrze:)
Moja pani gin wczoraj mi mówiła że przez pierwsze 12 tygodni na dziecko trzeba chuchać, ale teraz to już się mocno trzyma i nie ma potrzeby się denerwować:)
Aha, co do mojej gin... pisałam że przytyłam 7 kilo... wczoraj podskoczył jeszcze kilogram... rozmawiałyśmy o tym wczoraj i ona mnie uświadomiła że jakoś się kopsnęłam w obliczeniach, i że wcale nie przytyłam w sumie 8 kilo, tylko 3 i pół!! Powiedzcie mi, jak można być tak durnym i kopsnąć się o prawie 5 kilo?!!??!! Powiem Wam jak: w kwietniu przed ciążą ważyłam się na starej wadze. Po ciąży ważę się na nowej. I okazuje się że stara pokazuje o ok. 4 kilo za mało. Dzis sprawdzałam. No i wyszło mi takie coś. Martwiłam się że w ciąży będę wyglądać jak słonica, a tu w sumie tylko 3,5 kilo przytyłam do prawie końca 4 miesiąca!! O ja durna, idę dziękczynnie zjeść naleśnika z serem;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie czkawka nie dopadła. Senność i brak apetytu mam już za sobą. Teraz tylko jest bulgotanie w brzuszku i czasami mnie pobolewa.

mamaO a jakie leki bierzesz? Zazdroszczę Ci że możesz jeszcze swoje spodnie nosić. ja w moje się nie dopnę chociaż brzuszek dużo nie urósł to i tak nie da rady a z kupnem ciążowych jest problem:/

Dziewczyny czy możecie mi doradzić gdzie w Gdańsku jest duży wybór spodni ciążowych takich na początek ciąży? Byłam w H&M ale nic mi nie pasowało
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja również czkawki nie miałam.

oolenka ojj ja też mam nadzieję,że jeszcze mi urosną te piersi;))))

mamaO to super,że już lepiej się czujesz:) oby tak dalej:) na pewno będzie dobrze:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta-B hihhi ale się kopsnęłaś z tymi kilogramami;) ale aż 5 kilo przecież to dużo... nie wydawało Ci się to podejrzane że niby tak dużo kilo a nie było aż tak widać??? no cóż bardzo miła niespodzianka;))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia_ spodnie ciążowe maja na hali w gdańsku jest sklep tam
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika20 Dzięki jutro tam się wybiorę i pojadę jeszcze do Tczewa
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiem,że jakiś fajny sklep jest a Alfa centrum na Przymorzu, mama mi mówiła,że mają tam fajne ciuszki, za miesiąc jadę do Polski i na pewno się tam wybiorę.
Właśnie zamówiłam se na ebay legginsy ciążowe, bo te moje już przymałe, mimo to,że większy rozmiar mam... no zobaczymy jak będą leżeć jak przyjdą:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłam wczoraj w Alfa centum i są tam dwa sklepy Happy mum i H&M
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też rozglądałam się za leginsami ciążowymi ale jeszcze nie znalazłam.
Od kuzynki męża dostałam spodnie ciążowe, ale jeszcze są za duże, myślę że za miesiąc, za dwa będę je nosić.

Fakt, kopsnęłam się prawie o 5 kilo, ale nie wydawało mi się to podejrzanie dużo, bo czasem mam skoki wagi których nie czuję (ciuchy mam w większości elastyczne). Kiedyś miałam problemy z odchudzaniem i przejadaniem się na zmianę, więc dla mnie takie skoki wagi są z jednej strony znajome, a z drugiej strony dołujące i boję się że wrócę do dawnych problemów z odchudzaniem... Oczywiście podczas ciąży absolutnie nie!! Teraz mam ważny powód żeby jeść normalnie, ale boje się że po ciąży już mi coś odbije i nie będę potrafiła sobie tego tak racjonalnie wytłumaczyć:(

Dziewczyny co do ciuchów, to w jakich sieciówkach oprócz H&M można się zaopatrzyć w ciążowe ciuchy?
Obszukałam parę sklepów w Gdyni, na razie nie ciążowych, bo nie wiem gdzie takie są, ale w normalnych sklepach szukałam luźniejszych tunik i sukienek i ciężko takie coś znaleźć. Już stwierdziłam że jak niedługo nic nie znajdę to kupię materiał i sama coś uszyję, no ale wiadomo, chciałoby się mieć coś kupionego.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia nic ciekawego nie znalazłaś w Happpy mum?? z tego co mają na stronce, widać,że mają fajne ciuszki.
U nas ciążowe ciuchy robią New Look, Next, Dorothy Perkins ale ni wiem czy są te sklepy w Pl.

Marta-B ja też często miałam skoki wag, raz chudłam a raz tyłam, ciągle jakieś diety, a jak zaczynałam normalnie jeść to zaraz przybierałam na wadze... no i często albo głodówki albo objadanie się... oczywiście teraz dobrze się odżywiam,żadne diety nie wchodzą w grę, po ciąży trzeba będzie się wziąć za siebie:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziakin jak oglądałam ich stronke www to faktycznie mają duży wybór. W sklepie oglądałam tylko spodnie z jeansu to miała jeden rodzaj szwedów, rurki i takie jakieś dziwne powycierane:) a ja szukam z prostą nogawką i takich nie mieli:/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny,

Ja kupiłam sobie spódnice ciążową za... 27 zeta w komisie i zaopatrzyłam się w dwie pary spodni ( jedne 30 pln, drugie 50 pln) na allegro. Jeszcze nie doszły ale jestem przekonana ze będą ok bo bardzo dokładne miały wymiary podane.

W tych wszystkich sieciowych sklepach jeansy w których pochodzę kilka miesięcy kosztują od 120 zeta. Przecież to masakra jakaś.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no to szkoda,że nie mieli;(

Luciolla no to fajne zakupki zrobiłaś:) opłacało się:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny.
Ja własnie kupiłam sobie bluzkę i spodnie z hm z Auchan Rumia. Spodnie ze 160 zł na 120zł i rozmiar 40 wziełam, bo w 38 uda nie mogłam wcisnąć. Jakies zaniżone te rozmiary mają. Bluzka koszulowa też L za 29,90. Pozostałe spodnie kosztowały od 40-60zł i w tych cenach jest spory wybór-materiałowe, z lnu. Poluje teraz w lumpeksach na jakiś płaszcz ciażowy, bo za 300-400zł to mnie nie stać na pare miesiecy wydać.
Co do czkawki to jeszcze w ciazy nie miałam, a stanik ten mój jedyny C jest za mały..... także w przyszłym tygodniu zakupy porządnego stanika na grubych ramiączkach:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marti30 to dobre zakupki zrobiłaś:)
Marz rację z tym płaszczem,nie opłaca się tyle kasy wydawać na kilka miesięcy, obyś coś znalazła:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Gin odstawił mi Luteinę, zostałam na puphastonie 2x1 tab i Buscopanie 3x1 tab i z niecierpliwością czekam na środę.
Ja z wagą jak na razie spadłam, zależy od wagi : 0,5 kg wg wagi gina i 1,5 kg wg wagi endo. To pewnie zasługa leków na tarczyce.

W Gda w Pasażu Królewskim (koło LOTu) jest sklep z odzieżą ciążową. Ja osobiście wolę ten na Hali Targowej - lepsza, milsza obsługa, podobne ceny a wybór większy. Kiedyś też ciążowe widziałam w Centrum Chrobry, ale to było dawno i nie wiem czy aktualne, no i na giełdzie w Chwaszczynie też się kiedyś spotkałam.
Ja jak na razie mam jedne spodnie ciążowe z HM bo nic ciekawego nie wpadło mi w oko.

Masakra 300 stówy za płaszcz ciążowy na ,,chwilę''. Nie wiem, ale ciuchy tylko dla tego że są dla mamy kosztują więcej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kupiłam sobie dzisiaj spodnie takie jakich szukałam. Kolor, krój super nawet nie widać ze to ciążowe i zapłaciałm 79 zł /przecena z 135zł/ Kupiłam w Tczewie na hali. Mają tam duży wybór i przemiła babeczka tam sprzedaje. Także mi na razie starczy.

mamaO ja ponad tydzień temu odstawiłam luteine a po paru dniach puphaston. Teraz tak jak Ty biorę tabletki na tarczycę Euthyrox.
Od początku przytyłam około 0,5 kg i zawsze waże się rano. Myślisz że przyrost wagi ma coś wspólnego z tabletkami na tarczycę? Bo ja zaczęłam brać od 7 t.c
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też biorę Euthyrox ale juz kilka lat, a odkąd jestem w ciąży to większą dawkę. Nie sądzę by ten lek miał cos wspólnego z nieprzybieraniem na wadzę, bo ja przytyłam z 63 na 69. Może w moim przypadku to efekt jojo po odchudzaniu na diecie dukana przed ciąża, a oprócz tego mam tendencje do tycia. Tak czy siak mogę tylko Wam dziewczyny zazdrościć ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oolenka1 być może to efekt jojo te tej diecie Dukana, też na niej byłam z rok temu, tak jak szybko schudłam, tak szybko znów przytyłam... może dlatego,że nie dokończyłam jej do końca;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tez byłam na Dukanie. Spadło mi 2 kilo wróciło 5 :(
Na szczęście po pewnym czasie wróciłam do wagi wyjściowej. No a teraz w ciąży mam już prawie dwa kilo więcej. No ale teraz to nie narzekam :) Zwłaszcza ze przy takim apetycie powinnam wyglądać jak baleron a nawet brzucha aż takiego nie mam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia_ a na jakiej ulicy jest ta hala w Tczewie? Nie znam Tczewa ale mam blisko. jestem z Pruszcza wiec może sie wybiore...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja na Dukanie schudłam ok 8 kg, ale tyle samo wróciło...
Ja dziś się ważyłam i w sumie 3 kg od ciąży przytyłam.. ciekawe ile jeszcze mi przybędzie;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luciola Ta hala jest na ul. Żwirki dokładnie koło biedronki. Bedziesz jechała samochodem/drogą krajową nr 1/ to musisz dojechać do Tczewa na głównym skrzyżowani skręcić w prawo jakieś 500 m i po lewej stronie będzie przy skrzyżowaniu tesco. Na tym skrzyżowaniu skręcasz w lewo i za 30 m po prawj stronie będzie parking i tam jest hala a dokładnie są chyba trzy hale i ryneczek z pysznymi owocami:).
Jak będziesz tam jechała to dokładnie wytłumaczę Ci jak znaleźć ten sklep
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja z półtora kilo na plusie mam jak na razie, ale przyznam się Wam, że jem dość niezdrowo.. mam wyrzuty sumienia, ale jakoś mam chęć na mc donaldsa i tego typu jedzenie :/ warzywa i owoce też oczywiście, ale zdecydowanie za dużo fast foodów.
A Wy dbacie o jadłospis?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No ja niestety od jakiegoś miesiąca mam dziką ochotę na frytki, gdziekolwiek poczuje ich zapach odrazu mam ochotę je zjeść. Muszę z tym skończyc, ale ciężko mi.


Czy Wy dziewczyny zastanawiałyście się już gdzie bedziecie rodzić, czy będziecie chodzić to szkoły rodzenia??

Dużo osób chodzi do lekarza, który pracuje w szpitalu- z wiadomych względów. ja do takiego nie chodzę, ale ostatnio słyszałam jak jakieś babki rozmawiały o tym, że mają swoją położną. Wiecie jak można mieć swoją położną, o co chodzi?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A co do jakiegos specjalnego jadłospisu to też nie mam, jem prawie tak samo jak kiedyś. Oczywiście nie palę, nie piję alkoholi, napoi gazowanych ( 3 razy zdarzyło mi sie ), słodkich soków -rzadko, kawe też wykluczyłam, za to napewno trochę za tłusto jem tzn -smażone jedzenie , a za mało pewnie jogurtów, warzyw itp
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja przytylam do dzis 1,2kg. jakos powoli mi to idzie. Nie widac po mnie ciąży, choc moze bym juz chciala aby bylo widać.. Ja oczywiscie widze moj wiekszy brzuszek, stare zapinane jeansy na guziki tez to potwierdzają, ale nikt tego jeszcze nie zauwaza.
Jesli chodzi o ubrania ciązowe- ja inwestuję w tregginsy.
Są sliczne, obcisle, podkreslaja sylwetkę, a maja wszyte u gory gumki. Mam juz kilka par, zawsze nosilam 38, teraz niektore mam (tak przyszlosciowo)wieksze o rozmiar, inne o dwa. Poki co sciagaja sie z pupy przy siadaniu, schylaniu, ale za dwa miesiace bedą jak znalazl. Nie zamierzam jeszcze kupowac wielkich spodni ciążowych, czy szerokich dresow. O tym pomysle w 7, 8 miesiacu. jeszcze mnooostwo czasu. A bluzki- wszystko co do tej pory, bez zmian.
O diete dbam, jem duzo warzyw i owocow, ryby, nabial, zieleninka, dobra, drozsza wedlina. Nie smażę. Piekę w piekarniku, grilluję, zapiekam w naczyniu zaroodpornym. Jest tyle świetnych pomyslow na obiady. No ale niestety uwielbiam slodycze, ktorych zjadam potworne ilosci. zawsze je kochalam, teraz tez nie potrafie z nich zrezygnowac. Badania cukru we krwi w normie, wiec nie zamierzam ich odstawiac. Dzien bez czekolady to dzien stracony. Alkohol odstawiony,a kawy i papierosow nigdy nie "uzywalam".
Jejuuu dziewczynki, juz nie moge sie doczekac kolejnej wizyty, by zobaczyc co slychac u mojego malenstwa :) na bank dziewczyneczka :)



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie jestem przekonana co do swojej prywatnej poloznej, kolezanka rodzila w nocy, jej oplacona polozna przyjechala do niej juz gdy bylo po wszystkim. I co jej po takiej opiece? Zobaczyla, ze dzidzia jest juz na swiecie- i pojechala do domu. Swietna pomoc. Dziecko jest?- teraz radz sobie sama.
Wierze w to,ze trafię na czułe polozne w szpitalu. A podobno w Wejherowie takie wlasnie są. Wszyscy chwalą ten szpital za wlasnie inne podejscie do rodzącej niz gdziekolwiek indziej. Będzie dobrze. Zwlaszcza ze moj mąż pcha mi sie na sale porodowa:), chce byc ze mną caly czas, więc gdyby ktos byl dla mnie niemily- juz on zrobi z nimi porzadek :) Porody rodzinne daja ogromne poczucie bezpieczenstwa. Ciesze sie ze mam tak kochanego męża, ktory wszystko rozumie, chce mi pomoc, chce masowac mi plecy, nie zraza sie skutkami ubocznymi porodow,calym tym widokiem,
ktory jest za tym, bym karmila dlugo piersia,w przeciwienstwie do naszych kolegow,ktorzy twierdza ze ich kobiety nie beda karmily naturalnie, bo potem piersi są obwisle.... no jak mozna tak myslec?? wstrętne.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny:)

ja też jakiejś specjalnej diety nie mam, ale staram się zdrowo jeść, dużo warzyw i owoców, alkohol odstawiłam, kawę piję jedną dziennie (wcześniej 4) ale taką słabą, dużo nabiału, czasami mam ochotę na fast fooda typu frytki czy cheeseburger to się skuszę, ale staram się to robić bardzo rzadko ( wcześniej nienawidziłam tego rodzaju jedzenia), ochotę na słodycze też mam (wcześniej nie za bardzo) ale staram się ich dużo nie jeść:)

Sasa1984 super,że masz takiego czułego męża:))) ja na swojego też nie mogę złego słowa powiedzieć, przy porodzie oczywiście będzie ze mną:) nie wyobrażam sobie żeby było inaczej, tym bardziej,że nie będę rodzić w Polsce, będę się czuła dużo pewniej jak On będzie przy mnie:)
ja szpital już dawno mam wybrany, musiałam to zrobić na samym początku ciąży. do szkoły rodzenia dopiero po 20 tygodniu można się tu zapisywać, a kiedy będą te zajęcia to jeszcze nie wiem.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mój wybór to Zaspa, tam też idę do szkoły rodzenia.

Co do mojego N to jeszcze nie wyraził zdania na temat "rodzenia" ze mną. Choć wiem doskonale że zrobi wszystko co ja będę chciała to czasem mnie wkurza że się tak nie entuzjazmuje jak ja tym wszystkim. A jutro mieliśmy iść wspólnie na USG, ale niestety... on nadal we Francji.

Jadłospis u mnie jakoś nie zmieniony. Ale staram sie pilnować zeby codziennie zjeść jakieś warzywa i owoce. Z mięs tylko ryba i kurczak głównie z grilla. Jem dużo różnych zup. Ale święta nie jestem zwłaszcza gdy chodzi o słodycze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Olcia, gratuluję zakupu spodni :)
Szkoda, że do Tczewa to mi tak daleko i troszkę boję się podróżować :(

Ja jutro do gina i mam nadzieję odstawić całkowicie leki (poza Euthyroxem). Ja mam niedoczynność , biorę leki od 10 t.c. Teraz biorę Euthyrox 50 , mój endo powiedział, że jak zauważę przyrost wagi mam zwiększyć dawkę na 75.
Standardowo ponoć niedoczynność - przyrost masy ciała, nadczynność spadek masy ciała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamaO będzie dobrze:) może jutro poznasz płeć dziecka (o ile chcesz poznać:) Ja tak się przyzwyczaiłam do luteiny i puphastonu że jak lekarz kazał mi odstawić to to się bałam (chociaż nie wiem czego) i na darmo bo jest wszystko dobrze:)
Ja biorę euthyrox 25 pół tabl u mnie jest o tyle dziwnie że przed ciążą TSH było w normie a w 7 tc lekarz zalecił dodatkowe badania i wyszło szydło z worka :p

Jeżeli chodzi o poród to rozważam na Klinicznej a do szkoły rodzenia pójdę chyba do Pruszcza ale jeszcze porozmawiam ze swoim lekarzem
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny. Ja mam dzisiaj wizytę i mam nadzieję, że zobacze płeć:)
Co do jadłospisu to jem duzo jogurtów, owoców i warzyw. Ale jem tez mc donalds i mięso smażone:) Mam poki co na plusie 3,5kg. Kawa 1 dziennie, inka, dużo wody, soki.
Do szkoły rodzenia nie będę chodzic , bo i tak nie rodze tu gdzie mieszkam. U nas jest tylko jedna szkoła i nie ma dobrych opini. Rodzę w Wejherowie i mamy poród rodzinny.Miłego dzionka życzę. Mam nadzieję, że wieczorkiem straczy mi sił, aby napisać co tam sie w moim brzuszku chowa:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie dziewczyny : ) Jakos ostatnio brak czasu mam właśnie wróciłam od giną i będę miała synka : ) jest zdrowy 280 gram
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dostałam odpowiedź odnośnie naszego forum:

"Podczas usuwania we wskazanym wątku postu reklamującego usługi fotograficzne omyłkowo została również usunięta dyskusja, znajdująca się w tym samym drzewku, co reklama.
Skasowane posty zostały przywrócone. Zapraszam do dalszej dyskusji."

Nasze posty zostały przywrócone ale znowu zniknęła mała część wpisów:/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia_ teraz chyba są wszystkie wpisy,tylko te ktore zniknely zostaly wklejone w zlym momencie i tamte sa wczesniej:)

lece dzisiaj do Lidla po te skarpetusie i rajstopki
http://www.lidl.pl/cps/rde/xchg/SID-079A34C9-CAE91210/lidl_pl/hs.xsl/offerdate.htm?offerdate=20786
Jezeli sie okaze,ze to jednak bedzie Wojtus to bedzie bidulek na rozowo biegal:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam po przerwie. Byłam z mężem na urlopie, wróciliśmy w niedzielę. A dziś mam kolejną wizytę :)
Pozdrawiam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie!
Długo mnie nie było tu...
dużo pracy, weekendy festiwalowo... czas ucieka, a tu już 18 tydzień - nie wiem kiedy to zleciało.
Zaczynam rosnąć... z 58 kg wskoczyłam na 63 kg - masakra - czuje się bardzo dobrze, ale pasek musiałam poluźnić już - chyba to oznaka do radości - w końcu maluch rośnie!!!
Pofolgowałam ostatnio troszkę z jedzeniem, stąd pewni nagły skok wagi, ale już się opamiętuję - znów ładny jadłospis sobie ułożyła - owoce, jogurty, ciemne pieczywo. Trzeba się pilnować bo później będzie płacz i zgrzytanie zębów ;-)
Na razie naiwnie nie kupuję większych rozmiarów, choć chyba za chwilkę mnie to czeka...
Pozdrawiam gorąco!!!
A czy czujecie już ruchy małych? Bo ja nie ;-(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie tak piszecie ze tyjecie w ciąży a ja chudne:( nie mam apetytu a jak mam to mały ale staram sie jesc malo ale w krutkich odstepach,niech dzidzia rośnie mi narazie tylko brzuszek rośnie:).Co do ruchów to w pierwszej ciąży poczułam dopiero w 25tyg a teraz jeszcze nie.
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012 - Synek
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012 - Córeczka
5.Hatari - 09.01.2012
6.Brygida - 09.01.2012
7.madziakin - 17.01.2012 - Córeczka?
8.Kola -18.01.2012
9.PaFFlinka - 22.01.2012
10.andzia -23.01.2012
11.Marti30 - 20.01.2012 - Synek
12.Struś - 26.01.2012
13.Marta-B -28.01.2012
14.Tekla28 - 30.01.2012
15.olcia_ - 31.01/02.02.2012
16.evilek - styczeń 2012 ?
17.oolenka1 - 03.02.2012
18.Sasa1984 - 08.02.2012
19.Paula81 - 12.02.2012
20.czarnaaga -12.02.2012
21.Aniulka87 - 16.02.2012
22.Luciolla -19.02.2012
23.Monika20 -20.02.2012
24.lutka - połowa lutego
25.moniii1985 - 28.02.2012
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
już myślałam,że znów zniknęły nam wpisy, jednak Brygida bardzo spostrzegawcza jest:)))))

justysia1 świetnie,że wszystko dobrze u Twego maleństwa:) i będzie synek, super:)

ja od wczoraj czasami coś poczuję, lekkie łaskotanie, dotknięcie, ale jest to bardzo niewyraźne i delikatne i jeszcze nie wiem czy to moje maleństwo, ale czuję,że tak:) jak mąż przyłożył ucho do brzuszka to mówi,że słyszy jak tam się dzidzia rusza hihi ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja rowniez nie czuje jeszcze ruchow dzidziunia, tylko taki fajny chaos w brzuchu. Wiem ze to ono, ale nie sa to jeszcze kopniaki :)
Dwa dni temu odkrylam co to zgaga.... ranyyy, nigdy tego nie mialam. okropnosc. nie da sie tego odkaszlnąć, ani zapic wodą.
Pilam mleko- pomoglo na chwile i wrocilo paskudztwo, nie wiem czy nie silniejsze.
Do dzis przytylo mi sie 1,3 kg. Ale mysle, ze za chwile sie z tym bardziej rozpedzę :)



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziakin, czad! Moj mąż juz tak strasznie chce poczuc male Bobo! Tuli sie do brzucha, mowi, glaszcze. Ale chyba musi minąć jeszcze mała chwilka, zanim cos poczuje.
Ejj, widze ze synki wygrywaja! Moja dziewczyneczka troche podgoni plec piekna, bo na prawde czuje ze to jest ONA :) Ale oczywiscie nie wpisuj jeszcze, zobaczymy co na to lekarz.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sasa1984 współczuję zgagi... ja nie mam pojęcia co to jest, nigdy nie miałam i jak na razie nie mam:) no ale zobaczymy czy mnie dopadnie;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny.
Ja też dziś po wizycie, przybrałam na wadze już ponad 4 kilo a lekarz twierdzi, że to w normie, mi się wydaje, że za dużo.
Ruchów dziecka chyba jeszcze nie czuję, czasem mi się wydaję, że coś się rusza ale pewna nie jestem czy to dzidzia.
A i dowiedziałam się dziś, ze lekarz przypuszcza, że to synek ale do końca pewny nie jest. Może głupio to zabrzmi ale tak strasznie byłam nastawiona na córke (imie miałam tylko dla dziewczynki- innej opcji nie obstawiałam), że mi dziś smutno... muszę się z tą świadomością oswoić chyba...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kola85 no jeszcze nie jest pewne, czy będziesz miała synka, także się nie smuć:) a nawet jeśli, to najważniejsze,że zdrowe:) drugą będziesz miała dziewczynkę:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kola - moja koleżanka też chciała dziewczynkę i gdy dowiedziała się że będzie chłopak to poszła z nami na kawę z lodami i się wyżaliła. Mówiła że przecież czuła że to będzie dziewczynka a tu co??

Po urodzeniu synka świata poza nim nie widzi:) Świetny dzieciaczek, i taki grzeczny!:) Myślę że to jest tylko kwestia przyzwyczajenia...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mnie też się wydaję, że to jest wina tego, że za bardzo byłam nastawiona na córkę, w sklepach oglądałam tylko sukieneczki itd... Miała być Lenka i koniec... ;) Muszę się po prostu oswoić, w domu wszyscy się cieszą.
Pojechałam dziś do Lidla i kupiłam błękitny ręcznik z kapturkiem z Kubusiem :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kola85 - ja tez wpadlam do Lidla:)
Wyszlam ze skarpetkami, dwoma parami rajstop, dwoma bodziakami i kocykiem z kubusiem:)

Na szczescie byly nie tylko w rozu,ale tez w brązie, wiec wzielam takie i takie:) na wszelki wypadek gdyby jednak pojawil sie susiak:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny piszcie jak wasze wizyty, zawsze czytam kilka dni za jednym razem i nie moge się doczekać newsów :)

Ja byłam wczoraj, płci jeszcze nie widać ale dzidzia zdrowa, tak fajnie machała nóżkami i rączkami :) wyszło, że to 14 tc i parę dni, a faktycznie to był 15 tc ale to chyba nie duża różnica.
Mam niskie ciśnienie, ale powiedział, że to normalne.

Ale bolą mnie plecy, tzn krzyż i postanowiłam zapisać się na aerobik. Czy któraś z Was może by reflektowała?
Zajęcia sią w Madisonie, w pon i czw, o 12:30 (niestety nie dla pracujących), kosztują 99 zł karnet na miesiąc.

Chodziłam w poprzedniej ciąży i powiem Wam, że super się czułam i w sumie z porodem nie było problemów, tyle, że skurcze bolały ale na to oprócz znieczulenia nie ma rady.

Jakby był ktoś chętny dajcie znać, ja chyba się wybiorę :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
uu, bardzo chetnie zapisalabym sie na aerobik.. Ale niestety do Madisona musialabym przejezdzac cale trojmiasto, bo mieszkam na koncu Gdyni. Poszukam czegos niedaleko siebie. Duzo myslalam o zajeciach, dokladniej wlasnie o aerobiku, ale jak zwykle nie konczy sie to na dzialaniach. Musze sie troche ogarnąć. Nie chodzi mi o utrzymanie przyzwoitej wagi, bo akurat nie przytylam wiele, tylko wlasnie o ruch, aktywnosc. Latwiej sie znosi ciaze, porod jest latwiejszy. Potrzebuja motywacji. Zapiszcie sie dziewczynki na zajęcia, to wtedy i ja nie bede chciala zostac w tyle :)



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć dziewczyny. Byłam wczoraj u gina i wszystko mi się powoli ładnie wchłania (tzn. krwiak). Mogę już wstawać i nawet iść na krótkie zakupy:) Ale najbardziej się cieszę z tego, że dzidzia zdrowa. Niesamowite, że ma dopiero 7 cm a już było dokładnie widać kręgosłup, raczki, nóżki....nawet żołądek. Badanie przezierności karku tez wyszło prawidłowo wiec poprostu super usłyszeć po 3 tygodniach leżenia plackiem, że wszystko jest ok. No i na 95% to będzie chłopak:).....mój mąż już planuje zakup kolejki elektrycznej, samochodziku na pilota itd.(sam się pewnie będzie tym bawił).
Co myślicie o farbowaniu włosów w ciąży? czytałam różne opinie i artykuły w necie. Jedne, że lepiej nie bo nie wiadomo czy to ma jakiś wpływ na dziecko a inne opinie, że te nowe szampony koloryzujące są ok. Nie wiem co rozbić a bardzo bym chciała coś z włosami w końcu zrobić.

image
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłam wczoraj na wizycie. Lekarz mówił, że wszystko jest dobrze, aż mi się wierzyć nie chce :D Ostro się wiercił, słyszałam bicie serca, super uczucie :)
Pozdrawiam!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moniii, a gdzie Ty chodzisz na wizyty ze juz w 12 tyg okreslili plec??? Szok,ze tak szybko. Na prawde maja taki rewelacyjny sprzet?

Wlosow lepiej nie farbuj, producenci farb oplacają sponsorowane artykuly, gdzie wypowiadaja sie przekupieni "specjalisci",ze niby to nic dziecku nie szkodzi. Znam takie zagrania od strony "kulis".
Ja nie farbuje, nie jestem naiwna, chemia ktora zmienia kolor wlosa na zawsze az do momentu jego odrośnięcia - sorry, nie moze byc super zdrowa.
Zwlaszcza Ty, skoro mialas problemy i lezalas caly czas - chcesz ryzykowac dla lepszego wygladu? Chemikalia nie powodują moze wielkich zmian w malym czlowieczku, ale nie uwierze ze nie mogą wplynać na np. prawidlowy rozwoj plucek, a byc moze malenstwo bedzie mialo mala niewydolnosc ukladu oddechowego? Albo wzrok, bedzie mialo obydwa oczka oczywiscie, ale moze gorzej widziec niz inne dzieci. Rzucam przykladami, nie wiem jak jest na prawde, ale farba trwale farbujaca- ja to odstawilam. Chemia jest naprawde szkodliwa: moja mala kuzynka, ktora na co ktorys obiad w miesiacu jadla nóżki z kurczaka, piersi z kurczaka - w wieku 7 lat zaczęly jej rosnąć piersi. Lekarz powiedzial ze to przez sztucznie hodowane i dokarmiane chemią i hormonami wzrostu kurczaki. Wiec taki kurczak moze "nawywijac"w zdrowiu, a co dopiero smierdząca chemią farba, od ktorej boli glowa. Twoj wybor oczywiscie, ale zastanow sie trzy razy.
Do ciazy podchodze raczej luźno, ale do tego tematu jakos nie moge sie przekonać.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O boziu, Sasa1984 - ale prosze Cie, nie glos heretycznych wizji...
Piersi rosly od kurczaka.. Mhm, to ja juz chyba powinnam miec dwie glowy i 6 cyckow.
Ja wlosy farbuje, wszystkie osoby ktore znam w ciazy farbowaly wlosy.
Co z fryzjerkami,ktore w ciazy dalej pracuja? One spedzaja z chemikaliami caly dzien i nic.
Bez przesady, w dzisiejszych czasach wszystko jest w jakis tam sposob modyfikowane...
Dziewczyny z małymi piersiami jedzcie duzo kurczakow:D
image

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też włosy farbowałam. tzn. czekałam aż skończy się 13 tydzień, tak żeby było bezpieczniej.. ja robię tylko pasemka i gdzieś co 2 - 3 miesiące i naprawdę żeby to zaszkodziło maleństwu... pytałam mojej gin, położnej, mówiły że można.. jak do tej pory nie udowodniono tego,że ma to jakiś negatywny wpływ na maleństwo. moja fryzjerka pracowała przez cała ciąże a ma zdrowego dzidziusia:)

a o tych kurczakach też słyszałam,ale szczerze jakoś w to nie wierzę;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moniii1985 cieszę się,że jest już dużo lepiej:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012 - Synek
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012 - Córeczka
5.Hatari - 09.01.2012
6.Brygida - 09.01.2012
7.madziakin - 17.01.2012 - Córeczka?
8.Kola -18.01.2012 - Synek
9.PaFFlinka - 22.01.2012
10.andzia -23.01.2012
11.Marti30 - 20.01.2012 - Synek
12.Struś - 26.01.2012
13.Marta-B -28.01.2012
14.Tekla28 - 30.01.2012
15.olcia_ - 31.01/02.02.2012
16.evilek - styczeń 2012 ?
17.oolenka1 - 03.02.2012
18.Sasa1984 - 08.02.2012
19.Paula81 - 12.02.2012
20.czarnaaga -12.02.2012
21.Aniulka87 - 16.02.2012
22.Luciolla -19.02.2012
23.Monika20 -20.02.2012
24.lutka - połowa lutego
25.moniii1985 - 28.02.2012 - Synek
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A dlaczego w to madziakin nie wierzysz? ja mam przyklad we wlasnej rodzinie. I diagnozę lekarza rodzinnego.
Oczywiscie kazdy bedzie robil co uwaza, ja wlosow nie farbuje i farbowac nie bede. Na szczescie mam ladny naturalny ciemnobrazowy odcien. Ale na miejscu osob, ktory mialy cos nie tak z ciążą - omijałabym tak silne rzeczy jak farba. Na rynku są szampony koloryzujace, jesli ktos nie moze juz na siebie patrzec. Ale farba? Ja podziękuję. Definitywnie.
I wlasnie z tego względu Brygida, ze znalezienie czegokolwiek naturalnego graniczy w tych czasach z cudem- nie dokladalabym do tego jeszcze tak silnych chemicznych srodków.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I nie probuj Brygidko wysmiać tego tematu, bo widać,ze nie masz o tym pojęcia. Sądzę, ze lekarze znają sie bardziej niz Ty.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sasa1984 - naprawde, nie poszlabym juz do lekarza, ktory by stwierdzil,ze cycki w wieku 7 lat rosna od kurczakow;/
No,chyba,ze jadla wylacznie kurczaki, nic innego. Rozumiem,ze po "diagnozie" popartej setką "kurczakowych" badań juz nigdy ich nie ruszyla?
I wysmieje temat, bo w takie bajki nie wierze i nie lubie kiedy siany jest niepotrzebny ferment na forum. A z kuzynka radzilabym sie wybrac do dobrego endokrynologa.
Nie farbujcie wlosow, nie jedzcie kurczakow w ciazy bo wasze dzieci urodza sie z 4 nogami. No i w sumie jak tak patrzec, to przez cala ciaze nie tykajcie warzyw i owocow, bo sa nawozone i bardziej sztuczne niz zdrowe.
Prosze Was! Troche zdrowego myslenia...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida- ja za to radze Ci sie tak nie unosic...
Nie sieje "fermentu", wyrazam swoją opinię. Tak jak napisalam kazdy i tak zrobi tak jak uwaza. Czy moze napisalam nie farbujcie wlosow dziewczyny, bo wasze dzieci beda zmutowane i uposledzone?? Przeczytaj uwaznie raz jeszcze , jesli masz klopoty z pamiecią moja droga.
I moze wypij sobie meliske na uspokojenie, bo az czuc tą wściekłość w powietrzu. Gorszy dzień?
Z tego co wiem forum jest do wyrazania swoich opinii, a nie atakowania innych. Jesli masz taka naturę- to dziekujemy Ci i do widzenia. Bo psujesz tu klimat. Zdrowia zycze i Tobie i twojemu dziecku.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no no no :) dziewczyny widzę hormony poniosły :)

W każdej z sytuacji o której piszecie jest ziarenko prawdy. Tak samo jak każdy ma prawo do podejmowania decyzji i wierzenia w coś bez krytyki innych.

Ja już tez po wizycie. ?Babel w 16 tygodniu ma 10 cm (od głowy po pupe) waży około 130 gram. Serduszko bije mocno, a między nóżkami... cipucha :)
Oczywiście moja gin ubezpieczyła swoją wiarygodność zdaniem ze "nie gwarantuje" ale ja i M sami dość wyraźnie wszystko widzieliśmy na monitorze.

Wszyscy mi mówili i ja tez czułam ze chłopak będzie a tu ci niespodzianka. Przestawiłam się w ciągu sekundy i strasznie się ciesze :) Ale trochę zajmie nam wybór imienia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Paula 81 to kiedy na aerobik startujemy :)

Ja chce głównie na basen ale aerobik to tez dobry pomysł a ja muszę się zacząć ruszać bo kompletnie stetryczałam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luciolla, gratuluje dziewczyneczki! :) ja czuje, ze tez mam tam drugą małą cipuńkę :) No ale jeszcze nie potwierdzone. Nie moge sie doczekac, az juz bede miala pewnosc, wystartuje wtedy z ubrankami. Bez wariactwa, bo podobno w prezentach od rodziny i znajomych uzbiera sie niezly starter dla maluszka, ale kobieta nie bylaby soba, gdyby nie kupila malego ciuszka dla swojej coruni :)



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sasa1984- "Albo wzrok, bedzie mialo obydwa oczka oczywiscie, ale moze gorzej widziec niz inne dzieci" to twoj cytat, posluchaj dziewczyno jak to brzmi.
To jest wlasnie sianie durnego fermentu.
I tak, gotuje sie we mnie, jak ktos nie moze schowac swoich glupich znachorowych opinii do kieszeni. Wez pod uwage,ze niektore osoby biora sobie takie bzdury do siebie.
Koncze temat, bo w zasadzie go nie ma.

Luciolla - hahahaha cipucha:)))
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na właśnie, lepiej zakończyć ten temat:)

Luciolla super, gratuluję dziewczynki:) cieszę się,że wszystko dobrze:) hihi cipucha, śmiesznie ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny:)
Ja włosy już dwa razy farbowałam. Bez przesady. Moja bratowa jest fryzjerką i nie spotkała ani jednej babki , która miałaby z tego powodu problemy.
Odnosnie jedzenia dużej ilości kurczaków a wiekszych piersi-to prawda!!! Moja córka niejadek-jadła własnie tylko to co lubiała czyli kurczaka i smażone lub gotowane piersi z kurczaka. Jakies ponad pół roku temu byłam z nia u lekarza, bo zaczęły jej się robić guzki z cyckach-poszłam , bo wydawało mi sie , ze wieku 9 lat nie powinny jeszcze rosnąć piersi i miałam rację. To od jedzenia mięsa drobiowego ze sklepów. Odkąd mięso odstawiłam "kulki" w jej cyckach zniknęły. Dziwne ale prawdziwe.
Dzisiaj mialam okazje pojeżdzic wózkiem mutsy, który zamierzałam kupić , ale po przejechaniu się z dzieciakiem napewo tego wózka nie kupię. Mialam problem z podjechaniem pod podest do sklepu i przy schodach z kółkami skrętnymi. Wydaje mi sie , że jestem za niska do niego lub mam za mało siły..nie wiem. Koleżanka ma 4 mczne dziecko i w gondoli miesci się na ścisk prawie......jakoś ciasno w nim.
Dostałam dzisiaj na pozyczenie parę ciuszków ciażowych więc juz nic nie musze kupowac oprócz płaszcza:)
Pozdrawiam:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
:) no coz, jak niektorzy z nas niewiele wiedzą. :)
Pozdrawiam wszystkie pozytywne dziewczyny!

Wozek... wlasnie, juz dawno mialam sie za tym rozglądać. Na pewno mam zamiar zakupic 3, albo nawet 4 w jednym. Takie sliczne wozki widywalam na miescie!
Mogę Wam cos polecic: na ul. Hutniczej w Gdyni jest hurtownia WSZYSTKIEGO DLA MALUSZKOW. od skarpetki po wozek.
Sprzedaz oprocz hurtowej -rowniez detaliczna.
Nie bylam jeszcze osobiscie, ale przekazuje Wam info juz na zaś.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szczerze powiedziawszy w dzisiejszych czasach nie ma chyba zbyt wielu produktów niemodyfikowanych genetycznie lub bez chemii. My z rodzinką chcieliśmy zjeść coś zdrowszego więc kupiliśmy pół świniaka:) Cały dzień 4 babki obrabiały mięso, ściągały skórę itp itd, mięsko jest faktycznie inne niż to ze sklepów - jest wrażenie że jest jakieś takie bardziej naturalne... Tylko powiedzcie mi - co jadł ten świniaczek zanim trafił na nasz stół? Jestem prawie pewna, że jakąś modyfikowaną paszę, bo w jaki sposób prosiaczek może w wieku 4 miesięcy mieć długość od ryjka do ogona ponad 120cm??????

Także fajnie byłoby wybierać zdrowy styl życia (jedzenie, farby, życie na wsi a nie w mieście....) - na ile to możliwe! A poza tym nasze dziecko gdy przyjdzie na świat to i tak zetknie się z tym całym syfem, więc może lepiej go nie izolować od większości paskudztw?

W ciąży wiadomo - chuchamy i dmuchamy. Ale jak już się urodzi?
Mam do Was parę pytań, taką jakby ankietę;)


- Czy będziecie prasować każde ubranko dziecka by ochronić je przed zarazkami?
- Czy będziecie smarować dziecku pupę po każdej zmianie pieluchy?
- Czy będziecie używać płynu antybakteryjnego do sprzątania domu lub do wycierania rączek dziecku?
- Czy pozwolicie dziecku bawić się z psem lub kotem?


Uważam, że każde dziecko musi dostać swoją porcję kurzu (np. z ciastka podniesionego z podłogi), a jeśli spróbuje piasku z piaskownicy to nic się nie stanie, a tylko przekona się raz na zawsze że nie warto go pchać do buzi. Myślę że maluch uodporni się troszkę w ten sposób na zarazki. Ale mam też kontakt z osobami które chronią swoje dzieci przed każdą bakterią.
A jak jest z Wami?? Zastanawiam się czy nie podchodzę przypadkiem do tej kwestii zbyt liberalnie;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta-B ja myślę podobnie jak Ty, oczywiście, będę starać się chronić moje dziecko, ale w granicach rozsądku. Nie mam zamiaru zbzikować na tym punkcie;)

Jeśli chodzi o wózek to ja właśnie mam zamiar zakupić go teraz jak we wrześniu jak będę w Pl, myślę,że będzie to xLander Xa... nie widziałam go jeszcze na żywo, ale ma dobre opinie i chyba najbardziej podoba mi się z wyglądu. Miałam zamiar jechać do hurtowni w Tczewie, ale warto wiedzieć,że jest jakaś w Gdyni, może tam się wybiorę:) A gdzie można jeszcze kupić wózki w trójmieście??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja, gdy malenstwo sie juz urodzi - na pewno nie bede przesadnie " antybakteryjna".
Uwazam, ze dziecko trzymane pod hermetycznym kloszem bedzie tylko czesciej pozniej chorowało.
Czy bede prasowac ubranka? Na poczatku pewnie tak, ale to bardziej z uwagi na schludność, a nie na bakterie.. Potem moze bede juz zmeczona nieprzespanymi nocami i odpuszcze sobie prasowanie? Zobaczymy. Nie zajmę teraz stanowiska.
Smarowanie dziecku pupy? chyba tak.. w koncu ta ich pierwsza skorka jest taka wrazliwa.
Plyn antybakteryjny? nieeeee...
Kot, pies - pewnie. Mamy z mężem kotkę w domu - nasze dziecko treningowe :) Nie wyobrazam sobie izolowania ich od siebie.
Bakterie towarzyszyly zyciu czlowieka od zawsze. To pewna część naszego świata. Kiedys i tak sie na nie natknie.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dostałam od teściowej, dla śmiechu:) ciekawe ile w tym prawdy;)





> Ostrzeżenie:

>

> Pierwsze dziecko: Zaczynasz nosic ciazowe ciuchy jak tylko ginekolog potwierdzi ciaze.

>

> Drugie dziecko: Nosisz normalne ciuchy jak najdluzej sie da.

>

> Trzecie dziecko: Twoje ciuchy ciazowe STAJA sie Twoimi normalnymi ciuchami.

> _____________________________________________________

> Przygotowanie do porodu:

> Pierwsze dziecko: Z namaszczeniem cwiczysz oddechy.

>

> Drugie dziecko: Pieprzysz oddechy, bo ostatnim razem nie przyniosly zadnego skutku.

>

> Trzecie dziecko: Prosisz o znieczulenie w 8 miesiacu ciazy.

> ______________________________________________________

> Ciuszki dzieciece:

>

> Pierwsze dziecko: Pierzesz nawet nowe ciuszki w Cypisku w 90 stopniach, koordynujesz je kolorystycznie i skladasz rowniutko w kosteczke

>

> Drugie dziecko: Wyrzucasz tylko te najbardziej usyfione i pierzesz ze swoimi ubraniami.

>

> Trzecie dziecko: A niby czemu chlopcy nie moga nosic rozowego?

>

> ___________________________________________________

> Płacz:

>

> Pierwsze dziecko: Wyciagasz dziecko z lozeczka jak tylko pisnie.

>

> Drugie dziecko: Wyciagasz dziecko tylko wtedy, kiedy istnieje niebezpieczenstwo, ze jego wrzask obudzi starsze dziecko.

>

> Trzecie dziecko: Uczysz swoje pierwsze dziecko jak nakrecac grajace zabawki w lozeczku.

> ______________________________________________________

> Gdy upadnie smoczek:

>

> Pierwsze dziecko: Wygotowujesz po powrocie do domu.

>

> Drugie dziecko: Polewasz sokiem z butelki i wsadzasz mu do buzi.

>

> Trzecie dziecko: Wycierasz w swoje spodnie i wsadzasz mu do buzi.

> ______________________________________________________

> Przewijanie:

>

> Pierwsze dziecko: Zmieniasz pieluche co godzine, niezaleznie czy brudna czy czysta.

>

> Drugie dziecko: Zmieniasz pieluche co 2-3 godziny, w zaleznosci od potrzeby.

>

> Trzecie dziecko: Starasz się zmieniac pieluche zanim otoczenie poskarzy sie na smrod, badz pielucha zwisa dziecku ponizej kolan

>

> _______________________________________________

> Zajecia:

>

> Pierwsze dziecko: Bierzesz dziecko na basen, plac zabaw, spacerek, do zoo,do teatrzyku itp.

>

> Drugie dziecko: Bierzesz dziecko na spacer.

>

> Trzecie dziecko: Bierzesz dziecko do supermarketu i pralni chemicznej.

> ______________________________________________________

> Twoje wyjscia:

>

> Pierwsze dziecko: Zanim wsiadziesz do samochodu, trzy razy dzwonisz do opiekunki.

>

> Drugie dziecko: W drzwiach podajesz opiekunce numer swojej komorki.

>

> Trzecie dziecko: Mowisz opiekunce, ze ma dzwonic tylko jesli pojawi sie krew.

> ____________________________________________________

> W domu:

>

> Pierwsze dziecko: Godzinami gapisz sie na swoje dzieciatko.

>

> Drugie dziecko: Spogladasz na swoje dziecko, aby upewnic sie, ze starsze go nie dusi i nie wklada mu palca do oka.

>

> Trzecie dziecko: Kryjesz sie przed wlasnymi dziecmi.

> ______________________________________________________

> Połknięcie monety:

>

> Pierwsze dziecko: Wzywasz pogotowie i domagasz sie przeswietlenia.

>

> Drugie dziecko: Czekasz az w******

>

> Trzecie dziecko: Odejmujesz mu z kieszonkowego.

> _____________________________________________________



> Co to sa wnuki? Nagroda od Pana Boga za niezamordowanie wlasnych dzieci!

>
image
image
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hahaha, Madziakin, świetne!:) Ale masz jajcarską teściową;)

Mój mąż stwierdził że to wszystko jest o mnie.... wredzioch jeden!;p A tak serio to mam nadzieję że nie odbija mi za bardzo;) A mój M za karę musi teraz robić kolację;) hihih
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dobre :) znalam to wczesniej. Zaloze sie ze prawdy jest w tym wiecej niz 50% ! :)

Mam namiar na hurtownie na hutniczej w Gdyni:
http://www.mapu.com.pl



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaaa, fakt Sasa, wózki!:)
Ja jeszcze nie zaczęłam szukać, ale moje ciążowe oko zarejestrowało wcześniej niezauważane obiekty, np.

- komis dziecięcy (nietylko wózki) w Rumi Janowie na ul. Filtrowej
- przy wyjeździe z Rumi do Redy po lewej stronie (ul. Grunwaldzka)... a może to już Reda?? W każdym razie jest olbrzymi napis WÓZKI, wydaje mi się że to hurtownia.
- a w Rumi przy Grunwaldzkiej w Świecie Dziecka nie ma wózków? Był ktoś?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hahahaha madziakin - rewelacjaa:D
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madziakin dobre:) niektóre sie sprawdzaja:)
dziewczyny a wy tez tak macie ze chce sie wam czasem płakac bez powodu?
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hihi no zobaczymy ile się sprawdzi;)))

płakać bez powodu może nie, ale czasami mam gorszy dzień i czuję się jakaś smutna i przygnębiona i zbiera mi się na płacz... ale na szczęście często się to nie zdarza:) Monika20 ale to normalne,że czasami chce się płakać bez powodu, hormony w końcu szaleją;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sasa1984 dzięki za namiar na tą hurtownię:) przyda się:) ja chcę jeszcze pojechać do tej :

http://www.bajka.net/

jak znacie dziewczyny jakieś hurtownie lub sklepy z wózkami godne polecenia dajcie znać:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do usług :) hurtownie są mega. w końcu po co przeplacac w pośredniczących sklepach.
Ja akurat nie płaczę bez powodu. Ale takie popłakiwanie jest zupelnie normalne. Prawie kazda dziewczyna w ciazy tak ma. Standardzik.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Monika - mi się zdarza że mam doła bez powodu - po prostu budzę się rano i jest:( No a potem wystarczy drobnostka i łezka pocieknie. Jak mój M pyta o co chodzi to mówię że hormony, ale nie powiem, jest to wkurzające.

Myślę że na takie samopoczucie składa się kilka rzeczy. Hormony - to wiadomo. Ale np. wczoraj nie mogłam zasnąć, bo bolał mnie kręgosłup. Mój brzuszek zrobił się na tyle duży, że czasem przeszkadza przy zginaniu... Piersi też ciążą... Ciuchy ciążowe są... nie będę komentować. Trafiłam na same ubrania z falbankami, kiepskiej jakości, albo za krótkie. Nie mogę nosić spodni, w grę wchodzą tylko leginsy i rajstopy + sukienki albo dłuższe tuniki. Byłam zmuszona uszyć sobie sama coś do ubrania i wyszły mi 2 proste sukienki z dobrej jakości materiału, i wreszcie jestem zadowolona:) Jak tak dalej pójdzie to otworzę biznes;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wow Marta-B sama sobie uszyłaś:) to masz talent:) ja nie mam pojęcia nic na ten temat, w ogóle nie wiedziałabym jak się za to zabrać... ;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta, gratuluje facha w ręku :)

Dziewczyny, a powiedzcie, jak tam wasza cera? Na plus, na minus, czy bez zmian?
Dbacie o nią bardziej niz przed ciążą?



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wróciłam właśnie od lekarza
a więc z maleństwem wszytsko dobrze:) super słyszeć serduszko zawsze łezka w oku się zakręci:) No i lekarz powiedział wstępnie że będzie dziewczynka:) jupi ale potwierdzi jeszcze po 20 tc.

Moja cera na twarzy nie zmieniła sie ale na plecach i ramionach zrobił mi się trądzik:/ od poczatku ciazy przytyłam 0,8 kg i brzuszek zaczyna się zaokrąglać nawet kosmetyczka ostatnio zauważyła:)

Jeżeli chodzi o zakupy dla dziecka to zaczniemy robić w okolicy listopada
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia to super,że z maleństwem wszystko dobrze:)
grono dziewczynek się powiększa:)

mi na początku ciąży strasznie się cera pogorszyła, dużo wyprysków wyskoczyło ale już na szczęście się to unormowało:) czasami coś tam jeszcze wyskoczy ale nie tak jak na początku... zawsze dbałam o pielęgnację cery, teraz może dodatkowo czasami maseczki se kładę i częściej robię peeling.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012 - Synek
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012 - Córeczka
5.Hatari - 09.01.2012
6.Brygida - 09.01.2012
7.madziakin - 17.01.2012 - Córeczka?
8.Kola -18.01.2012 - Synek
9.PaFFlinka - 22.01.2012
10.andzia -23.01.2012
11.Marti30 - 20.01.2012 - Synek
12.Struś - 26.01.2012
13.Marta-B -28.01.2012
14.Tekla28 - 30.01.2012
15.olcia_ - 31.01/02.02.2012 - Córeczka
16.evilek - styczeń 2012 ?
17.oolenka1 - 03.02.2012
18.Sasa1984 - 08.02.2012
19.Paula81 - 12.02.2012
20.czarnaaga -12.02.2012
21.Aniulka87 - 16.02.2012
22.Luciolla -19.02.2012 - Córeczka
23.Monika20 -20.02.2012
24.lutka - połowa lutego
25.moniii1985 - 28.02.2012 - Synek
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jaaaaa
i lista płci się zapełnia :) czad!

moja cera jest w sumie taka jaka byla, w porządeczku,
czasem cos sie pojawi, ale nie pojawia się na tyle często, zeby mi psulo humor :) na szczescie.
Czytalam, ze niektore ciężarówki mają w ciąży piekniejszą cerę niż przed.
Chcialabym do nich nalezec :) Ale jak sie nie ma co sie lubi, to sie lubi co sie ma!
Olcia dobrze slyszec,ze kolejne forumowe malenstwo jest zdrowiutkie!



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dokładnie Sasa1984 :)

ja słyszałam też,że ma się piękne lśniące włosy i ładne paznokcie... u mnie to się nie sprawdziło ;) no może włosy minimalnie lepsze są ale za to paznokcie jakie były takie są;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to Wam zazdroszczę. Moje czoło wygląda jakbym była nastolatką :) Mam nadzieję, że wkrótce się to skończy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a co myślicie żeby do naszej listy oprócz planowanej daty porodu i płci dopisać jeszcze imię jakie planujemy dać dziecku?? bądź imiona dla niezdecydowanych takich jak ja:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no właśnie chciałam napisać żeby podawać imiona jak wiecie jakie chcecie nadać swoim pociechom:))))
a miejsce gdzie będziecie rodzić też dodawać do listy??jak myślicie??:)
to piszcie kochane imionka:)))

my już mamy imię dla naszej córeczki, już wszyscy mówią do brzuszka Julia... hihi mam nadzieję,że za tydzień nie okaże się,że siusiaka tam widać ;))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Baardzo dobry pomysł:)
Nasz brzuszek ma na imię Zuzia,ale w razie gdyby pojawiło się tam małe co nieco jest też awaryjny Wojtuś:)
Ale to dopiero w środę bedzie mam nadzieje,ze juz ostatecznie wiadomo:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida to w środę wtedy dopiszemy jak będziesz wiedziała co tam nosisz pod serduszkiem:)

A Ty już 20 tydzień, wow to już połowa ciąży:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madziakin- a Ty wybralas w razie czego dla chlopaka?:)
Po tym jak ja ostatnio zrobilam małe różowe zakupy w Lidlu, moja mama poleciała i kupila na "zaś" to samo,tylko w niebieskim:)

Fakt, juz polowka leci:) 5kg na plusie i brucho juz baaardzo widoczny.
Czekam na ta środową wizytę jak na wybawienie, bo od piątku zaczął mi jakos dziwnie twardniec brzuch... Nie boli i nic sie nie dzieje procz tego,ze twardnieje.
Ale nie panikuje i czekam do srody..

A wlasnie, kiedy zamierzacie wybrac sie na usg 4D?
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeśli będzie chłopczyk, raczej będzie Igor. :)

Jak nic złego się nie dzieje, to raczej nic niepokojącego , macica się po prostu przygotowuje do prawdziwych skurczów, które będą przy po porodzie, macica tak jakby trenuje do porodu:) Ale dobrze,że masz tą wizytę i sprawdzisz, czy wszystko ok i czy aby to nie inna przyczyna. Będzie dobrze:)

Nie wiem jeszcze kiedy to USG 4D, przy następnej wizycie porozmawiam z moim lekarzem i wtedy zobaczymy.
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez tak mysle, ale oczywiscie pierwsze co, przrazona wygoogowalam sobie temat,a tam jak zwykle wszystko w czarnych kolorach:)
Swoja drogą, czekam tylko az wreszcie wizyty zaczna sie czesciej, bo teraz te co ok 1,5miesiaca strasznie sie dluuuuza...

Z tym 4D to sa rozne teorie, podobno dobrze zrobic w okolicach polowy ciazy wlasnie,ale gdzies jeszcze czytalam,ze najlepiej juz w III trym...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skoro brzuszek twardy to znaczy ze rośnie :) na początku jest miękki bo zawsze jest jakiś tłuszczyk :)

u mnie twarz wygląda tak samo, włosy i paznokcie też. Ale na plecach i ramionach to mam istne pole minowe :/

Co do imion dla chłopca chciałam Robert. A dla dziewczynki nie jestem pewna ale myślę o Weronice
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w sumie prawda jak twardy to znaczy,że rośnie:)
mój to jeszcze trochę mięciutki, jak na razie chyba więcej tłuszczyku tam;)

Luciolla to co dopisać imię czy jeszcze nie jesteś pewna?
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak, tylko to nie jest takie normalne, on sie chwilowo po prostu robi twardy jak głaz. Nie wiem jak to wytlumaczyc, po prostu czuje sie,ze cos jest nie tak... o:)

Aaa co do pryszczy, to ja tak samo - całe plecy (nigdy nie mialam tam najmniejszego) i zaczyna sie na czole (az nie wiem,czy nie zrobic grzywki od nowa,co by to zakryc)

No i moje zylaki, ktore juz mialam, teraz zaczynaja wylazic ze zdwojona sila;/ ciekawe co bedzie potem:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A właśnie, zdecyduje się może któraś z Was na szkołę rodzenia Bocianek w Borkowie?
Pierowotnie chcialam na Zaspie, bo tam tez planuje rodzic, ale jednak jest to dla mnie za daleko...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka!
Ja chodzę na te zajęcia. I również bardzo polecam ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie cera w tej ciąży gorzej :/ nie wiem czemu, z Zosią miałam śliczną cerę i nawet włosy mi nie wypadały.

Aerobik ponoć tylko do dziś kosztuje 99 zł buu muszę zadzwonić i spytać dokładnie. Luciolla a Ty jesteś z Gdańska, masz blisko do Madisona? Fajnie, jakby chodzić razem, zawsze mobilizacja :)

U nas z imion to jeśli chłopiec to Staś a dziewczynka to Emilka, ale jeszcze się waham :) a szpital raczej na pewno Zaspa.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli chodzi o mnie - szpital Wejherowo, córeczka Nadia, a synek .. niezdecydowane (Aleks, Borys, Oskar) , ale na pewno na drugie Jaś po moim tacie.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie poniedziałkowo:)
My dziś czujemy sie troszke gorzej,cały dzień bym spała:(
Jeśli chodzi o szpital to ja Kliniczna po raz 2,a nad imionami sie nie zastanawialiśmy ja mówie że będzie córeczka a mąż synek:)
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie : ) szpital w Wejherowie imię Kacper
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny.
U mnie z cerą ok, jak przy pierwszym dziecku-nie widze różnicy. Kupiłam sobie krem do twarzy dla kobiet z rosmana Perfecta mama-super jest i nie był drogi ok 20zł. Żadnych pryszczy nie mam nigdzie:)
Imie wybrane-Jakub(w razie awari Majka)-szpital Wejherowo.
Pozdrawiam cieplutko:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marti30 a no co jest ten krem???

dziewczyny uzupełniam listę, jak coś pominęłam to piszcie i jakieś zmiany też piszcie:) albo same uzupełniajcie jak wolicie:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek Kacper
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012 - Córeczka
5.Hatari - 09.01.2012
6.Brygida - 09.01.2012
7.madziakin - 17.01.2012 - Córeczka Julia, Royal Free Hampstead
8.Kola -18.01.2012 - Synek
9.PaFFlinka - 22.01.2012
10.andzia -23.01.2012
11.Marti30 - 20.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek Jakub
12.Struś - 26.01.2012
13.Marta-B -28.01.2012
14.Tekla28 - 30.01.2012
15.olcia_ - 31.01/02.02.2012 - Córeczka
16.evilek - styczeń 2012 ?
17.oolenka1 - 03.02.2012
18.Sasa1984 - 08.02.2012 - szpital Wejherowo
19.Paula81 - 12.02.2012 - szpital Zaspa
20.czarnaaga -12.02.2012
21.Aniulka87 - 16.02.2012
22.Luciolla -19.02.2012 - Córeczka
23.Monika20 -20.02.2012 - szpital Kliniczna
24.lutka - połowa lutego
25.moniii1985 - 28.02.2012 - Synek
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie napewno szpital Wejherowo, a jeśli chodzi o imię to.. synek mnie tak zaskoczył, że jeszcze nic nie wybrałam :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kola85 a powiedz jak się czujesz?? już poprawiło ci się samopoczucie??? oswoiłaś się z tą myślą,że będziesz miała synka??
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U mnie szpital na Klinicznej córcia Wiktoria :) a jak lekarz na kolejnej wizycie nas zaskoczy to będzie Oliwier
Wyjeżdżam na mały urlop więc za tydzień się odezwę papa
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia_ to udanego urlopu życzę:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nasza córcia to najprawdopodobniej Lilka, (Liliana) . Córa i mąż już mówią Lilka i Lilka :) Więc chyba zostanie Lilka :)
Szpital to najprawdopodobniej Wojewódzki ale porozmawiam jeszcze z moim ginem, jakoś na Zaspę się boję. Z córą na Zaspie mam raczej złe wspomnienia. Liczę się z drugą cesarką więc tam gdzie będzie dla nas obu bezpieczniej.

Ciąża to błogosławiony stan... A ja śpię, i śpię i śpię... Wstaję dość wcześnie, 4:30-5:30 a potem koło 10 padam i śpię do ok 12, potem jeszcze w ciągu dnia mała drzemka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie, dawno mnie tu nie było, choć od czasu do czasu zaglądam i chociaż 'jednym okiem' przeglądam co świeższe posty. Wczoraj byłam u lekarza i w końcu się dowiedziałam jaka płeć- będziemy mieli synka. Bardzo się z mężem cieszymy, bo jakoś tak chcieliśmy pierwszego chłopaka :) Co do porodu, to zamierzam rodzić na Klinicznej, bo tam też pracuje mój lekarz i do tego mnie namawia. Powoli zaczynam myśleć nad szkołą rodzenia- rozważam 'Pana Dinka", bo tam mam najbliżej, lub Kliniczną. Czy któraś z Was się orientuje jak wygląda i jak działa ta szkoła rodzenia na Klinicznej?

Andzia- 23.01.2012- synek Jaś :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie!! Ja rodzić będę w Wejherowie. Powoli zacznę rozglądać się za jakąś szkoła rodzenia bo mój mąż chce o dziwo do niej chodzić ( ja tak nie bardzo).

Hmm, płci jeszcze nie znam ( najblizsza wizyta w piątek), ale dopuszczam do mysli tylko dziewczynkę- Zuzanne . A jeśli będzie chłopczyk to pomysłów nie mam- mąż niech wybierze :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej Dziewczyny:)
Wreszcie dorwałam się do neta, bo od soboty nie miałam okazji. W sobotę złapał mnie chyba jakiś wirus grypy jednodniówki, masakra jakaś... ledwie byłam w stanie dojść z łóżka do kibelka i z powrotem...:/
Do dziś mam zawroty głowy i jestem mega słaba, a od osłabienia wiadomo - dopadła mnie durna kobieca przypadłość: jakaś pierońska infekcja wiadomo czego:(((((( Fuj. Dokucza jak nie wiem co. W dodatku nie mogę się dodzwonić do mojej pani gin, pójdę do gabinetu i spróbuję na żywca, bez dzwonienia:( Przy okazji mam nadzieję podejrzeć maluszka i sprawdzić co tam u niego słychać:)

Co do cery to moja się znacznie poprawiła, ma ładniejszy kolor i nie pamiętam kiedy mi coś na niej wyskoczyło. Kremu używam... hihih Ziaja za chyba 6zł;) Włosy przed ciążą musiałam myć codziennie, teraz mogę nawet co 3 dni!! Więc super. Paznokcie rosną mi twarde i mocne, można się nieźle zadrapać jak się człowiek zapomni;) Za to włosy na nogach i we wszelkich niepowołanych miejscach strategicznych rosną mi jak na złość zdecydowanie szybciej... no ale jakaś sprawiedliwość musi być na tym świecie;) Coś za coś;)

Jeśli urodzę synka, to będzie Borys albo Igor (wymyśliliśmy te imiona już jakieś 2 lata temu;)), jeśli urodzę córeczkę, to będzie Zuzia albo Julia. Będziemy rodzić w Wejherowie. Do szkoły rodzenia też chyba pójdziemy do tej przyszpitalnej w Wejherowie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mamaO piękne imię Liliana:) Też tak chcieliśmy dla córci. wahaliśmy się pomiędzy Lilką a Julią ale padło na Julię:) Może druga córcia będzie Lilianka hihi:)

oolenka1 pewnie już się nie możesz doczekać wizyty:) Ja odliczam dni do wtorku, już też nie dopuszczam myśli żebym nie miała tam w brzuszku córeczki:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marta -B mam nadzieję,że szybko Ci się poprawi:)
Hihih z tymi włoskami to mam podobnie, też szybko odrastają w tamtych miejscach co Tobie;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek Kacper
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka Liliana
5.Hatari - 09.01.2012
6.Brygida - 09.01.2012
7.madziakin - 17.01.2012 - Royal Free Hampstead, Córeczka Julia,
8.Kola -18.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek
9.PaFFlinka - 22.01.2012
10.aniax -23.01.2012 - Synek Jaś
11.Marti30 - 20.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek Jakub
12.Struś - 26.01.2012
13.Marta-B -28.01.2012 - szpital Wejherowo
14.Tekla28 - 30.01.2012
15.olcia_ - 31.01/02.02.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka Wiktoria
16.evilek - styczeń 2012 ?
17.oolenka1 - 03.02.2012 - szpital Wejherowo
18.Sasa1984 - 08.02.2012 - szpital Wejherowo
19.Paula81 - 12.02.2012 - szpital Zaspa
20.czarnaaga -12.02.2012
21.Aniulka87 - 16.02.2012
22.Luciolla -19.02.2012 - Córeczka
23.Monika20 -20.02.2012 - szpital Kliniczna
24.lutka - połowa lutego
25.moniii1985 - 28.02.2012 - Synek
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Haha, niezły wysyp Zuzanek:) Ja wachałam się jeszcze między Zosią, ale ostatecznie doszłam do wniosku, ze Zuzka jest dużo bardziej wdzięczniejsza bo ma tyyyyle zdrobnień:)

Grrrrr,ale jestem dzisiaj wściekła. Już na ostatniej wizycie przeszliśmy z usg dopochwowego na "brzuszkowe" więc mój mąż śmiało mógł w nim uczestniczyć,ale oczywiscie schórzyl : "aaa dobra, następnym razem"
No i ten następny jest jutro, wizyta dopasowana do jego godzin pracy,ktore oczywiscie akurat jutro sie zmienily,a on nie da rady tego odkrecic.
Aaaaa z facetami. Moze w następnej ciąży sie zalapie:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ojj Brygida to szkoda,że nie będzie męża przy Tobie:(
a czemu nie mógł być przy tym dopochwowym?? Mój był przy mnie przy pierwszej wizycie, no ale wtedy była tylko mała kropeczka:)
Brygida daj jutro szybko znać po wizycie:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madzaikin jeśli chodzi o samopoczucie to jest już dużo lepiej :) w sumie najważniejsze żeby dziecko było zdrowe!!! Ucieszyłam się tym bardziej, że dostałam od szwagierki całą wyprawkę ciuchów i większość z nich są dla chłopczyka :)
Nie wiem jak Wy ale ja od zeszłego czwartku czuję już wyraźnie ruchy dziecka, na początku nie wiedziałam czy to właśnie to ale teraz już nie mam wątpliwości. Najbardziej wyraźne są jak zjem coś słodkiego i jak siedzę w pracy za biurkiem bez ruchu- to strasznie fajne uczucie :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z listy wynika, że dużo nas bedzie rodzić w Wejherowie, w tym samym czasie. Jest duze prawdopodobieństwo ze niektóre spotkają się właśnie tam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Liliana- faktycznie ładne imię. Ale skrót to jaki? Lilka, Lidzia?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pzy dopochwowym to ja nie chciałam, wolalam poczekac na brzuszkowe, a tu i tak nici:)

Pewnie,ze dam znac:) Kurcze, nie moge sie juz doczekac, z tego wszystkiego zrobilam dzisiaj wielkie pranie i sprzatanie:)
A znając moje szczęscie, mała zasłoni się znowu piętą i nic nie zobacze:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,zledze na biezaco wpisy-ale nie uczestnicze :)w odpowiedziach.Ostatnio przeczytalam wszystkie wpisy na tematmam uczulenie na e-mamy.czytałyscie moze???dalo mi to do myslenia :))))))))))).Polecam,znajdzcie to :).A co do mnie??Czuje sie swietnie,brzuch rosnie-i tylko dzieki temu wiem,ze jestem w ciazy :).Pracuje nadal,chociaz juz denerwuje mnie praca,obsługiwanie klientów,no i praca glownie stojaca.czytalam w net opinie o szpitalach-troszke mozna poczytac-a ze miszkam krotko w Gdańsku,nie mam pojecia.Dzieki opiniom-chyba zdecyduje sie na wojewodzki.Na plus chyba przwaza zakaz odwiedzin mamy na sali-a jedynie w pokoiku widzen,wiec nie grozi brak intymnosci przed calymi rodzinami ogladajacymi noworodkow.a przy tym obolale kobiety na łozkach.a 2 plus z tego zakazu-maluch nie bedzie narazony na bakterie osob tych odwiedzajacych.Wiadomo,ze zima ludzie choruja,kaszla.A co plci-jeszcze nie znam-ale licze ,ze 30 poznam :) i ze bedzie chlopczyk.Jesli chlopczyk-to bedzie Pawelek-tatus Piotr,wiec jakze inaczej :))))))-jesli dziewczynka-Agatka(chyba :)).Powoli robie zakupy dla maluszka,bo to kosztuje niestety :) i mam gdzies przesady jakies :))Tyle :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja już po wizycie:) Dzidzia cała i zdrowa:) Za to - 130zł za leki na tą głupią kobiecą dolegliwość:( No ale mówi się trudno. Dobrze że dziecku to nie zagraża:)

Tekla - ja też czytałam trochę ten wątek o alergii na e-mamy:) Hehehe dużo tam prawdy o nas... ale chyba nie do końca - mam nadzieję:) Mam nadzieję że mi nie odwali coś po porodzie i nie będę mówiła "mlesio" zamiast "mleko", ani "kupciunia" zamiast "kupka";) Wiadomo że trochę zawsze się zmiękcza wyrazy, ale nie ma co przesadzać, bo potem dziecko się osłuchuje i mamy te wszystkie wady wymowy które spotykam w pracy w szkole.

Mam też koleżankę która od czasu urodzenia córki nie potrafi mówić o niczym innym tylko o niej... i naprawdę nie przesadzam - każde, podkreślam KAŻDE zdanie musi być o córeczce, inaczej koleżanka wyłącza się z rozmowy:( Strasznie smutne to jest, bo wcześniej była świetną przyjaciółką:( Teraz zamyka się w domu z córeczką:( Nie wiem czy to jest zdrowe... dla niej i dla dziecka:(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hihi ja nie czytałam tego wątku ale jak mówicie,że ciekawe to zajrzę tam jutro:) Ja też mam nadzieję,że tak mi nie odwali po porodzie... chyba raczej nie, bo nie wyobrażam sobie żebym miała mówić "kupciunia" hihih;)

Marta-B cieszę się,że wszystko oki:) a podglądnęłaś swojego maluszka???
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oolenka1 jest dużo zdrobnień od imienia Liliana... ale jakoś Lidzia mi nie pasuje i szczerze nie podoba... Lilia, Lilka, Lilla, Lilianka, Lileczka, Liluś..... ale każdy będzie mówił na swoje maleństwo jak mu się podoba:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kola85 dobrze,że samopoczucie już lepiej:) Masz rację,zdrowie maluszka jest najważniejsze:)

Ja też już czuję ruchy dzidzi, jeszcze są one bardzo delikatne i chaotyczne, ale ja czuję,że to moje maleństwo:) Piękne uczucie:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tekla 28- ja czytałam tamten wątek i uśmiałam się.


Dzwoniłam dzis do szkoły rodzenia przy szpitalu w Wejherowie, by zorientować ile kosztuje. I tu SZOK! Położna powiedziała, ze wszystkiego dowiem się na pierwszych zajęciach( czyli juz musiałabym sie zdecydowac) i ceny mi nie powie. Myślałam ze to jakiś żart, no bo jak mogę w ciemno gdzieś iść nie wiedząc ile będzie to kosztować. Za kilka dni zadzwonie ponownie, może trafię na inną osobę , która udzieli mi tak ważne informacji. Jeżeli ktoś z was wie, ile kosztuje- to napiszcie mi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Od wczoraj ta Lilka chodzi mi po głowie. Ale nie ma co, bo może pojutrze okazać się ze nie potrzebnie się zastanawiałam nad tym imieniem. Ale podoba mi sie coraz bardziej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja juz po wizycie, na 100% Zuźka, 18cm, 489g:))) Rośnie jak na drożdżach i wymiarowo jest juz dalej niz w 20 tyg, takze baaardzo ladnie.
Wszystko w jak najlepszym porządku:)
Wreszcie wszystko wiadomo i nie ma gdybania!
Kolejna wizyta dopiero za 4 tyg,ale za tydzien, dwa mam sie wybrac na 4D wiec bardzo szybko znowu podglądnę małą:)

Baaardzo sie ciesze, bo dziewucha to jednak dziewucha:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida no to super!!!! Cieszę się bardzo:))))) no no ale dużo już Twoja córcia:)))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek Kacper
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka Liliana
5.Hatari - 09.01.2012
6.Brygida - 09.01.2012 - Córeczka Zuzia
7.madziakin - 17.01.2012 - Royal Free Hampstead, Córeczka Julia,
8.Kola -18.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek
9.PaFFlinka - 22.01.2012
10.aniax -23.01.2012 - Synek Jaś
11.Marti30 - 20.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek Jakub
12.Struś - 26.01.2012
13.Marta-B -28.01.2012 - szpital Wejherowo
14.Tekla28 - 30.01.2012
15.olcia_ - 31.01/02.02.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka Wiktoria
16.evilek - styczeń 2012 ?
17.oolenka1 - 03.02.2012 - szpital Wejherowo
18.Sasa1984 - 08.02.2012 - szpital Wejherowo
19.Paula81 - 12.02.2012 - szpital Zaspa
20.czarnaaga -12.02.2012
21.Aniulka87 - 16.02.2012
22.Luciolla -19.02.2012 - Córeczka
23.Monika20 -20.02.2012 - szpital Kliniczna
24.lutka - połowa lutego
25.moniii1985 - 28.02.2012 - Synek
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madziakin - prosze o dopisanie jeszcze szpitala Zaspa:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W innym wątku dowiedziałam się już ile aktualnie kosztuje ta szkoła rodzenia przy szpitalu w Wejherowie- gdyby ktoś był zainteresowany- 300 zł .
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A tak - wiem Olenka. 300 pln od pary, prowadzaca p.Ewa Mischke, tak? ona prowadzi swoją prywatna szkole rodzenia w wejherowie. Zajecia sa gdzie indziej, ale mozna zwiedzic osobiscie szpital, zobaczyc porodowke. Grupy sa male, nie tak jak w wielu innych szkolach, gdzie mniej wchodzi do glowy ze wzgledu na wiekszą ilość osob z mnostwem swoich wlasnych pytan. Tu wiecej czasu poswieca sie kazdej jednej osobie indywidualnie. Zapisy od 25 tyg, zajęcia raz w tyg w poniedzialki na 18.00. Dowiedzialas sie tego samego? Bo ja dzwonilam bezposrednio do tej Pani. Podaje numer: 600 268 738.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sasa1984 - ja dzowniłam na stacjonarny numer szpitala, rozmawiałam z jakąs położną ( ale nie Mischke) . Powiedziała ze zajęcia trwają 10 tygodni, raz w tygodniu. Tyle sie dowiedziałam przez telefon- resztę się dowiem na pierwszych zajęciach-jeżeli się zdecyduję. Ale dziękuję za informacje.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witajcie.No to juz potwierdzilo sie,ze mnie nikt nie czyta :).Nie mam dopisane,ze ja wybieram wojewódzki :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tekla28 pewnie,że czyta!!!:) po prostu nie dopisuję do listy jak ktoś jeszcze nie jest pewny... a napisałaś że chyba się zdecydujesz, więc uznałam,że jeszcze nie wiadomo, dlatego nie dopisałam... :)
czasami też może mi coś umknąć, dlatego jak coś dziewczyny piszcie!!! ale same możecie dopisać jak wolicie:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
1.agatka24 - 01.01.2012 - Synek
2.justysia1 -05.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek Kacper
3.misia83 - 06.01.2012 - Synek
4.mamaO - 07-09.01.2012 - szpital Wojewódzki, Córeczka Liliana
5.Hatari - 09.01.2012
6.Brygida - 09.01.2012 - szpital Zaspa, Córeczka Zuzia
7.madziakin - 17.01.2012 - Royal Free Hampstead, Córeczka Julia,
8.Kola -18.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek
9.PaFFlinka - 22.01.2012
10.aniax -23.01.2012 - Synek Jaś
11.Marti30 - 20.01.2012 - szpital Wejherowo, Synek Jakub
12.Struś - 26.01.2012
13.Marta-B -28.01.2012 - szpital Wejherowo
14.Tekla28 - 30.01.2012 - szpital Wojewódzki
15.olcia_ - 31.01/02.02.2012 - szpital Wejherowo, Córeczka Wiktoria
16.evilek - styczeń 2012 ?
17.oolenka1 - 03.02.2012 - szpital Wejherowo
18.Sasa1984 - 08.02.2012 - szpital Wejherowo
19.Paula81 - 12.02.2012 - szpital Zaspa
20.czarnaaga -12.02.2012
21.Aniulka87 - 16.02.2012
22.Luciolla -19.02.2012 - Córeczka
23.Monika20 -20.02.2012 - szpital Kliniczna
24.lutka - połowa lutego
25.moniii1985 - 28.02.2012 - Synek
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć Dziewczyny :)

Ja wczoraj z moim M upolowaliśmy łóżeczko :) Łóżeczko jest większe z możliwością przerobienia na tapczanik gdy bąbel podrośnie. Razem z materacem zapłaciliśmy 200 zeta :) Wiem ze wcześnie ale nie chciałam przepuścić okazji :)

Wczoraj spotkałam się z moją koleżanką z pracy która ma termin na ten sam dzień co ja :) Ona ma już taaaaaaki brzuch. A ja wyglądam jakbym trochę za dużo zjadła na obiad :P Jeszcze w swoich spodniach chodze.
A jak u was brzuszki? Wreszcie słonko wyszło. Jedziemy na Kaszuby na działke popluskać sie w jeziorze. Udanego weekendu kochane Wam zycze:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luciolla - a gdzie takie fajne łóżeczko w takiej fajnej cenie upolowaliście?:)
U mnie brzuszek było widać już na początku 3 miesiąca, a teraz na początku piątego jest już spory. Jeszcze jak bym chciała to pewnie mogłabym go ukryć pod jakimiś obszernymi ciuchami, ale po co, ładnie wygląda:) Więc już z daleka widać:)
W swoje spodnie już od miesiąca nie wchodzę. Teraz tylko sukienki (które uwielbiam, więc mam dobrą wymówkę żeby w nich chodzić non stop), leginsy normalne też zaczynają mi przeszkadzać, więc czas na ciążowe. Fajnie się robi:) Wcześniej wyglądałam jakbym przytyła, teraz wszędzie jestem normalna i tylko brzuszek wystaje, cieszę się:)

W komisie w Rumi Janowie na Filtrowej widziałam wózki używane, jeden niezły unisex z gondolą głęboko-spacerową za 550zł. Teraz zaczynamy remont więc postawimy dom na głowie i pewnie nie będzie gdzie szpilki wetknąć;) ale po remoncie jak nadarzy się okazja i już będzie jako taki porządek to pewnie też coś kupię. Nie ma co na siłę czekać a potem przepłacać:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czesc dziewczyny :)
moj brzuszek wlasnie ostro rusza do przodu, taki ma ladny ksztalt :) i mąż juz mowi, ze widzi go jak codzien rosnie. wreszcie gdybym byla w obcislej bluzce ktos obcy moglby stwierdzic,ze pewnie jestem w ciazy :)

w swoje spodnie jeszcze wchodze, getry oraz tregginsy nosze z powodzeniem.

Co do wózków... nieeee, ja chce porzadny, nowy wozek,wiem jaki: STOKKE EXPLORY V3. Cuuudo.
Drogi, ale swietny. najwyzszy wozek ze wszystkich - zapewnia swietny kontakt wzrokowy z maluchem,a co za tym idzie mocne poczucie bezpieczenstwa. Jest super lekki - zbudowany z tworzyw, ktorych uzywa sie przy budowie samolotow.
Oprocz tego gdy sie go zlozy do auta- zajmuje najmniej miejsca ze wszystkich wozkow. jest malenki. Jest to wozek 4 w 1. gondola, spacerowka, nosidelko - ktore mozna rowniez stosowac jako fotelik samochodowy - uzgodnione z policją. Oprocz tego jest do niego torba.
No a jego wyglad...... mmmmm, nowoczesnosc gorą! kosmos.
Wozek jest taki wysoki, ze mozna nawet w nim przystawiac dziecko do stolu na karmionko, gdy podrosnie. Dzieciaczka mozna w nim wozic przodem, tylem, ma regulowany kąt nachylenia spacerowki, wysuwany podnozek. wozek rosnie razem z dzieckiem. Mozna w nim wozic dzieci nawet 3, 4 letnie. kola sa duze i podobno wozek przejezdza nawet po sniegu. Poza tym ma jeszcze wiele fantastycznych zalet.
Moja kolezanka ma ten wozek i jest zachwycona. Ja tez sie na niego zamierzam. Cudo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny,
Ja jestem na początku czwartego miesiąca i brzuszek powoli zaczyna wyglądać jak "ciążowy". Przed ciążą też miałam lekki brzuszek ale mogłam go wciągnąć i wcisnąć w spodnie a teraz już się nie da. Mam takie wrażenia jakby mój tłuszczyk "podszedł" do góry a na dole robi się ten od dzidziusia. Mam nadzieje, że później też będę miała tylko taką ładna "piłeczkę" i nigdzie indziej za bardzo nie przytyję.
Co do wózków to się jeszcze nie rozglądałam ale jeżdżąc przez Gdańsk widziałam sklep z wózkami, które bardzo mi się podobały, tylko cena ich trochę mnie przeraża. http://www.emmaljunga.com/pl/index.php

image
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Luciolla - pochwal sie, skad to łóżeczko!:)
Ja dostalam wlasnie caly karton ciuszkow w spadku:) Jade dzis wieczorem po proszek do prania dla niemowlaków i zaczynam z tym walczyc, bo zacznie sie robic tego coraz wiecej i spod tej kupy prania nie wyjde:D

Ha ha, dziewczyny spokojnie, brzuchy niedlugo Wam powyskakują:) Moj sterczy juz do tego stopnia,ze wszyscy najpierw witaja sie z brzuchem,a potem ze mną:)

Wozek rowniez moglam dostac spadkowy,ale taki sprzed trzech lat, dosc ciezki i moim zdaniem toporny.
Wiec jednak zdecyduję się na nowy,ale taki max do 1500.
Ten Stokke - fajny,ale cena przeraża:D
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hehe Sasa - wózek jak wózek, ten stokke może być, chociaż jeśli chodzi o stylistykę to stanowczo wolałabym taki bardziej tradycyjny;) teraz połowa wózków ma opcję gondoli, spacerówki i fotelika w jednym, chociaż opcja fotelika przez niektórych nie jest polecana, gdyż twierdzą, że z takiego wózka dziecko szybko wyrasta. Prawie każdy wózek ma też opcję odwrócenia przodem i tyłem do kierunku jazdy. Jedno wiem na pewno - 3300-3500 za wózek to jak na mój gust stanowczo za drogo:) Będziemy mieli inne wydatki, a myślę że dziecku nie będzie bardzo przeszkadzało jeśli będzie miało wózek za 1500 lub mniej po znajomości;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny:) ja dopiero do domu dotarłam, a wyszłam z niego o 5.30 rano.. ojj padam dosłownie;)
po pracy byłam na zakupach, chciałam kupić jakiś ciuszek ciążowy bo już w nic się nie mieszczę, ale niestety nic nie kupiłam.. obrałam chyba zły kierunek i nic nie znalazłam, jutro kolejny dzień poszukiwań:)

jeśli chodzi o brzuszek, to cały czas myślę,że mój już sporo urósł ale wygląda tak jakoś mało ciążowo...no ale dziś w sklepie się zaskoczyłam... podszedł do mnie pan z obsługi i zapytał, czy jestem w ciąży (ja se myślę o co mu chodzi?), powiedziałam,że tak a on na to że wtedy nie muszę stać w kolejce i chciał że mną iść żeby mnie przepuścić bez hehe;) powiedziałam,że dziękuję bo i tak czekam na koleżankę.. ale chyba mimo wszystko głupio by mi było tak bez kolejki iść... ale bardzo miłe to było:) no i fajnie,że ktoś zauważył,że jestem w ciąży;)

Fajny ten Stokke ale też uważam,że za drogi troszkę, poza tym chyba nie za bardzo taki wygląd mi się podoba... Będę kupowała we wrześniu x landera xa, no chyba,że jakiś inny mi się spodoba jak będę oglądać:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie!
Oj wpisuje tak bardzo dorywczo...czas ucieka gdzieś przez palce, w pracy przesiaduje godzinami. Dziś też w pracy, ale w sobotę to zawsze luźniej.
Nie wiem jak temat aerobiku w Medisonie się toczy? Sama uczęszczam na te zajęcia, więc jeśli któraś z Was również odezwijcie się proszę!!!
Urosłam troszkę w szerz ;-) tzn przez ciążą byłam na diecie, więc cały czas chodzę w starych spodniach, ale już nie koniecznie muszę nosić pasek.
Leci mi 19 tydzień. Mocno się zdziwiłam jak ostatnio na aerobiku przyszła dziewczyna w 22 tygodniu z taaakim ładnym brzuszkiem ;-) Ja przy niej to po prostu wyglądam jakbym miała za dużo tu i tak a nie żebym była w ciąży od razu ;-) Ale w sumie na razie się cieszę, bo dużo chodzę w pracy więc im później będę miała brzuszek to teoretycznie lepiej.

Planuję rodzić w Kościerzynie, mieszkam za obwodnicą koło Żukowa, więc obojętne czy pojadę na Zaspę ( gdzie nie ma i tak znieczulenia zewnątrzooponowego, nad którym się zastanawiałam ) czy do Kościerzyny. Czytałam bardzo dobre opinie o tym szpitalu, wczesniej chcę tez tak chodzić do szkoły rodzenia.
Jeszcze nie wiadomo co będę miała, 5 najbliższe usg - wtedy powinnam już wiedzieć, ale imiona są od dawna wybrane: Maciek lub Baśka.
To tyle pozdrawiam gorąco, bo ukrop za oknem niemiłosierny się zaczyna...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj byłam na USG- niestety dziecko pupą i plecami się odwróciło, więc płci nie znamy, szkoda :(.


Dziewczyny, idzie któraś z was na usg prenatalne w 18-22 tygodniu??????
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tego się obawiam - że się dzidzia "wypnie" na nas i tyle będziemy wiedzieć :)
Tak z innej beczki, to czyta, Wasze posty i się tak zachwycacie tym, że brzuszki rosną, że dziecko zdrowe itp. A czy żadna z Was nie boi się porodu, bólu z nim związanego, pękania/nacinania i w ogóle całej fizjologii związanej z porodem?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oolenka1 ojj szkoda,że dzidzia się wypięła:( też się tego obawiam...

Aniulka87 dobra uwaga...oczywiście,że boję się porodu;(ale jak na razie staram się dużo o tym nie myśleć, bo jeszcze dużo czasu... czasami się zastanawiam, jak to możliwe,że dzidzia ma "tamtędy" wyjść... wydaje się to takie niezwykłe...samego bólu aż tak bardzo się nie boje, bo jestem dosyć odporna na ból, ale boję się,że wszystko mi się tam rozerwie... ale w sumie poród to normalna rzecz, ile ludzi jest na świecie tyle było porodów, tyle kobiet dało radę, więc i ja też dam:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny dawno mnie nie było i nie nadążam z czytaniem;) Miło się zdziwiłam, że tyle z nas już zna płeć i nawet imiona ma wybrane. Ja mam córeczkę starsza właśnie Liliankę i uważam,że ma śliczne imię;) teraz dla synusia chciałabym Hubert, ale mąż coś się opiera, musze go przekonać.
Co do samopoczucia to jestem zestresowana bo ciągle jakieś niespodzianki mi wyskakują. Byłam na usg połówkowym (teraz jestem w 22 tyg), maluch ok,ale się okazało,że mam słabsze przepływy w jednej tętnicy, na razie synek rośnie prawidłowo, ale jeśli te przepływy się pogorszą to może przestać rosnąć. No i się martwię. To może być wina mojego ciśnienia więc biorę 3 razy dziennie lek na ciśnienie i mam nadzieje ze następne usg będzie bardziej optymistyczne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale na pocieszenie robiłam krzywą cukrową w tym tyg, lekarka kazała mi tak wcześnie w sumie nie wiem czemu, i jest ok. Cieszę się, bo jem sporo słodyczy i bałam się cukrzycy ciążowej
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja ide teraz, 01.09 na 4D i tez bedziemy badac te przeplywy.. ciekawe co wyjdzie.
Moj lekarz przed ostatnia wizytą kazal zrobic mi tylko badanie moczu, bo mialam wczesniej jakies bakterie + ja bonusowo zrobilam morfologie. Teraz stwierdzil,ze do nastepnej wizyty mam nie robic nic, bo na kolejnej 19.09 bedziemy robic duzo:( takze podejrzewam,ze i mnie teraz ten cukier czeka:(

Dziewczyny, nie nakrecajmy sie jeszcze porodem:) Ja boje sie jak diabli,ale doszlam do wniosku,ze nie ma po co o tym myslec do minimum 7 miesiąca:) No coz, nie unikniemy tego,ale nie trzeba katować się mysleniem póki co:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też mam USG połówkowe teraz i w sumie nie wiem czy tu będą mi badać te przypływy... nawet o czymś takim nie słyszałam wcześniej, ale dobrze wiedzieć:) a jak się je bada???

Brygida masz rację, nie ma co się jeszcze nakręcać, bo naprawdę jeszcze dużo czasu zostało:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madziakin - jest to :
"Badanie dopplerowskie (Efekt Dopplera polega na zmianie częstotliwości fali ultradźwiękowej po odbiciu od ośrodka będącego w ruchu. W tym badaniu aparat usg. rejestruje zmiany częstotliwości tej fali odbitej od płynącej krwi i przedstawia to na monitorze. Krew widoczna jest wewnątrz naczyń w różnych odcieniach koloru czerwonego i niebieskiego), które jest badaniem ultrasonograficznym pozwalającym na ocenę przepływów w krążeniu maciczno-łożyskowym. Jego działanie opiera się na wychwyceniu zmian długości fal ultradźwiękowych odbijających się od poruszających się elementów krwi. Dzięki badaniu dopplerowskiemu można ocenić ukrwienie poszczególnych struktur płodu oraz zbadać przepływy w małych naczyniach nie widocznych podczas standardowego USG. Metoda ta pozwala na ocenę się m.in. tętnicy macicznej, tętnicy pępowinowej, krążenia mózgowego, płodowego krążenia żylnego, tętnic nerkowych i naczyń trzewnych płodu oraz łożyska i sznura pępowinowego."

Sciagniete ładnie z neta:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny a czym się różni : badanie połówkowe od badanie prenatalnego? ( Oba robi się w tym samym czasie? No i jeszcze te 3D i 4 D. Ja całkiem zgłupiałam.
Bo ja idę na usg prenatalne w 22 tygodniu, i nie wiem czy to wystarczy? Czy jeszcze jakieś usg musze zrobić? Wczoraj miałam wizytę i zapomiałam się o to spytać, a lekarz nic sam nie mówił.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Poki co zauwazamy rosnace brzuszki, wiec sie tym ekscytujemy NA TĄ CHWILĘ. Gdzie tu sie juz stresowac porodem, ranyyy, przeciez to dopiero za pare dobrych miesiecy. przyjdzie na to czas pozniej.
A wozek stokke jest najwygodniejszy dla mamy, nie tylko dla dziecka, wiec zamierzam go kupic wlasnie rowniez dla siebie, zeby nie dzwigac tylu kilogramow, co w standardowych wozkach(ten jest najlżejszy). Poza tym jego wyglad jest dla mnie nie dla malucha - to a propos wypowiedzi ktorejs z dziewczyn, ze dziecku jest to obojetne w czym jezdzi. No raczej, ze jest mu to obojetne. Dlatego wygląd wózka wybieraja jego rodzice. Dlatego sklaniam sie bardzo ku wózkowi temu wlaśnie.
Chcialabym juz wiedziec córa czy synuś.... chcę juz ukierunkowac jakos swoje myśli co do imienia, wystroju jej/jego pokoiku, zakupu ubranek, koloru wózka. Zaczyna mnie to męczyć, zwlaszcza ze za chwile bedzie 17 tydz i wiem, ze juz mozna okreslic plec przy dobrym sprzecie. Eh. trudno poczekamy kochany brzuszku.
A i kregoslup zaczyna bolec. Was rowniez? przytylo mi sie narazie tylko 2,2kg, ale widac to juz ma wplyw na plecy. Muszę zapisac sie na masaże.
Milej soboty. dzis imprezujemy :)



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na badaniach prenatalnych i polowkowym sie nie znam, wiec nie pomoge. No ale usg 3D i 4D Oolenka nie wiesz jaka jest roznica? 3D to zdjecie trojwymiarowe w bezruchu. A 4D to filmik, gdzie mozna zobaczyc jak maluch sie rusza, ziewa, usmiecha. Z tego tez mozna zrobic zdjecie. 4D kosztuje okolo 400pln, ale nie wyobrazam sobie nie miec okazji podejrzenia dzidzi w brzuchu i zobaczenia co akurat robi.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olenka - a więc na mój gust i również opierając się na necie to:
-badania prenatalne, to te co maja za zadanie wykrycie chorob wrodzonych i genetycznych. Dzielimy je na inwazyjne i nieinwazyjne.
Metody inwazyjne wymagają pobrania np. płynu owodniowego (amniopunkcja), natomiast metody nieinwazyjne opierają się o ultrasonografię lub testy krwi i pozwalają jedynie na oszacowanie ryzyka wystąpienia danej wady.
-badanie połówkowe, to właśnie najczęsciej 4D lub 3D, ktore pozwoli ocenić rozwój płodu i zbadać większość najważniejszych organów.
3D od 4D różni się tym,ze na 4D widac ruchy dziecka:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie 4D kosztuje 200 zł:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooo, a u Ciebie Brygida, to gdzie? ja wszedzie slysze ceny 400pln.



popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
doktorginekolog.pl
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kiedy wybierze sie rejestracje internetowa,a potem usg 4d to widac tez cene:)
Gabinet Intermed Dr Mielcarka na Sosnkowskiego 3, Orunia Górna.
No i ma dobry sprzęt:)
Nie wiem czemu wczesniej tylko www sie wkleilo...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida dziękuję ślicznie za wytłumaczenie:)
Musze teraz se to przetłumaczyć na angielski,żeby móc pytać się przy następnej wizycie:)

właśnie wróciłam z zakupów, zakupiłam sobie parę rzeczy ciążowych także jestem zadowolona:)
a jakie śliczne ciuszki dla dziewczynki widziałam ojjj... już chciałam coś kupić,ale muszę poczekać do wtorku:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczeta:)
Aniulka chyba pisała o strachu przed porodem. Każda się boi na swój sposób... ale chyba nie ma co się bać. To raczej troska by bylo wszystko ok. Ja byłam nacinana podczas pierwszego porodu i potem jeszcze łyżeczkowana ale i tak sobie tłumaczę , że to ból do zniesienia i po czasie przestaje boleć. Z takim nastawieniem teraz pójdę.trzeba to przetrwać i to znieść.
Na usg 4 D idę dopiero w pażdzierniku czyli ok 6-7 mca-niby najlepiej widać:) za 160zł w Gdyni.
Kupiłam sporo ciuszków dla Kubusia , kołyskę odkupiłam od dziewczyny i robię dalsze zakupy póki się w miarę czuję. Płaszcz jesienno-zimowy zakupiony z lumpeksu za 17 zł:) ciesze się, że zaoszczędziłam. Pozdrawiam:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marti30 - no wlasnie nie wiem czy tak jest z tym usg 4D... nawet wedlug opinii na necie, najlepiej wlasnie w okolicach 20-22tc bo wtedy dzidziuś jest w miare maly i ma duzo miejsca zeby sie ruszac/obracac,a ma juz wszystkie narzady. Potem w okolicach 30 tyg. jezeli trafimy na zle ulozenie mozemy praktycznie nic nie zobaczyc.
Ale moze roznie to bywa:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marti cóż to za lumpeks genialny:)??? i gdzie idziesz dokładnie na to USG??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam Was niedzielnie :)

Już odpowiadam na pytanie skąd łóżeczko : http://www.tablica.pl
Rewelacyjna stronka prawie jak allegro, tylko tu ogłaszają sie głównie prywatni ludzie zeby sprzedać coś, zazwyczaj używanego. Dzis na przykład trafiłam na pojemnik na zużyte pieluchy Agelcare, ktory ogłaszała Pani mieszkajaca raptem 2 km ode mnie.No i kupiłam go od niej .... za 1 zlotówke :) Teraz szukam laktatora i już pare ogloszen wybrałam tylko do wypłaty czekam :) Polecam stronke.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Lilka została ,,przedstawiona'' rodzinie więc oficjalnie będzie Liliana :-) Nasza mała kochana Lilka :) Coraz bardziej zakochuję się w tym imieniu, no ba, w końcu jedno z najważniejszych imion w moim życiu :)
Powoli sobie tworzę album, pierwszy album Lilki :) Dla starszej kupiłam taki gotowy, ale szybko się okazało że nie bardzo zdaje egzamin, więc go przerobiłam dla własnych potrzeb. Teraz postanowiłam stworzyć sama, cały od początku do prawie końca (potem trafi do introligatora który go oprawi) .
Brzuszek już wyskoczył, większość spodni za ciasna, cera pozostaje bez większych zmian. Chyba z 2 tyg temu tak mnie plecy bolały że pół nocy nie spałam, śpię bardzo czujnie, najmniejszy szelest i już oczy jak 5 złoty. Źle na mnie działa nabiał, serki waniliowe, płatki na mleku, kakao, a taką mam ochotę... Ogólnie jakaś taka warzywno owocowa się stałam :) Najbardziej to ogórki pochłaniam, winogrona, gruszki :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Noo, Lilka to piękne imię, moja już 2 letnia Lilianka woła na siebie "Liliuś";) jakbym miała 2gą córeczkę to byłaby chyba Blaneczka, no ale teraz kombinujemy imię dla chłopca:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
śliczne imię Lilka, moja druga córeczka tak będzie miała na imię...:) fajny pomysł z takim albumem, ja też będę sama tworzyć, na nasz ślub od chrzestnej dostałam taki album własnoręcznie robiony, był specjalnie oprawiony, to było po prostu cudo, nie potrafię tego opisać jak on wyglądał, były tam zdjęcia z całego naszego narzeczeństwa, z dzieciństwa, pięknie dobrane wierszyki, cytaty, pamiątka nie do opisania, coś podobnego będę tworzyć dla naszego maluszka:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Madziakina gratuluje półmetka :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
loca-daga dziękuję:) jak ten czas szybko leci szok!!!!:) ani się obejrzymy a będziemy tulić do siebie nasze dzieciątka:))))
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MI też się podoba imię Lilianka, ale mojemu mężowi nie- także będzie Zuzanna ( jeśli wogóle bedzie dziewczynka heheh)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka!
Z tym usg 4D dwóch lekarzy mi mówiło, że po 26 tyg najlepiej-mozna szybciej ,ale niby im póżniej tym lepiej widać. nie zdecydowałam się jeszcze na termin. Jadę do Polikliniki EVI-MED na Świętojańskiej w Gdyni. Cena to 160zł, jest płyta i dwa zdjęcia. Jeżeli dziecko żle leży płacisz 50zł. Kilka koleżanek było i b. chwalą.
Ktos pytał o lumpeks, gdzie kupiłam płaszcz-więc lumpeks jest w Pucku-naprawdę fajny i będę tam chodzić i polować:)
Pozdrawiam dziewczyny -oby do zimy:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Marti na to USG to jeszcze jest duża szansa,ze dotrę, bo oferta brzmi super:) Ale do tego lumpka do Pucka to mnie juz mąż nie zawiezie :P A szkoda:( Ale myślę,że w 3mieście coś znajdę, tylko sił na szperanie na razie nie mam. Marti, to Ty poszukiwałaś stanika?? Kupiłaś?? Bo ja też potrzebuję i nie bardzo wiem, jaki kupić - normalny w aktualnie dobrym rozmiarze na chwile pewnie:/ czy może sa jakieś "rosnące", bo do karmienia to juz dostałam, ale nie przemawia do mnie na razie:P

Może któraś z Was mi podpowie?? I jeszcze mam pytanko: czy tak w okolicach 12-13 tc bolała Was miednica??
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Podbijam temat stanikow - podpowiedzcie cos:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej. Ja staniki kupiłam sobie przez allegro, zwykłe sportowe z materiału po 10 zł za sztukę. Większy jest wybór jak się wejdzie w allegro na biustonosze sportowe niż na biustonosze dla ciężarnych. Jestem z nich zadowolona tym bardziej, ze w sklepie dla ciężarnych w Gdyni chcieli za taki sam 39zł. Chętnie bym sobie tez pochodziła po lumpeksach ale nie mogę za dużo chodzić więc obeszłam tylko te w pobliżu i nic ciekawego nie znalazłam
Co do bólu miednicy to mnie akurat bardziej bolą więzadła w pachwinie (chyba tak to się nazywa, ale chodzi mi o to miejsce gdzie kończy się noga a zaczyna miednica)

image
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam wszystkich:)
Wczoraj wróciłam z urlopu i musiałam nadrobić czytanie:)
Ale ten czas leci patrze na niektóre suwaczki a tam "półmetek"
Brygida a twoją ciąże prowadzi dr Mielcarek?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jaklby kupował ktoś staniczki stacjonarnie w Gdańsku to prosze o info:)

olcia_ tak,a czemu?
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej ciężarówki :)
Ja kupowałam staniki we Wrzeszczu, koło skm, baby coś, taki sklep z ciążowymi ciuszkami. Zapłaciłam ciut więcej bo ok 80 zł za sztukę (najpierw kupiłam 1, ale był tak dobry, że wróciłam po inny kolor), ale warto było bo są bardzo dobrego gatunku, a staniki do karmienia się często pierze, no i są eleganckie, przed mężem mogłam w nim spokojnie paradować :) no i teraz też je będę użytkować.

Zastanawiam się czy moja dzidzia nie jest mała, bo jeszcze ruchów nie czuję, a to już 17 tc :/ i na usg zawsze pokazuje, że maluszek jest o tydzień do tyłu w stosunku do obecnego tygodnia..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A tak się pytam bo też do niego chodzę:) A on sam zaproponował Ci badanie 4D? mi na ostatniej wizycie powiedział że na kolejnej będziemy wszystko dokładnie badał ale nie mówił, że to będzie 4D

Paula81 nie martw się u mnie też na początku ciąży były wahania wielkości dziecko do tyg ciąży ale teraz się unormowało :) jak się martwisz to najlepiej zapytaj lekarza na kolejnej wizycie.

Ja pierwsze ruchy poczułam jak przez 2 godz siedziałam na łódce a później zjadłam kilka tic taków i wtedy zaczęła szaleć w brzuszku/ widać smakowały jej:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia_ to moze widujemy sie w mikro poczekalni:)
Jak teraz bylam na wizycie (w 20tc) to sama zapytalam sie go kiedy na usg 4D,bo czytalam mase opinii na necie,ze w sumie juz czas i on stwierdzil ze koniecznie w ciągu tygodnia,dwóch.
To usg 4D to chyba nie on robi, tylko polozne, przynajmniej wg info na ich stronie.
A w ktorym tc masz teraz kolejna wizyte? Tez masz wrazenie,ze przy badaniu usg on jakos malo mowi?:) Chociaz moze to ja jestem przewrazliwiona...
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ooo kurde, cena za stanik (w sumie na chwile, bo nie mam zielonego pojecia co sie dzieje z moimi cyckami,ale one caly czas rosna w przerazajacym tempie) kosmiczna...
Szukam czegos tanszego, w razie gdybym miala go wyrzucic za miesiac jak ze stanika zrobi sie znowu tylko nasutnikiem:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida mam wizytę za niecałe trzy tyg to się zapytam o to 4D. Racja jeżeli chodzi o usg to mało mówi ale zawsze jak skończy to wszytko powie i da na pamiątkę zdjęcia maluszka:) Muszę sobie wizytę z sobót przełożyć na środy bo on ma zawsze z piątku na sobote ma nockę w szpitalu i obawiam się że może być zmęczony i nie dokładny.
A wiesz może czy te kobietki które pracują w rejestracji to położe i czy pracują w jakimś szpitalu?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja tak się troszkę martwię, bo jeszcze ruchów dziecka nie czuję. Niby jest jeszcze czas( czytałam że od 18 do 22 tyg)ale nie moge się doczekać. . . . Zresztą czytając Was- to już chyba każda w tym tygodniu czuła
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
I ja w odróżnieniu do Pauli81 mam inny problem, moje dziecko jest chyba za duże jak na swoje 18 tygodni- ma juz 17 cm
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sory, że się wtrącam, ale mam pytanko
olcia_, wiesz w którym szpitalu dr Mielcarek ma dyżury?

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia_ no ja właśnie tez sie przenioslam na srody:) chodze zazwyczaj tak na okolice 16 - nie ma wtedy tak strasznej obsuwy.
Aaa no to jak za 3 tygodnie to moze wtedy Ci powie,zebys zrobila, bo 4D mozna robic w czwartki i wogole nie ma kolejki, takze nawet ze srody na czw mozesz sie zapisac:)
Co do tego czy one ( a raczej ona, bo teraz jest tylko jedna bo druga poszla rodzic:)) sa poloznymi nie mam pojecia, ale on tak o nich mowi, pozatym gdzies na necie spotkalam jego odpowiedz na jakas opinie,ze sa to polozne z wieloletnim doswiadczeniem.

Pozwole sobie odpowiedziec za olcie_ - przyjmuje w szpitalu na Klinicznej:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oolenka, mam nadzieje, ze niedlugo obie poczujemy ruchy. Mi sie wydawalo, ze jak juz jedna ciaze przechodzilam to teraz szybciej wyczuje, a tu lipa :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ja póki co też nie czuję ruchów:( Jakiś czas temu czułam jakby "bulgotanie", teraz już chyba przywykłam bo nie czuję tego tak mocno jak wcześniej, a ruchów takich konkretnych jak na razie brak. Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu dzidzia zafunduje mi prezent na urodziny i da mi solidnego kopniaka, co do którego nie będę miała wątpliwości.

Moja gin nic nie mówi o usg 4d, więc nie wiem czy będę je robić. Jeśli mi nie każe, to nie zrobię - sama nie czuję potrzeby.

Jakiś czas temu któraś z Was pytała się o strach przed porodem. Ja się denerwuję, czytam o tym i przygotowuję się do tego... mentalnie. Wolę wiedzieć co i jak. Obejrzałam sobie film instruktażowy, taki profesjonalny chyba dla studentów medycyny czy coś, bo bardzo profesjonalnie wyglądał, wszystko pokazane jak na dłoni, ujęcia wprost na rozcinane krocze i cały nasz otworek rozciągany do granic możliwości przez główkę i ramiona wydostającego się dziecka. MASAKRA!!! Wolałam tego nie wiedzieć! Ale minęło trochę czasu, przyzwyczaiłam się do myśli o porodzie i boję się coraz mniej. Nie jestem zdania że "będę się stresować później". Bardziej stresuje mnie niewiedza. Obejrzę ten film jeszcze parę razy i przyzwyczaję się całkiem do myśli o porodzie. Ale każdy reaguje inaczej i ma inne potrzeby. Zazdroszczę tym, którzy potrafią na razie odsunąć od siebie nerwy i strach.

Co do staników to sportowe ani do karmienia niestety mi nie odpowiadają:( Są za miękkie i nie trzymają mi biustu. Zawsze miałam jędrny i okrągły i taki chcę zachować, a mam wrażenie że w miękkich stanikach to nie ma racji bytu. Muszę szukać czegoś usztywnianego. Na szczęście biust chyba mi się zatrzymał na rozmiarze F i mam nadzieję że nie będzie bardziej rosnąć.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej dziewczyny:)

ja właśnie po wizycie:) powiem Wam,że nie jestem zbytnio zadowolona... tak jak wszyscy mówią, tu w Uk to jakoś byle jak....nie dość,że się naczekaliśmy w tym szpitalu to chyba trafiła się nam najgorsza lekarka... niby wszyscy ok, wszystko mierzyła, główkę, mózg, serduszko, brzuszek, nerki, kręgosłup, nóżki,rączki itp. wszystko w normie ale jakoś tak bez optymizmu odpowiadała na moje pytania, musiałam się 2 razy upominać żeby sprawdziła płeć, powiedziała że chyba dziewczyna, nie wiem jakoś tak dziwnie... nie mam podanego okólnego rozmiaru maleństwa ani wagi tylko wymiary poszczególnych narządów... tylko mówiła,że wszystko ok, w normie... pomyliła się 2 razy w czyms, zapomniała nóżki zmierzyć wołała mnie jeszcze raz, pomyliła się w dacie porodu, wyszło jej że w listopadzie mam rodzić hihih... musiała poprawiać obliczenia... ja nie wiem ale jakoś nie ufam im tutaj.. teraz jak będę w Polsce pójdę jeszcze raz do polskiego lekarza... polećcie mi dziewczyny gdzie wy chodzicie bo ja zielona jestem:)
no jak drugi lekarz powiedział że chyba dziewczynka to mam nadzieje,że to prawda:)

co do ruchów to ja jak na razie słabo czuję, ale czuję już wyraźniej takie stuknięcia... nie zbyt często ale kilka razy dziennie czuję:) też miałam taki moment że cos czułam a później przez kilka dni nic i też się martwiłam, ale później zaczęłam czuć wyraźniej no i dziś widziałam moje maleństwo ii wszystko jest ok:) znowu moja dzidzia miała tak rączkę przyłożoną do policzka jakby myślała ostatnio też tak miała chyba myślicielem zostanie hihih:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madziakin - najwazniejsze,ze wszystko jest w porzadku i maluch dobrze sie rozwija:) ale swoja droga zakrecona lekarka,zeby w dacie porodu sie rypnąć:)

do mielcarka mozesz sie zarejstrowac przez internet, jezeli juz wiesz kiedy bedziesz w PL, b o do niego troche sie czeka:) przyjmuje na orunii górnej, a to chyba dla Ciebie po sąsiedzku skoro ślub brałyśmy w tym samym kościele:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja ogólnie jestem z Przymorza ale mąż z Oruni właśnie:) więc pasuje:) mogłabyś podać stronkę do niego? z góry dziękuję:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.doktorginekolog.pl

Z mojego marzenia?:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziękuje ślicznie:)

nie, osiedle kolorowe:) ale to chyba blisko:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
one są praktycznie połączone:) kilka metrów od siebie:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no widzisz jaki ten świat mały hih;)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,jutro ide na wizyte,mam nadzieje,ze poznam płec.Ja poluje w net na ogloszenia ubranek,postanowilam czesc kupic nowa i czesc uzywana-dziewczyny sprzedaja po atrakcyjnych cenach.Dieci szybko rosna,niektore z metkami.Pewnie czesc od brata dostane,tylko problem,ze nie mam jeszczce komody na ubranka dla dziecka:( .z reszta musze pomyslec o sobie,brzusio rosnie :).Widac brzuch bardzo,nie da sie go ukryc juz pod moimi ubraniami.Nie czuje zadnych ruchow maluszka :(,moze to za szybko.Jesli poznam płec pochwale sie :),mialam sen,ze to dziewczynka-a chyba wole chłopca ale co bedzie to bedzie :)))).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czy któraś z Was już była może na usg połówkowym właśnie u dr Mielcarka? Ja nie prowadzę u niego ciąży, tylko na NFZ w przychodni i mój ginekolog zalecił mi wykonanie usg połówkowego gdzieś indziej, prywatnie, bo w przychodni jest słaby sprzęt. Wymienił prywatne kliniki między innymi Invicte, a ja sie zastanawiam, czy u Mielcarka jak zrobię to też będzie dobrze, czy on też gdzieś odsyła swoje pacjentki?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mielcarek nigdzie nie odsyla, sprzet ma normalny, jak sie zarejestrujesz w intermedzie, to tam robisz.
Ja jutro ide, takze zdam relacje:)
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to dziewczyny uzbrajamy się w cierpliwość i czekamy na kopniaczki od naszych dzieci :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witajcie,niestety zadnych wiesci na temat plci!Jedynie prywatnie mam isc na to "polowkowe".Lekarz sama podsunela termin u niej prywatnie :(,jak okreslila na ocene narzadów.....za wszystko trzeba płacic......a niby kobieta w ciazy jest priorytetem.....Fajnie bylo by poznac plec....dlaczego lekarze na nfz maja najgorszy sprzet??A lepszy tylko prywatnie.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ojjj tekla28 to szkoda,że nie poznałaś płci... :(((( ojj masakra jakaś, teraz za wszystko trzeba płacić, jakie to niesprawiedliwe...:( widzisz, nawet tu w Anglii baba z łaską mi powiedziała,że chyba dziewczynka, ale gdybym dwa razy nie prosiła nie zrobiłaby tego:(
ja właśnie po badaniu połówkowym ale zamierzam iść teraz w Polsce, dlatego Brygida kochana daj znać jak tam po Twojej wizycie i jakie wrażenia:) ile Cię To wyniosło:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tekla28 ja też się zastanawiam, czy nie pozamawiać troszkę używanych ciuszków przez neta... na ebay mają dużo fajnych rzeczy i np. śliczne sukieneczki które np. w next kosztują ok 15 - 20 f można za grosze dostać!! a dzidzia i tak szybko rośnie więc się opłaca i naprawdę można coś fajnego dorwać:)
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziękuję za wypowiedzi w sprawie lęków okołoporodowych. Naprawdę bardzo mi pomogło to, że nie tylko ja odczuwam lekki stresik.
Wczoraj dzwoniła do mnie babka z wejherowskiej poradni, gdzie chodzę na wizyty co miesiąc. Drugi raz coś im nie wyszło z moją cytologią :/ Jestem bardzo zadowolona z pracy lekarza i pielęgniarek, ale ta cytologia mnie dobija... No nic, trzeba będzie ją powtórzyć. Znowu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale tu cicho na forum. Ja zaczęłam powoli rozglądać się za wózkami w internecie ale nie ma takiego który spełniałby moje wymagania hehe. Mam jeszcze dużo czasu ale jestem wybredna więc wiem że długo mi to zajmie. Zapisałam się też na zajęcia dla kobiet w ciąży ale zaczynają sie dop za 3 tyg:/
Aniulka87 współczuje Ci bo ja nie lubię cytologii, no ale jak mus to mus
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
olcia_ a co to za zajęcia?
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
madziakin - jako założycielkę nowych wątków - błagam Cęi o założenie kolejnego, moj suwak juz tego nie wytzymuje:))))
image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziś zaczyna mi się 20 tydzień !!! Czas tak szybko poleciał.
Ja nie czuję również ruchów malucha, czasem się martwię, dawno na usg nie byłam, ale całe szczęście czeka mnie ta przemiła wizyta już w poniedziałek i mam nadzieję, że lekarz potwierdzi płeć.
Myślałam, że pierwsze ubranka zacznę zbierać w październiku - listopadzie, ale na forum dziewczyny ogłaszają się z super ubrankami przy czym w bardzo atrakcyjnych cenach - więc nie wytrzymałam - i mam juz piękne kombinezonki zimowy, wiesenny, bluzy, spodenki. Wszytko raczej dla chłopca, więc jeśli to będzie jednak dziewczynka pierwsze ubranka będą w kolorach błękitu i z samochodzikami.
Cały czas chodzę na zajęcia do Medisona - super zawsze trochę sie można poruszać.
Wczoraj dzwoniła znajoma proponowała mi swój wózek, pamiętam, że był mega wygodny bo miałam okazję prowadzać - x-lander. Myślę że cenowo jest w miarę, bardzo zwrotny, ale niebieski. więc poczekamy na wyniku usg. ;-)
pozdrawiam gorąco i czekam na pierwsze ruchy małego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Brygida to są zajęcia ruchowe prowadzone w Pruszczu Gd
http://www.supermama.boo.pl/ Rozważe później możliwość pójścia tam do szkoły rodzenia bo zastanawiam się nad SR przy szpitali Kliniczna

Mam prośbę jak będziecie zakładały nowy wątek poprawcie u mnie, ja chce rodzić na Klinicznej a nie w Wejherowie

Struś to już "półmetek" ktoś wcześniej pisał, że pierwsze ruchy czuł w 25 tyg. Później będziemy miały dosyć tych kopniaczków:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczynki nowy wątek

http://forum.trojmiasto.pl/?act=show_topic&topic=266079&c=1&k=160
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do góry