Widok

Mamusie i dzieciaczki październikowo-listopadowe 2012 cz.2

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
nowy wątek

19.09 (29.09) Iskierka28 - Kornelia 2950g. 53cm/ Zaspa SN
27.09 (22.09) malutka22 - Fabian, 3990g, 59 cm/ Redłowo SN
28.09 (01.10) Jula - Piotruś 3670g, 56 cm/Zaspa CC

05.10 (05.10) maggdall - Lena, 3240g, 57cm/ Swiss CC
06.10 (10.11) Ciezarowka , 2200, 48 cm/ Wojewódzki SN
08.10 (16.10) megii - Zuzanna Julia 3850g, 52cm / Zaspa SN
09.10 (13.10) Mutti - Laura 3590g, 55cm/ Kliniczna SN
10.10 (06.10) madzia.77 - Michałek, 3850g, 54cm / Leeds SN
11.10 (05.10) jolga - Mikołaj, 3920g, 57cm/ Zaspa SN
11.10 (23.10) mawera - Klaudia, 3880g, 55cm/ Zaspa SN
13.10 (03.10) Diverta - Ania 3500g, 56cm/ Wejherowo SN
13.10 (13.10) narzeczona81 - Maksymilian 4120g, 54cm/ Stockholm SN
13.10 (16.10) moniaa84 - Julia, 3050, 53cm/ Kliniczna SN
13.10 (20.10) NataliaG - Emilka, 3000g, 56cm/ Wojewódzki SN
15.10 (05.10) speedforyou - Kaja 3520g, 57cm / Kościerzyna SN
15.10 (12.10) Parchatek - Tadeusz, 4200g, 59 cm/ Wojewódzki SN
16.10 (05.10) rabitka - Staś, 3310g, 53cm/ Kliniczna SN
17.10 (22.10) Ekomi - Matyldka, 3500g, 57cm/ Kołobrzeg SN
18.10 (31.10) AngelikaPrg - Danielek, 3700, 54cm/ Wojewódzki SN
18.10 (19.10) lolita2912 - Lilianka, 3610g, 56 cm/ Kliniczna CC
19.10 (16.10) aga-m - Maksymilian, 3420g, 57cm/ Kliniczna CC
19.10 (10.10) jabuszko66 - Dominika, 3380g, 53 cm/ Zaspa SN
22.10 (29.10) kate32 - Zuzia, 2910g, 54cm/ Swiss CC
23.10 (28.10) Olcia88 - Olivka, 3360g, 56cm/ Redłowo CC
25.10 (20.10) emaderka - Pawełek 4020g, 60cm/ Zaspa CC
26.10 (28.10) Ivvvka - Ewelinka 3980g, 56cm/ Zaspa CC
31.10 (17.11) alias - Adaś 2900g, 56cm/ Wejherowo SN
31.10 (31.10) amoruccia - Angelo 3190g, 53cm/ Redłowo CC
31.10 (17.10) Ilka - Wituś 4300g, 60cm/ Redłowo CC

02.11 (27.10) gosiaczek2006 - Otylia 3350g, 55cm/ Wejherowo CC
02.11 (17.11) johana - Michaś 3380g, 55cm/ Wejherowo SN
03.11 (11.11) aneciatkoo - Sandra 3465g, 53cm/ Zaspa CC
03.11 (29.10) Leksio - Alicja 3890g, 57cm/ Zaspa SN
06.11 (06.11) czarna_milosc - Tamara 3220g, 55cm/ Swiss CC
07.11 (10.11) Alien34 - Julia 3640g, 57cm/ Wejherowo SN
08.11 (17.11) Moni :))) - Weronika 2600g, 52cm/ Kliniczna
08.11 (09.11) Molly - Hania 3160g, 53cm/ Redłowo SN
12.11 (25.11) mandy85 - Karolinka 3440g, 52cm/ Zaspa SN
14.11 (22.11) judina - Helena 3660g 56cm/ Swissmed CC
21.11 (11.11) karolaa - Ola 3700g, 56cm/ Kliniczna CC
30.11 (21.11) katadra - Miłosz 4230g, 59cm/ Wojewódzki SN
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja się witam w nowym roku :) moje dziecko dzisiaj nauczyło się tak jakby mlaskać językiem i sie bawi :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam w nowym wątku jakby coś to wklejam link do poprzedniego
http://forum.trojmiasto.pl/Mamusie-i-dzieciaczki-pazdziernikowo-listopadowe-2012-cz-1-t432989,1,16.html

U nas lepiej ja już też odzyskuję siły, mała sprawuję się bardzo dobrze u dziadków jest grzeczniutka jak aniołek , dzisiaj zauważyłysmy z mamą że próbuje się podnosić z leżaczka...tzn ściska mocno rączki i podnosi głowę do góry w stronę zabawek mała cwaniara, jak leży na pleckach i złapię jej rączki to też próbuje wstawać.
Co do leżaczków ja Diverta mam też ten ze ślimaczkami i małej podobał się na początku a teraz woli ten zielony fisher price, najlepsze jest to że na gwiazdkę od mojego brata dostała kolejny leżaczek ale zupełnie inny także mamy 3 w komplecie, póki co będę trzymała wszystkie 3 w domu bo Julka znowu zmieni zdanie i będzie chciała siedzieć w innym.
Co do żywności ja mam o tyle dobrze że moja mama ma kawałek ziemi na polu u mojej cioci i mamy zdrowe warzywka wiele z nich sobie pomroziłam , kapustę kiszoną moja mama robi własną, moi rodzice sami robią sobie wędliny tata ma znajomego u którego wędzi sobie szynki , jajka wiejskie od cioci.
ok mała wstała więc lecę do niej
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Diverta za namiary,chyba kojarzę o którym miejscu mówisz,przejeżdżam tamtędy jadąc do "mojej"ginekolog.Fakt,ciut za daleko,nawet ginke już zmienię,chciałam,by poprowadziła mi ciążę,ale teraz już zmienię,dobra jest,ale za daleko.No,a co do tej pani to dobrze wiedzieć,że tam ją mogę zastać:)

Ivvvka,zapisałam stronkę,jak będę miała chwilę wolną to zajrzę:)

Jabuszko,Matyldka też od jakiegoś czasu tak robi,dlatego się bałam,że to przez ten biały nalot na języczku,ale widocznie po prostu się bawią:))

Malutka ślicznie przespała dziś cały dzień,teraz idę ją wykąpać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam również siebie w nowym wątku. Nie miałam czasu napisać życzeń świątecznych więc zreflektuję się noworocznymi więc życzę wszystkim przede wszystkim zdrówka, szczęścia i pomyślności w nowym roku 2013 i żeby maluszki rosły duże i zdrowe.
Mój synuś skończył 4 tygodnie, jejku jak to szybko zleciało :) Mąż dzisiaj pierwszy raz do pracy po miesiącu wolnego i ja sama z malutkim jakoś mi dziwnie:) Teraz trzeba się będzie przyzwyczaić :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cześć... Ehh, kolejny dzień taki sam. Ania nie chce jeść, ciumka cycka 4 minutki i odwraca twarz do góry, patrzy na mnie i gada.. Z jednej strony to słodkie, z drugiej martwię się że się nie najada... Wypluwa sutek, denerwuje się gdy jej na siłę wkładam, ale czy to możliwe by dziecko ssało tylo 4 minuty i już było najedzone? Pewnie dziś czeka mnie kolejna nocka z serii tych "wiecznie przy cycu".. Już ją trzy razy odkładałam do łóżeczka.. A było już tak fajnie. Jak ją dawniej położyłam o 20:30 to do 2-3 był spokój.. Moje dziecko się zepsuło:/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
diverta ja miałam ostatnie dwie noce takie że młody spal od 22 do 2-3 a potem rewia cycka...miałam wrażenie że co pięć minut ale mijało 1-2h :( i w końcu byłam tak zaspana że źle mu podałam sutek i on zassał takiego flaka ale obok i mam taką piękną bolesną malinkę obok sutka:P:P
niby młody dostaje probiotyk i wszystko się wyregulowało ale przez święta sobie pofolgowałam i chyba przez to młody dzisiaj w nocy tak odchorował:( kupa poszła dopiero po czopku:(

zaczęliśmy dzisiaj zakładać pieluchy 3:) pultynek nasz ze szczypiorka zrobił się taki pulchniutki:)

mam męże w domu jeszcze przez tydzień i jestem przeszczęśliwa...tyle mogę zrobić jak oni sobie gugają na macie;)
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się ja też w nowym,
pierwsza noc osobno minęła super, pierwszy raz spała od 20.30 do uwaga uwaga... do 6.00, byłam w szoku, ale i tak dreptałam w nocy parę razy do niej, dziś zobaczę jak będzie bo zasnęła ok 22.00 taka nie w humorze.
Lenka też już podnosi główkę, jak chwytam za rączki to się podciąga razem z główką, niestety swoich rączek jeszcze nie odnalazła, ale drogę do buzi tak ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja dzisiaj też super noc miałam :) jak zasnęła o 21 to pobudka o 5.30 :) się wyspałam w końcu :)

dzisiaj zostawiam Małą w domu z mężem i ruszam na wyprzedaże :) mam nadzieję że coś jeszcze zostało! :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, a jak sobie radzicie z "zakupkanymi", żeby nie użyć brzydszego słowa, ubrankami??
Ja używam proszku Lovela do białego i mi się nie spierają.. Nie zawsze uda mi się zaprać od razu te plamy, więc przed praniem potraktowałam je wybielaczem (bezpośrednio na plamę, a potem przez noc moczyłam w wodzie z proszkiem) i nic... Jak dłużej trzymałam wybielacz na ubrankach (czytaj: kilka dni) to plamy znikały ale ubranka zaczęły się rwać a to chyba nie jest efekt na jakim nam zależy;)

Słyszałam że plamę z kupki trzeba natychmiast polać wrzątkiem, inni każą prać w zimnej wodzie.. Podobno dobrze sobie radzi woda utleniona, inni polecają mydełko do usuwania plam Dr Beckmann... Jeszcze inni piszą żeby zmienić proszek na Jelp, bo lepiej sobie radzi z plamami niż Lovela.. Nie zdążyłam jeszcze przetestować wszytskich tych sposobów, ale ciekawi mnie jak wy postępujecie.. Może odkryłyście jakiś cudowny sposób? Problem jest dla mnie dość istotny bo jak już pisałam niemal każda kupka to brudna bielizna Anki..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja sobie z tymi kupami niestety nie radzę... też mam LOVELA... :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej
Diverta ja używam Jelpa i jest o,k bardzo dobrze wypiera zakupkowane ciuszki ja jestem z niego zadowolona , w pogotowiu mam też mydełko beckmann ale nie wykorzystywałam jeszcze jego do Julkowych ubranek nie było takiej potrzeby.
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też mam lovela i nic się nie spiera :( .

Wykrakałam, Daniel zachorował :( . Ma straszny katar, znacie może jakieś domowe sposoby które pomagają? Nie chcę go faszerować narazie niczym dopiero jak lekarz zaleci..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja używałam zawsze jelpa, teraz pożałowałam kupiłam lovele i nigdy więcej... to g* nic nie spiera...;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja na kupkowe problemy mam mydło w kostce "biały jeleń",zapiera rewelacyjnie i nie zostaje ślad nawet jeśli nie zapiorę od razu.

Ivvvka - ceny w tym sklepie nie są aż takie zawyżone,mam tylko nadzieję,że faktycznie nie dodają tam syfu.Mąż nabrał ochotkę na wędliny,ja jestem ciekawa serka homogenizowanego:)) Po nowym roku złożymy zamówienie.
Matylda odziedziczyła po mnie meteopatie,wczoraj cały dzień przespała i o 23 położyłyśmy się razem i spała do 930,po pół godzinie znowu w kimkę.Tylko na cyca się budzi:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ivvka zamawiałaś kiedyś u Nich polską kiełbasę? Smaczna:>? Bo ochote sobie narobiłam, ale nie wiem czy ryzykowac:P - bo przecież nie zamówęe 2szt. na spróbowanie;D
Ja najlepsze jajka jakie kiedykolwiek jadłam kupowałam w Tuchomku- koło chwaszczyna:) W lato stoi tam taka babka z warzywami owocami itp. do której codziennie jaja przynoszą gospodarze... Kiedyś z teściową jak byliśmy pod namiotami ja wyczaiłyśmy;P
A tak to u Nas na osiedlu babeczka chodzi ze swoimi jajami co wtorek;)) I też są bardzo smaczne:)i świetne ciasta z nich wychodzą.

A tak w ogóle to U Nas przygotowania do chrztu pełną parą;) No prawie bo w sumie załatwione mam już prawie wszystko oprócz kościoła:[ Co prawda termin na 6.01 jest pewny ale co tam pójdę to wymyślają nowe zaświadczenie jakieś... Kazali przynieść np. świstek ze jesteśmy po ślubie kościelnym- a w mojej rodzinnej parafi proboszcz aż sie uśmiał jak mu to powiedziałam;/ Jest proboszczem odkąd tylko pamiętam a jeszcze takiego zaświadczenia nie wystawiał...;/ wczoraj np. zupełnie mi z głowy wyleciało że muszę mieć akt ur. małej... i znowu w pon. muszę iść:[ I oczywiście korona by Pani w kancelari spadła jakby mnie wpisała już w ten cholerny zeszyt a ja bym jej ten akt doniosła... Byłabym dużo spokojniejsza...;p Eh. ale na pocieszenia poszliśmy zamówić małej tort i łóżeczko-tapcznik ;)) Bo ostatnio odkryliśmy że opatulona pod kołderką lepiej śpi;)) A no i zapomniałam o najważniejszym! Kupy same lecą;D i to codziennie bez żadnych objawów ze tak powiem:P i nawet o tej samej mniej więcej porze;))

Idę do kuchni pichcić na jutro bo przychodzi do Nas kumpel z żoną i 3 miesięcznym synkiem także sylwester z dzieciaczkami;) Mimo że teściowa wrecz nas prosiła zebyśmy gdzieś poszli i zostawili jej małą to ja chyba jeszcze nie jestem gotowa:P Co innego zostawić jak idę gdzieś coś załatwić czy na godz dwie.. Ale przez cała noc to bym jeszcze chyba zwariowała:P
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us

Pochwale sie jeszcze moimi Skarbami;))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam się również w nowym wątku. Dawno tu nie zaglądałam ale postanawiam poprawę:) Nie wiem jak Wam ale mi tak dzień ucieka, że nie wiem kiedy jest juz wieczór.
przeczytałam ostatnie Wasze wpisy i jestem w szoku ile Wasze dzieci śpią, jak to robicie? Moje dziecko budzi się w nocy co 3 godziny na jedzenie:( jestem już padnięta.
Dziś w nocy zaczęła chrumkać, biedulka ma katar i kaszel. Dostała krople na katar, mam nadzieję ze pomoże.
Tak długo tu nie zaglądałam, że nawet nie wiem co pisać bo wypadłam z tematu.
Aneciątkoo śliczną masz córeczke:)))
url=http://slub-wesele.pl/]image[/url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam w nowym wątku.
Nawiązując do niespranych plam, jak długo trzeba prać ciuszki w tych proszkach dla dzieci? Ja też mam lovelle i mnóstwo nie wypranych ubranek. Ostatnio wyprałam wszystko w "normalnym proszku" i potem takie czyste wyprałam w dzieciowym proszku
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też najpierw piore w zwykłym proszku jak mam plamy, a potem w loveli
url=http://slub-wesele.pl/]image[/url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja teraz planuje zakup normalnego proszku tylko sensitive... ostatnio wyprałam jednego pjaca i rajtki małej z naszymi ciuchami w płynie persila i nic jej nie było więc mam nadzieje ze nie będzie problemu...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aneciatko,słodka dzidzia:)) I już jej oczka jaśnieją:)
Matyldzie też już robią się niebieskie powoli,ale jestem pewna,że będzie miała piwne,jak jej brat:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie zamawiałam polskiej, mieliśmy tylko kaszankę i krakowską suchą :) pyszne były :)

kurcze, to może ja też wypiorę w zwykłym proszku najpierw a dopiero potem w Loveli?

ja mam nadzieję że mojej królewnie zostaną niebieskie oczka :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Mój Śmieszek :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem jak długo trzeba prać w dzieciowym proszku, ale chyba możemy powoli się przestawiać na normalne.. Mi zostało jeszcze ze 3 kg proszku Lovela i małe opakowanie Jelpa. Jak skończę te proszki to już nie kupuję więcej dzieciowych tylko jak Aneta, kupię jakiś zwykły proszek z dopiskiem sensitive.. Ale dalej prasuję ciuszki i chyba będę jeszcze jakiś czas prasować, bo po prasowaniu wyglądają lepiej..

Co do plam to właśnie zdjęłam z suszarki kilka wypranych lecz nie DOpranych ciuszków i potraktowałam mydełkiem Dr Beckmann i szczoteczką.. Plamy chyba zeszły do końca, ale nie wiem na pewno bo nie spłukałam ciuszków tylko z pianą powiesiłam do przeschnięcia, a potem wrzucę je do pralki jak znów będę robić pranie ciuszków... Mam tyle ciuszków dla małej, że pranie robię co jakieś 2 tygodnie..

Zebrałam dla małej już trochę zabawek: grzechotek, pozytywek, maskotek z piszczałkami i dzwoneczkami.. Będę się z nią więcej bawić, bo zrobiłam rachunek sumienia i stwierdziłam że ją głównie karmię, przewijam i usypiam, a dziecko do rozwoju potrzebuje trochę czuwać, bawić się, eksplorować!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aha, Aneta, Ivvvka, bardzo mi się podobają Wasze dziewczynki. No i bardzo fajne zdjęcia!!

My postanowiliśmy, że będziemy prowadzić stronkę ze zdjęciami i filmami Ani bo rodzina bliższa i dalsza nas zadręcza o wysyłanie zdjęć, a tak będziemy je na bieżąco publikować na stronce do wglądu wszystkich zainteresowanych krewnych i przyjaciół. Mam tylko nadzieję, że starczy mi czasu a przede wszystkim samozaparcia do regularnego wybierania i ładowania zdjęć..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moja Ewelka ma swoją stronkę i mąż regularnie dodaje na nią nowe zdjęcia :) cała rodzina i wiele moich znajomych jest zachwyconych stronką i często wchodzą na nią :) także fajny pomysł :)

mogę Ci przesłać adres ale to jako prywatną wiadomość
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja poproszę od obu;) też o takiej myśłałm ale jak to założyć?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ty chyba widziałaś już tą stronkę co? :)
zaraz Ci wyślę adres :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Angelika, doczytałam dopiero, że Danielek chory. Ja niestety nie znam domowych sposobów na przeziębienie u takiego maluszka.. Ja jak mała była chora stosowałam:
- nacieranie stópek i piersi kremem Pulmex baby
- punktowy masaż stópek
- zawieszanie przy łóżeczku chusteczki z kroplą olejku olbas
- inhalacje solą fizjologiczną
- opukiwanie plecków
- pryskanie do noska solą morską i odciąganie gilów fridą i gruszką
- smarowanie pod noskiem i skrzydełek nosa maścią majerankową
- profilaktycznie cebion i cebion multi w kroplach
- krople do nosa Nasivin soft (nie pamiętam stężenia, ale te od 3.mca)
- lekarstwa: krople pulneo, krople fenistil, syrop stodal na kaszel

To tyle. Można jeszcze kłaść dziecko na brzuszku by wydzielina wypływała z noska, a jeśli dziecko śpi na plecach to kłaść wyżej (podłożyć klin pod materac) by katar nie spływał do gardła i nie doprowadził do infekcji płuc..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co do zakładania stronki to na interii można założyć :) i my mamy aplikację jalbum do tworzenia galerii np takiej jak my mamy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Anetka, my swoją zakładamy na manifo.com..
Jeszcze nie mamy żadnego zdjęcia, dopiero zaczynamy ją tworzyć, także nie mam się czym pochwalić:)

Za to mogę wysłać najnowsze zdjęcie Ani...

image

Sama robiłam pierniczki :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurczę, jakoś dziwnie obcięło:/
mojemu piernikowi głowę odcięło:P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ivvvka, podeslesz i mi adres na priva??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ok :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień dobry! Ale brzydka pogoda na koniec roku.. Doła można złapać w taką pluchę..

My dziś od 7 na nogach bo mała w nocy zrobiła kupkę i oczywiście aż na plecach jej ta kupa wylądowała.. Choć smacznie spała nie miałam serca jej tak zostawić a jak wzięłam ją na przewijak to od razu zaczęła się zabawa, gadanie, wywijanie rączkami i nóżkami... No i nie było mowy o powrocie do łóżka.

Przynajmniej ogarnęłam się, zaprałam kolejne brudne ciuszki, ugotowałam żurek a nawet zaczęłam robić deser na sylwka. Będzie to coś podobnego do tiramisu, tylko z borówkami i malinamim no i oczywiście bez alkoholu i mocnej kawy.. Mam nadzieję, że mała zaśnie i pozwoli mi dokończyć bo deser musi się "przegryźć" do wieczora.

Pisałam już że spędzam sylwestra na spokojnie w domu - pewnie po sąsiedzku u siostry. Zrobimy sobie wyżerkę przed tv.. Oprócz wspomnianego deseru na kolację planuję jeszcze fondue, sałatkę z rukoli i bagietkę z masełkiem czosnkowo-ziołowym na ciepło.. A jak by komu było mało słodkiego to w odwodzie są lody..

Mam tylko zagwostkę jak to zorganizować żeby, mimo tego że idziemy w gości, mała poszła normalnie spać.. Siostra ma na dole (poza salonem, w którym będziemy się bawić) tylko jeden pokój, w którym będzie spała też jej córeczka. Jak ją usypiają to ona bardzo płacze i boję się, że obudzi Anię. Chyba zrobię tak: uśpię swoją w domu tak jak zwykle z zachowaniem wszystkich rytuałów tylko że w gondoli i ją przyniesiemy śpiącą na imprezę, wstawię gondolę do sypialni, a jak siostra będzie usypiać swoją niedobrotę to zabiorę gondolę na chwilę do salonu.. Ok 24 wrócimy do domu, przy okazji nakarmię małą i już włożę do jej łóżeczka.. Oby zadziałało i mała chciała spać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szczęśliwości w nadchodzącym Nowym 2012 Roku!!!!

Dawno nie pisałam...nie wiem jak Wy to robicie, ale pomimo, że już jest lepiej z organizacją to jakoś nie mam kiedy pisać, a co dopiero przygotowywać takie pyszności o których piszecie:)
Śliczne dziewczynki!!!
Święta minęły Nam spokojnie i Sylwester pewnie też taki będzie.
Co do prania, to staram sie od razu zapierać a jak się nie uda sprać brudków to wrzucam do prania ze zwykłym proszkiem i jest ok. Na szczęście Maks nie ma alergii. Jak skończy się Lovela to przerzucamy się na zwykły proszek.
Może pózniej uda mi się wstawić aktualną fotę, a zaraz jak Maks obudzi się w chuście to zmykamy na spacerek.

Życzę WAM i NASZYM MALUSZKOM zdrówka i radości z NASZYCH POCIECH!!!:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Narzeczona, po prostu mój mąż ma urlop;) Jak wróci do pracy (niestety już pojutrze) to będę mogła sobie pomarzyć co najwyżej o tym by zdążyć ugotować kupne pierogi zanim mała nie straci cierpliwości..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Narzeczona ja to mam take szczęście że mam spokojniutkie dziecko, a w dodatku jej ulubionym pomieszczeniem w domu jest kuchnia :) szczególnie upodobała sobie też dźwięk gotującej się wody w czajniku (tak szumi że mnie potrafi obudzić mąż robiąc rano kawę :P), więc nawet najbardziej płaczącą Ewelkę ucisza ten właśnie dźwięk :)

Wczoraj Mała spała do 5.30 a dziś do 4.30 i to chyba tylko dlatego że kupsko walnęła (a temu towarzyszą stęki okrutne), a teraz o 11 zrobiła kolejne! No dwóch kup tego samego dnia to już chyba z miesiąc nie było!!! Dobrze, że tylko za pierwszym razem ufajdała sobie ciuszki :P

Byłam dzisiaj na shoppingu, ale lipa już z wyprzedażami :/ Tylko w Smyku się obkupiłam (5x body z dł. rękawem za 35zł to chyba niezła ceną za tą jakość) :) Dobrze że H&M zrobiłam zakupy tydzień przed świętami bo teraz to już prawie nic nie było :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
generalnie trochę to słabe, że nie chce mi się kupować nic dla siebie :P
bo na damski dział nawet nie weszłam, od razu dałam nura na dziecięcy :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ivvka ja mam tak samo z zakupami...od razu cisnę na dział dziecięcy:)

My też spędzamy Sylwestra we trójkę:) mieliśmy iśc do znajomych po sąsiedzku, ale po pierwsze mi się nie chce a po drugie mały zasypia dopiero 22-23 i nie chce komuś zniszczyć tego wieczoru wiecznie gugając do mojego malucha:)

mąż mówi że wycieramy sobie buzie dzieckiem ale naprawdę mam ochotę spędzić ten wieczór z mężem i synkiem w pełnej swobodzie;)

chcialam zrobić sałatkę na wieczór...macie jakieś sprawdzone pomysły-karmię więc to musi być coś nie wzdymającego:)

Wszystkiego dobrego w Nowym Roku...cieszmy się naszym macierzyństwem bo za rok to już będą zupełnie inne dzieci i zupełnie inne życie:)
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamusie wszystkiego naj naj w Nowym Roku :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wszystkiego najlepszego na Nowy Rok!
Mój maluch kończy dziś 2 miesiące, i kiedy to zleciało????
My też w domku dziś, wpadnie znajomy, posiedzimy i pewnie padnę na twarz po północy, oby nie przed.
Miałam straszny wczorajszy dzień. Angelo zaczął chyba łapać przeziębienie, nam już przeszło chyba właśnie na niego. Do tego nie mógł chyba zrobić kupy, miał temperature 37,6 zatkany nosek, jakiś dziwny odruch wymiotny czy tez duszenia się. No masakra, cały czas płakał już nie mogłam na to patrzeć. Do tego starszy był mega niegrzeczny. A dziś jak ręką odjeło, wszystko oki, śpi i je, temperatura spadła. Uff, bo już się bardzo martwiłam, wieczorem to nawet do szpitala chciałam jechać. Tak sobie myśłe, że przedwczoraj odstawiłam bobotic i podałam debritat czy jak mu tam, i to może po tym świństwie tak bolał małego brzuszek. Bo przed spaniem zwalił mega kupsko i jakby mu przeszło, i odstawiłam ten debri coś tam i daje dalej bobotic.
Dziewczyny, macie super Maleństwa, na prawde piękne dzieciaczki!
Angelo, jakoś ostatnio nie uśmiecha się za bardzo, i nie interesuje się niczym, nie wiem dlaczego. Może to przez te bączki wciąż go męczące, ma już dość i nie ma siły na bycie towarzyskim i pogodnym. Troche mnie to martwi, dziś kupiłam te słomki do pupki na kolki, vindi kateter czy jakoś tak. Mówią że są rewelacyjne na bączki, zobaczymy.
Jeszcze raz wszystkiego najlepszego!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Alias, ja znam takie sałatki:

gotowana pierś kurczaka-kukurydza-ananas-majonez

makaron kokardki- szynka konserwowa drobiowa-groszek konserwowy-papryka-kukurydza- czerwona cebula-ogórek kiszony- szczypiorek- sos: majonez-jogurt naturalny, pieprz cayenne, curry

przesmażone kawałeczki piersi kurczaka doprawione przyprawą kebab/gyros- kapusta pekińska - ogórek - papryka - pomidor- cebula- kukurydza, sos: majonez, tłuszcz ze smażenia kurczaka, przyprawa kebab/gyros

a bez majonezu:
rukola albo szpinak baby-awokado-papryka-pomidorki cherry-czerwona cebula- pomidory suszone- pestki dyni, sos: olej, czosnek, sok z cytyny, sól, pieprz, koperek suszony, natka suszona, estragon...

no i sałatka grecka..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ivvvka, to niezły dil zrobiłaś w smyku.. Ja też muszę się wybrać koniecznie!!;)

Ja też ostatnio lecę od razu na dziecięcy a o sobie w ogóle nie myślę.. I nie dotyczy to tylko ciuszków. Ostatnio z okazji promocji w rossmanie obkupiłam małą w żele do kąpieli, zasypki, pieluchy itd. i tyle mi to radości dało jakbym dla siebie całą perfumerię wykupiła..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Amoruccia, to mam nadzieję, że już po wszytskim i Angelo wejdzie w Nowy Rok zdrów jak ryba! A tym, że się mało uśmiecha się nie przejmuj.. Moja Anka też raczej takie ponure, refleksyjne dziecko.. jak się uśmiecha to półgębkiem, leciutko, właściwie to bardziej oczy się śmieją niż buzia.. No ale każdy jest inny.
A kto wie, może za miesiąc mały się rozkręci? Jak ma włoski temperament po tacie to jakoś nie wyobrażam sobie że nie będzie roześmianym, ekspresyjnym dzieckiem;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej
My zostajemy do jutra jeszcze u rodziców na wsi a jutro uciekamy już do Gdańska , ja od rana na nogach w kuchni co prawda impreza w gronie rodzinnym czyli rodzice my i brat z żoną ale miałam natchnienie do gotowania , z rana nafaszerowałam kaczkę jabłkiem, zrobiłam dwie sałatki, blok, upiekłam karpatkę i zrobiłam polędwiczki w sosie grzybowym także pełne ręce roboty, mąż zajął się małą.
Śliczne macie dzieciaczki :) Diverta piękne pierniczki ja w zeszłym roku takie też robiłam na choinkę .
Jak wrócimy chcę skoczyć z małą do przychodni niech ją lekarz jeszcze raz osłucha wolę się upewnić że jest dobrze bo małej czasami zdarzy się kaszlnąć co bardzo mnie niepokoi może przepisze coś innego tak aby całkowicie wyeliminować kaszel.
Moja dziecinka tak bardzo dzisiaj przestraszyła się szczekania psa że zaczęła płakać i w żaden sposób nie mogłam jej uspokoić już raz mieliśmy też taki przypadek ale wtedy wystraszył ją dzwonek do drzwi.

Ok to tak na koniec życzę wszystkim wam i waszym maluszkom dużo zdrówka no i szczęśliwego nowego roku :)
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczny nie wychodzcie z maluszkami, wyladowalismy w szpitalu maly mial nib tylko katarek i mnie opieprzyli ze z takimi "pitolami" przychodze a tu RTG i zapalenie pluc :(.
Ordnator powiedzial ze od 4 dni sa tu same dziecie z zapaleniem :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurcze szkoda że ja sierota nie potrafię wklejać zdjęć. Słodkie te wasze dzieciaczki
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oj Angelika dopiero przeczytałam, kurcze zapalenie płuc. Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Angelika..masakra jakaś:( byłaś u swojego lekarza czy jechalas na Polanki?
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Uploaded with ImageShack.us
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Angelika masakra jakaś z tymi zapaleniami płuc! Zdrówka!

Johana fajowy chłopak!

Najlepszego w nowym roku Dziewczyny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Mamy Nowy Rok:) wszystkiego dobrego! My wczoraj też na Polankach:-( u Nas wirusowe zapalenie i leczymy się póki co w domku. Mam nadzieję, że obędzie się bez szpitala. U Nas podobnie zaczęło się niewinnym katarkiem:-( tempo ekspresowe. Teraz czuwam nad łóżeczkiem i sprawdzam czy Malutka się nie dusi. Rok zaczął się słabo:-( także sobie i wszystkim Wam życzę zdrówka dla Was i Waszych pociech.
url=http://slub-wesele.pl/]image[/url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny przede wszystkim zdrówka w nowym roku!

Ja od razu do szpitala pojechałam, takie przeczucie.. i okazało sie ze dobrze ze pojechalam bo stetoskopem nic nie było słychać, tylko widać na rtg o które błagałam (chcieli nas do domu puścić) a tu sie okazalo zapalenie, boże od głupiego katarku który był 1 dzien :/ . Ze mna na sali kobieta wczoraj przyjechala z 2 miesieczna prawie dziewczynka i tez zapalenie pluc. Masakra jakaś.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka noworocznie!

Jejku dziewczyny - istny szpital nam się porobił w tym wątku!Jkaiegos pecha mamy...
ZDRÓWKA życzymy z Maksiem!

To zaczynam wariować - teraz pewnie każda z Nas będzie leciała z katarem do lekarza lub szpitala prosząc o rtg...słabo

A jakie objawy oprócz kataru były?Pewnie kaszel, ale jaki?Świszczący?Plus ciężki oddech?
Co spowodowało, że udałyście się do szpitala?
Plis opiszcie, bo pewnie każda z Nas jest ciekawa.
Maks też ma katarek, więc raz dziennie sól morska i frida idzie. Czasem kaszlnie, ale to zazwyczaj po jedzeniu lub po soli morskiej, oddycha spokojnie.
My 14.01 mamy pierwsze szczepienie.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
WSZYSTKIEGO DOBREGO W 2013 ŻYCZĘ WAM I WASZYM POCIECHOM,A PRZEDE WSZYSTKIM ZDROWIA!

Strasznie się dzieje,pół Polski choruje chyba.Nas,odpukać omija wszystko,mam nadzieję,że mąż ze statku nic nie przyniesie.Wrócił z katarem,ale nikt na szczęście się nie zaraził.

U nas wieczór sylwestrowy jak każdy inny tyle że napiłam się pół łyczka szampana.Byliśmy sobie w czwórkę,Marcelek czekał dzielnie na fajerwerki,ale padł o 23:15 :)) Ja byłam padnięta już o 21,bo Matylda mało spała w dzień i mnie wymęczyła,mąż też padnięty,bo zmęczony,a i na 6:00 do pracy musiał wstać.
Następny sylwek już weselszy będzie,bo Matylda już będzie większa,można będzie gdzieś z nią pojechać lub zorganizować coś w domu.
Dziś nie wychodzimy,bo słychać petardy,a ja się boję:\

:))

Miłego dnia.

image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurczę, to teraz mam trochę stracha bo Ani niby nic nie jest, kataru nie ma, ale czasem coś tam jej chrupie jak śpi.. Może powinnam się udać do lekarza na kontrolę czy wszytsko dobrze w płuckach po przebytych katarkach... No ale chyba zapalenie płuc nie rozwijałoby się tak po cichu co? Bez żadnej gorączki, kaszlu czy kataru..? W sumei to ona chrapała nawet zanim zachorowała piewszy raz..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
diverta ja się właśnie boję bezobjawowego zapalenia płuc:( wtedy nic nie wskazuje na to żeby dziecko było chore..nawet osłuchowo...dopiero na rtg wychodzii:(

Adaś też ma katarek w nocy:( jutro chyba pójdę do lek:(
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wITAM NOWOROCZNIE.
kurcze, dziewczyny to nie dobrze z tymi naszymi maluchami, że co drugi w sumie chory. Mój tez coś nie tak, jeszcze troche katarku i cos pokaszluje lekko. Na szczęście nie ma gorączki. Ale jutro chyba też podejde do lekarza. Chociaz nie mam zaufania do tutejszych pediatrów, ale do szpitala to na razie nie będę jechała, bo mnie pogonią pewnie. Zmartwiłyście mni etymi zapaleniami płuc. Nie wiem już nawet czy kąpać małego.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wszystkiego dobrego w Nowym Roku a co najważniejsze ZDROWIA 3majcie się z dzieciaczkami mocno.
Ja mam nadzieję że nam nic się nie wykluje. Ale straszne jest to że nie ma żadnych objawów tego zapalenia płuc. Podstępne ukryte chorubsko.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kurczę o tym bezobjawowym zapaleniu nigdy nie słyszałam,no i oczywiście zaczęłam bardziej obserwować i nasłuchiwać Matyldy.Nie chcę się nakręcać ani nic sobie wmawiać,ale fakt,w takiej sytuacji lepiej dmuchać na zimne.

Raz jeszcze zdrowia życzę waszym maleństwom.

image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja byłam w niedzielę u lekarza z małym katarem i sporadycznym kaszlem. W nocy było gorzej i poszłam rano do przychodni i dostałam skierowanie do szpitala. Póki co jest dobrze. Jutro ide do przychodni sprawdzić czy się poprawia. Jak nie to jadę do szpitala. ja małą kąpie i wychodzę na spacer.
url=http://slub-wesele.pl/]image[/url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja to mam już chyba paranoje... co chwile każe sprawdza mężowi czy aby na pewno mała nie ma gorączki (ja nie umiem:/ dla mnie zawsze ma ciepłą główkę...)... Niby mała ma tylko zapchany nosek- w sumie to oddycha normalnie tylko jak płacze to świszczy...
A najgorsze z tego wszystkiego jest to ze boje się pójść do lekarza bo milion razy słyszałam o przypadkach że dopiero w poczekalni dzieciaki najgorsze choróbska łapały... No bo co tu dużo ukrywać- największe skupisko;/ No i co jeśli małej nic nie jest a pójdę i ja dopiero wtedy załatwię:/?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
aneciatko, ja mam ten sam dylemat, iść czy nie iść. W sumie Angelo smacznie sobie śpi i nic mu nie jest, ni ema gorączki itp. zasami zakaszla czy kichnie ale czy to aby juz kwalifikuje się do pójścia do lekarza? chyba nie. no tylko z tym nosem czasami zatkanym a nic nie moge z niego sciągnąć. I co i ść między chorych ludzi is iedzieć w pczekalni. sama już nie wiem.
Kurcze, ze starszym nigdy nie maiałam takich dylematów, nic mu nigdy nie było, żaden katar czy coś. A teraz to się chyba za dużo naczytałam i wariuje już.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a nie ma u Was w przychodni dzieci zdrowych?
ja nawet jak miałam obawę że Małej coś jest to poszłam na dzieci zdrowe :P bo właśnie boję że się dopiero załatwi :/ ja unikam skupisk ludzi (markety, kościół, środki transportu) i jest ok. myślę, że nie ma co panikować, takie bezobjawowe zapalenie to chyba jakaś rzadkość co? bo inaczej pewnie połowa nas by już dawno nie żyła :/
a co do gorączki to ja sprawdzam codziennie, a nawet 2x dziennie, ale mam termometr bezdotykowy i mierzę w uszku...

życzę zdrówka chorym! oby ten rok był zdrowszy dla maluszków!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jest, ale moja doktorka przyjmuje w niej tylko raz w tyg. przez godzinę;/
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam dziewczyny

Życzę wam wszystkiego najlepszego w nowym roku i dużo zdrówka dla was,dzieciątek i rodzin.

Czytam o tych choróbskach i aż się boję,że nas to dopadnie znowu,miałam dzisiaj dylemat czy starsza puścić do przedszkola,bo tam wiadomo prawie każde dziecko kaszle i kicha,ale zaprowadziłam ją mam nadzieje,że będzie ok i nic nie przyniesie,ale niestety u Zuzy pojawił się katarek taki wodnisty kurcze a tak dzielnie się trzymała,też boję sie z nią iść do przychodni bo tam w poczekalni to dopiero może coś załapać na całego,ale tez co chwile sprawdzam czy oddycha "równo"miarowo i czy nie ma podwyższonej temperatury,starsza tez miała takie bezobjawowe zapalenie płuc i dopiero prawie w jednym momencie dostała duszności i gorączkę.

Angelika zdrówka wam życzę

Co do prania w zwykłym proszku i kupek to ja zawsze zapierałam-zmywałam najpierw pod bieżącą zimną woda,a następnie pod ciepłą i prałam w płatkach mydlanych przygotowanie ich jest pracochłonne,ale dopierały o niebo lepiej niż na przykład lovela,dzidziuś,bobas-kupę też,a już od około dwóch tygodni pierzemy w persilu sensitiv(z bużką dziecka na opakowaniu)i jest ok,z prasowania nie zrezygnuje,bo lubię jak ciuchy są wyprasowane

Ale się rozpisałam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ach,dziewczyny chciałam się was popytać czy będziecie wracać od razu po macierzyńskim do pracy czy wybieracie opcję wychowawczy,a jeśli wracacie do pracy to jaki wariant opieki wybieracie,bo ja się miotam z jednej strony chciałabym pobyć z dzieciakami w domu z Zuzą najlepiej do roczku, z drugiej strony nie wiem czy jak wrócę po tym roku do pracy czy nadal będzie dla mnie miejsce,ale nie wiadomo czy nawet po macierzyńskim firma mi nie podziękuje no przeraża mnie poszukiwanie niani już raz to robiłam z Alicją i naprawdę czasami można trafić na niezłe "NIANIE"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja po macierzyńskim niestety wracam do pracy :( ciągle tylko zastanawiam się czy nie zmienić wymiaru pracy na pół etatu, no ale to zobaczymy jak będzie bliżej tego terminu... bo to jednak spory ubytek finansowy by się zrobił :/ najchętniej to bym się załapała na ten dłuższy macierzyński, ale takie rzeczy tylko w erze :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam w nowym roku i zdrówka wszystkim życzę

ja też wracam po macierzyńskie już w maju i zaczynam szukac opiekunki niestety będzie pewnie trudno bo chciałabym od godziny 6 ewentualnie od 6.30, na razie chcę przetestowac siebie i pod koniec stycznia zostawic małą z opiekunką na 5h.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ogólnie mam kolejny kupowy problem...
od wczoraj daję znowu zwykłe bebiko zamiast ha (chcę sprawdzić czy rzeczywiście Mała ma uczulenie) i o dziwo dzisiaj zrobiła żółtą kupkę, a nie tak jak od 2 czy 3 tygodni zieloną...
i teraz tak, albo popsułam to na co pracowało bebiko ha i właśnie uregulował się problem trawienia, albo wręcz przeciwnie Mała miała problem z trawieniem tego mleka ha i ono fermentowało w jelitach i dlatego kupy były zielone... dodatkowo na korzyść tego faktu przemawia że ha jest bardziej gęste (zatykał nam się smoczek w butelce) i nie ulewała, a to zwykłe jest rzadsze, co chwilę się jej ulewa z buźki i może łatwiej je trawi?
pewnie za kilka dni poznam odpowiedź ale musiałam się z Wami podzielić tym faktem :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też po macierzyńskim do pracy:( nawet nie chce o tym myśleć...ale nie mam wyjścia;(

ja też jestem teraz przerażona tymi chorobami...a bardziej moją nieświadomością objawów i tego jak nagle moga się one pojaiwć:(

mały mimo probiotyku dalej rano stęka z kupą...już nie tak jak wczesniej ale jednak...jak mu pomasujemy tą przepuklinę to jakoś idzie...

Ivvka ja nie jestem specjalistą od mm ale tak na chłopski rozum to chyba bardziej Ewelince służy to zwykłe mleko...bo z tego co wiem to zielone przedłużające się kupy są przejawem jakiejś nieprawidłowości.
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas kupka zielona była po tym debridat czy jak mu tam, więc pewnie coś mu szkodziło na brzusio. Odstawiłam i jest juz lepiej. Do tego te słomki o których kiedyś pisałam na bączki, ułatwiają kupkowanie więc polecam.
My w końcu nie poszliśmy do lekarza, bio dziś juz nie słysze żeby kaszlał, a nosek zatkany był w nocy teraz juz ok. I jest ze mną w pracy, baaardzo grzeczny. Dziś sobie dużo gada i się uśmiecha wreszcie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hejka, pojechałam z młodym bo miał tylko katarek a kaszlał jak mu sie tylko odrywalo |(raz na 2 godzinki) żadnych wiecej objawów :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej
My od wczoraj w domu uff w końcu :) Mała pół drogi przespała a pół nie ale na szczęście nie płakała tylko wpatrywała się w zabawki przywieszone do fotelika.
Chciałabym iść z małą do pediatry , ale też boję się że czymś małą zarażą i zastanawiam się nad wizytą domową...co prawda jest niby ok i katar też jakiś normalny raczej ale wolę sprawdzić.
Jeśli chodzi o powrót do pracy to zobaczymy jak to będzie bo być może zostanę jeszcze na wychowawczym ale to jest jeszcze temat do przeanalizowania.
Od dzisiaj wprowadzam dietę przede wszystkim zero słodyczy... i zaczynam ćwiczenia tak bardzo chciałabym zrzucić kilka zbędnych kilogramów.
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja od niedzieli przestaje jeść słodkie i na siłownie chcę pobiegać dwa razy w tygodniu ale chciałam z małą a teraz przez te choroby to nie wiem jak to się skończy bo to jest już jakieś skupisko ludzi i nie wiadomo jak to kto jest chory a kto zdrowy. Więc może troszkę
przesunę to wyjście na siłownię.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
JA od poniedziałku zaczynam dietę;)) długa droga przede mną bo do zrzucenia minimum 15kg:P Ale damy radę;)) ja zdecydowałam ze na razie nie idę do lekarza, ale dużo uważniej obserwuję małą...
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej! Ja też na diecie, bo okazało się że mam brzuch większy niż po porodzie:P Na co dzień opiekując się małą chodzę w dresach to nawet nie zauważyłam, że obwód mi się powiększył, ale przy wigilii jak chciałam wskoczyć w spódnicę to wyszło szydło z worka.. łatwo się zapuścić jak się chodzi tylko w spodniach z gumką.. No ale od dziś odstawiam słodycze i ograniczam chleb do dwóch kromek na jeden posiłek.

Ivvvka, ja też nie jestem ekspertem od mm, ale też mi się zdaje, że skoro po zjedzeniu normalnego mleczka Ewelka ma żółtą kupkę, to chyba jej lepiej służy niż to HA.

Ja mam inny problem- karmię piersią, ale mała za jednym posiedzeniem je tylko 3-4 minuty!! Mierzyłam... No i oczywiście już mam powód do zmartwienia czy moje dziecko się najada.

No i jeszcze się pochwalę, że wreszcie udało mi się zmobilizować i złożyć wniosek o becikowe!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
diverta
myślałam że to tylko ja jeszcze tego wniosku nie złożyłam i się zebrać nie mogę. a w końcu muszę bo kasa by sie przydała.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja też becikowego nie odebrałam ale jest na to rok czasu także do października jakoś się wyrobię
mi się w pasie trochę schudło, ale zostały mi jeszcze jedne spodnie do poskromienia ;) a tu już będzie problem, liczę że do czasu powrotu do pracy dam radę, a jak nie to trudno, jeszcze mam nadzieje że biust mi trochę zmaleje...nie wierze że to mówię....ale przed rozkręceniem się ciąży kupiłam 4 koszule do pracy i tylko 1 zdążyłam ubrac a one takie fajne:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
oo, i ja też jeszcze nie złożyłam wniosku. Nosze go od 2 tyg w torbie ale jakoś zawsze mi nie po drodze. Ale że brak mi kasy to codziennie narzekam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no ja właśnie też się na kupach nie znam za bardzo, ale wieczorem poszła druga kupa - też przyjemnie zółta i nie tak bardzo rzadka jak te przez ostatnie tygodnie! pytanie tylko, czy po właściwie 1,5dnia nastąpiła by już taka poprawa kupek?

ja becikowe złożyłam już w połowie listopada, a pod koniec kaska wpłynęła na konto :) za to się zmobilizowałam i umówiłam do gin :P i się zapytam czy ja po cc mogę ćwiczyć tak w ogóle, bo przez ten flak co się brzuchem nazywa się w starych spodnie jeszcze nie dopinam :/ aczkolwiek na jędrność brzucha nie narzekam, ale to jak już kiedyś pisałam zasługa kremu z Ziaji! jest rewelacyjny :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

moje dziecię;)
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image
co taakie małe wyszło:(
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam
Alias fajny jest twój Adaś i w ogóle wszystkie dzieciaczki są fajne i większości oczka jaśnieją i już tak fajnie się patrzą w obiektyw,albo na mamę która robi zdjęcia.

U nas też karmienie jakoś dziwnie wychodzi bo mała jadła co 2 godziny póżniej co 3,a ostatnio wydłużył sie czas do 4-5 i tez je 5-6 min a póżniej śmiech,albo kręcenie,rozglądanie na początku myślałam,że coś jej dolega,ale jest tak już od kilku dni i na głodną nie wygląda,poza tym chciałam iść na dzieci zdrowe zważyć ja,zmierzyć i w ogóle aby p dr ją osłuchała tak dla mojej spokojności ale mam problem z rejestracja
Gdzieś kiedyś czytałam,ze takie zachowanie przy jedzeniu w tym wieku jest normalne,bo po 1 dziecko bardzo interesuje się światem,a po 2 żołądek jest już na tyle większy i rozwinięty, że może zrobić większe zapasy i kiedy jest prawidłowy przyrost wagi to nie ma się co martwić

Chciałam się was zapytać czy któraś używa pieluch wielorazowych lub myśli o tym,bo ja po przebojach ginekologicznych starszej córki zaczęłam tym tematem się interesować,ale póki co mam mieszane uczucia.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
maggdall powiedz czy rozglądasz się już za opiekunką i czy masz jakiś plan poszukiwań,bo ja niby będę robić to drugi raz,ale przeraża mnie to ze trafię na jakąś nie odpowiedzialną

Widzę dziewczyny, że nie tylko ja jestem na diecie,bo jestem przerażona fałdami tłuszczyku do zrzucenia mam ok 10kg,a najgorsze,ze te kilogramy pojawiły się nie w czasie ciąży tylko po porodzie,więc mam nadzieję,ze równie szybko jak się pojawiły to i znikną.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
My jednak w szpitalu. ALe jak Malutka musiała już się rozchorowac, to wolę siedzieć w szpitalu pod stała kontrolą niż w domu ciągle myśleć czy wszystko ok. póki co niczym jej nie leczą, mam nadzieję, że dziś coś stwierdzą bo Malutka bardzo się męczy z kaszlem i katarkiem. biedulka jeść nie może. Ja po macierzyńskim i zaległym urlopie też wracam do pracy:-(
url=http://slub-wesele.pl/]image[/url]
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny-ile razy dziennie robicie inhalacje solą fizjolog. i ile tej soli dajecie??

Zdrówka dla wszystkich!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Moje dziecko się popsuło i już od 2 dni mam 2-3 pobudki w nocy :/ Dzisiaj jadła co 3h :/ To pewnie to nowe rzadkie mleko :/ Albo skok rozwojowy hmm...

Adaś jest cudny! Nie mogę się napatrzeć na jego blond włoski!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ale fajny Adaśko! :) Też muszę wreszcie odkopać matę edukacyjną i zacząć małą kłaść...

Mandy, jeśli to wirusówka to w zasadzie nie ma na to lekarstwa. Moja siostrzenica trafiła na Polanki z wirusem RSV i zapaleniem oskrzeli i też jedynie ją inhalowali i odciągali katar, no i spała na pół siedząco.. To było całe leczenie. Ale też siostra czuła się tam o niebo lepiej niż w domu, bo wiedziała że jakby coś zaczęło się dziać z malutką to będzie szybka reakcja..

Życzę Wam szybkiego powrotu do zdrowia!!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Maks je ostatnio tak 5min. i tez sie zastanawiam czy sie najadł. Ostatnie noce ciezkie bo caly czas by mnie ssał, wiec wczoraj wieczorem dostal butle na sprobowanie przed spaniem i wciagnał 100ml (jadł 30 min z cyca wczesniej) - chyba mam mniej mleka.
Ja do pracy wracam w czerwcu a od listopada chcemy do złobka wysłac. Nie mamy co zrobic z małym od wrzesnia.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Aaaaa zapomniałam napisać, że Maks cały czas ma piąstkę w buzce, a czasami sam kciuk - co mnie martwi i mam nadzieje ze tak nie pozostanie.
Niestety albo stety zaden smok nie podchodzi i pluje nim dalej niz widzi;)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Narzeczona, ja robiłam dwa razy dziennie- ok. 11:00 i 18:00, dawałam 2-3 ampułki czyli 10-15 ml.. Taka inhalacja trwała od pół godziny do godzinki. Nigdy nie robiłam po jedzeniu, bo dziecko może wtedy zwrócić zawartość żołądka.

Ale nie wiem czy tak się powinno robić czy nie, po prostu tak dawałam.

Potem opukiwałam plecki i odciągałam katarek..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A oto mój prezes:

image

Uploaded with ImageShack.us
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj bylismy u fotografa aby zrobic zdjecie do paszportu, dlatego wyszedł jak ktokolwiek widział ktokolwiek wie;p
Diverta dzieki za odp.
Chyba spróbuję, choc 30-1h to nie wiem czy mały tyle wytrzyma....
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
megiii, ja pierwszy raz będę poszukiwac opiekunki, orientowałam się ile kosztuje opieka nad dzieckiem przez panie z portalu opiekunki-trojmiasto.pl ale to jak dla mnie duża przesada, fakt że panie pracują na umowy mają normalnie odprowadzanie składki ale jednak to poza moim zasięgiem bo zostałoby mi tylko na opłaty i pampersy ;)
patrzyłam też na portal niania.pl, zamieszcze tam ogloszenie i zobaczę , mam na oku tam jedną dziewczynę ale ona pracuje już gdzieś na cały etat i chce tylko dorywczo więc na takie wyjścia miałabym kogoś
miałam koleżanki mamę zaoferowaną ale mieszka w Rumii także to za daleko dla niej na dojazdy...nie wiem ciężki temat to będzie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzień dobry:)

Ale dziś niskie ciśnienie:\ Matylda śpi,coś jej się odwidziało i nie zasypia już o 23,ale o 1:00 " :|,co prawda śpi całą noc i nawet chrapanie męża jej nie przeszkadza,ale zasypia późno,a dziś w dodatku obudziła się o 8:00 i teraz odsypia,a ja nie mogę:(.

Wy na diecie,a ja muszę uważać żeby za dużo nie stracić.Wczoraj się ważyłam i wyszło 61kg,w tym piersi niemało ważą pewnie.Poniżej 55kg nie mogę zejść,bo znowu chudzielec się ze mnie zrobi!
A malutka 6 kg.waży:)

Co do jedzenia,to Matylda też ostatnio krótko je,jakieś 4-5 min.ale widzę,że jest najedzona także się nie martwię:)

Jeśli chodzi o pieluchy wielorazowe,to ja kupiłam już dla pierwszego dziecka,ale nie dałam rady używać z braku czasu.Teraz chciałabym zacząć zakładać Matyldzie i to już,ale muszę poczytać dokładnie jak się ich używa.Spróbuję,a jeśli się nie uda to trudno,nic na siłę.Mam też dużo tetrówek i majteczki do nich,obawiam się jednak,że w tym przypadku też ciężko będzie z czasem.Nie wiem,może używanie ich wcale nie jest takie pracochłonne,czytałam że trzeba po prostu dokładnie nauczyć się ich używać i mieć wystarczającą ilość,by nie wstawiać pralki co dzień.....idę,bo obudziła się malutka:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Narzeczona jakie super zdjęcie!!! :)

co do wagi to ja bym chciała schudnąć do 50kg, czyli pozostało mi 5 :P a to będzie i tak więcej niż przed ciążą (46-47kg :P). wiem że mało ale ja się tak najlepiej czuję :) a w 9 miesiącu dobiłam do 70kg hehe :) więc i tak już sporo ze mnie zeszło :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
narzeczona sliczny prezio:) ja mam ten sam "problem" jeśli chodzi o smoczka...młody ciągle by coś ssał..najlepiej mnie...jak akurtn nie ma cycka pod nosem to ssie piąstkę a czasami palec...jak wkłada palec to staram się go wyciągać żeby potem nie mieć problemu z odzwyczajeniem:( smoka wyrzucę a ręki dziecku nie odrąbię :)



Ivvka u nas też nocka s****at:( zasnął o 23 pobudka o 2 potem o 4,6,8... wyglądam jak zombie...dobrze że mąż ma jeszcze urlop i dużo mi pomaga:)



Mlody co raz dłużej na tej macie poleguje...wyciągnęłam ją jak miał miesiąc i to było za szybko ale teraz już go to zaczyna interesowac za to w leżaczku nie bardzo chce siedzieć:(
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ewelka też lubi matę :) Ale jakiś może tydzień czy dwa temu zaczęła się nią interesować :) Fajnie to wygląda jak gada i uśmiecha się do zabawek :) Tylko Spryciara nie da sobie zdjęcia wtedy zrobić, bo jak widzi aparat to jej się poważna mina włącza :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Narzeczona, dzieci przy inhalacji często zasypiają, bo usypia je brzęczenie inhalatora i syk pary .. Na początku jest bunt, wykręcanie główki, a potem już ok.. Moja siostrzenica i moja córcia tak przynajmniej reagowały.. Wygodnie usiądź tak by mieć podparcie dla pleców i ramienia na którym będziesz trzymać prezesa- no bo taka inhalacja trochę trwa a nasze dzieciaczki już nie takie lekkie. Przykryj Maksia kocyczkiem i nie zapomnij tylko podłożyć pieluszki na szyjce i piersi dziecka bo się moczy podczas inhalacji i potem trzeba przebierać.. No i powodzenia!!

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Troszkę mnie uspokoiłyście, że wasze dzieci też tylko 5 minut ssą (nigdy nie wiem czy "ssą" czy "ssają"jest poprawnie;)

Wczoraj pierwszy raz byłam w Smyku na Matarni i jestem pod wrażeniem tego sklepu. Jaki wybór i jakie śliczności!! Najchętniej kupiłabym wszystko, ale udało mi się jakoś powstrzymać i kupiłam Ani tylko czapkę zimową i taką narzutkę-golfik, która ma zastępować szaliczek..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam się ;)Dziewczyny co do inhalacji to my w szpitalu dostejmy 3 razy dziennie po 2 ml :) tylko soli fizjologicznej i jak patrze to każde dziecko tyle samo dostaje.
Z młodym jest już dużo lepiej spi cały dzień albo się cieszy, uff jutro mnie mąż zmienia na noc bo jestesmy w trakcie przeprowadzki i z mamą pojedziemy na nowe mieszkanie sprzątać :) ciesze się bo już mam dość tego szpitala, jest tu strasznie przygnębiająco.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Śliczne te wasze dzidziulki ;-)

Ja się tak zabieram do dodania fotki i zabrać się nie mogę jakoś.Po pierwsze muszę jej zrobić świeżą,a po drugie nie bardzo wiem jak się je wstawia.

Tak piszecie o tych matach i chyba też się skuszę by kupić dla Matyldy,może faktycznie ją zainteresuje i będzie leżeć na niej dłużej,a jakby co to zawsze można ją odsprzedać.Muszę się rozglądnąć,ale pewnie cenowo też nieciekawie to wygląda.A jeśli kupie to oczywiście przez allegro,bo do sklepu z nią nawet nie myślę żeby się wybrać.Wczoraj poszłam do supersamu,to zdążyłam tylko masło kupić i dawaj na syrenie do domu:\

Wczoraj dzwoniła do mnie kuzynka z pytaniem czy nie chciałabym trochę ciuszków po jej córce.No i znowu szykuje się szal ciał z ciuszkami,pralkami itd.Tylko że ja nie mam gdzie tego wszystkiego pomieścić.Chyba muszę pozbywać się mniejszych ciuchów na bieżąco.

Narzeczona,normalnie nie mam słów....no super facio z Maksia :-))).........i te rude włoski i brwi! No piękne,normalnie piękne:))

Matylda też na okrągło by coś ssała,czasami nie chce cyca,woli piąstkę,dlatego non stop jej rączki myje,a jak ją w leżaczku usypiam,to róg tetrówki upada jej na twarz i wtedy pociumka sobie pieluchę i zasypia:-)

Ja z na szczęście będę z dziećmi w domu więc problemów z opiekunkami nie mam:)

Widzę,że mój synek nieciekawie wygląda,kicha i ma gorące dłonie.......oby to był fałszywy alarm!!! :-(

Idę sobie cappuccino zrobić....ufff........jeszcze i mi chorubska brakuje w domu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do ~maggdal, a czy mama koleżanki byłaby zainteresowana opieką nad dzieckiem w Rumi ? Myślę, że od czerwca, bo wracam do pracy i cóż też mnie czeka poszukiwanie opiekunki do synka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Właśnie oglądałam maty na allegro i cenowo nie jest źle,myślałam,że są droższe.Ale wyczytałam w jednym artykule,że maty edukacyjne są niebezpieczne dla dzieci,bo zawierają niebezpieczne dla dziecka toksyny.
Znalazłam na allegro matę nietoksyczną,która kosztuje...uwaga,uwaga.....500zł.
Paranoja jakaś.

U mnie obejdzie się jednak bez.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ekomi, jak to toksyny? Przecież te maty są wykonane z tkanin, to chyba równie dobrze można powiedzieć, że ubranka dla dzieci albo wózki mają toksyny... Daj linka gdzie to wyczytałaś bo mnie to zaciekawiło.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dłużej posiedziałam i poszukałam info o tych matach,bo dziwne mi się wydawało,że dopuszczają do sprzedaży takie niebezpieczne rzeczy dla dzieci i wyczytałam,że nie chodziło o te z tkaniny,ale te piankowe maty,a tego w pierwszym artykule nie zaznaczyli.
Także jednak wybiorę i kupię na allegro.
A co do ciuszków,to nie od dziś wiadomo,że w nowe zawierają jakieś toksyny i barwniki dlatego najbezpieczniejsze są ciuszki wielokrotnie już prane.
Tak samo z fotelikami samochodowymi,dlatego ja pokrowiec staram się prać często.Myślę,że w tych matach też coś jest,chociażby przez to ,że są takie kolorowe.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej
My z Julką dzisiaj poszalałyśmy i spałyśmy do 10 :)
Widzę że nie tylko ja mam problem ze zbędnymi kg , najgorzej wkurza mnie ta oponka...już drugi dzień jestem bez słodyczy...postanowiłam że raz na jakiś czas upiekę jakieś ciasto ale takie mniej kaloryczne wczoraj wieczorem sobie poćwiczyłam , dzisiaj też się postaram.
Tęsknię za białą mroźną zimą...nie lubię takiej zgniłej pogody jak dzisiaj.
Muszę zabrać się do zaległego prasowania bo znowu mam tyły..
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u nas się w każdym razie mata sprawdza bardzo :) Ewelka potrafi nawet na niej zasnąć :)

mam nadzieję że odkryłam problem nocny, bo w dzień Mała chciała jeść co 1,5-2h i zjadała połowę porcji i się zaczynała wyginać, denerwować i wypluwać smoczka :/ no i sobie przypomniałam że przecież zmieniłam smoczki w butelce na 2 bo bebiko ha je zatykało no i mleko leciało tak wolno że jadła 40-50min :/ a teraz pewnie leciało jej za szybko! bo dzisiaj po zmianie na 1 póki co je już normalnie!

co do ssania, nas też problem ssania piątek dotyczy... no ale ja mam małego ssaka już od samego początku, nawet położne w szpitalu mi mówiły że Mała będzie smoczkowa :]

podziwiam te mamuśki co chce im się bawić w pieluchy wielorazowe... ja to chyba za wygodna jestem jednak :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z tymi matami toksycznymi to i ja słyszałam, my mamy puzzle piankowe, ale młody nie bywal na nich długo wiec się nie stresowałam.
Ale śliczne te wasze pociechy:) Ja musze mojego wkleić zdjęcie ale najpierw musze sobie przypomniec jak to sie robi.
Kurcze, ja już nie wiem co robic z tym katarkiem u Angelo. Dziś w nocy to u tak zatkał się nosek ze normalnie sie dusił. A w dzień nawet śladu nie ma po katarku. Do przychodni boje się iść żeby nie pgorszyć. Na spacerki normalnie wychodze, kąpie też, ale w sumie nie wiem czy dobrze robie. Jakoś przy starszym nie miałam żadnych dylematów a przy drugim zamiast wyluzować jeszcze bardziej to się stresuje. Echh.. za dużo czytam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Amoruccia ja słyszałam że jak dziecko ma katarek to nawet spacery są jak najbardziej wskazane, bo się nos odtyka przez powietrze czy coś takiego :) ale czy to prawda to nie wiem, bo słyszałam to od koleżanki a nie od lekarza :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
U nas nie ma potrzeby ssania Angelo, smoczkiem to go zatykam czasami jak musze coś zrobić a on chce np na ręce, więc wtedy daje smoczka, ale szybko się go pozbywa. Ogólnie nie ma dużej potrzeby ssania. Jak jest głodny to wkłąda piąstki do buźki, a tak to nie.
Angelo dostał mate pod choinke, rozłozyłm ją ale na razie nie sprawia mu chyba radości leżenie na niej, zabawki w ogóle go nie interesują. Karuzelke nad łóżeczkiem też średnio obserwuje. Tylko pierwszym razem jak ją zobaczył to był mega zainteresowany, teraz to tak z 5 min i koniec.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Z zakatarzonym dzieckiem jest wręcz wskazane wychodzić na spacery,bo chłodne powietrze obkurcza błonę śluzowa i naczynia krwionośne i lepiej jest mu wtedy oddychać,tym bardziej,że w domach jest teraz suche powietrze.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ivvvka, ja też to słyszałam i to chyba prawda, bo po spacerku nie ma zupełnie problemu z noskiem. Teraz sobie smacznie śpi już prawie 3 godz, a ja mam czas pracować bez problemu.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A nasza mała na macie to już leży od 1,5 miesiąca jest mega zainteresowana, teraz to już takie numery na niej wywija że szok. Trzeba jej pilnować bo kręci się do okoła własnej osi, przemieszcza się, gada do zabawek, ale może dlatego że nam się udało kupić taką która ma sporo elementów biało czarnych czerwonych. Takich kontrastowych i do tego u góry są trzy migoczące światełka i muzyczka. tu jest małe jej zdjęcie http://img1.sprzedajemy.pl/160x114c_muzyczna-mata-z-kaaruzelka-swiat-1574081.jpg
mamy drugą kupioną Lamaze taką z takim jak bym krzesełkiem na środku by główke mogła trzymać i się kręcić zanim raczkuje ale to na samej macie lerzy na brzuszku bo tam sporo elementów szeleszczących jest i sie na nie patrzy jak zaczarowana ale na tym ala leżaczku jeszcze się buntuje. Teraz bawi podoba jej się leżenie na walcu do raczkowania kupionym w lidlu bo cały jest pluszowy i się zapada w nim tak fajnie i ułatwia jej trzymanie główki.
ale się rozpisałam mam nadzieje że w miarę zrozumiale. Może spróbujcie tym co się nie chcą matą interesować pozawieszajcie zamiast oryginalnych zabawek takie samo robne biało czarne i to je może zainteresuje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jabuszko,ja właśnie taką matę szukałam,z kontrastowymi kolorami,bo zazwyczaj to aż za pstrokate są,za bardzo kolorowe.Jeśli nie znajdę nic na allegro to męża poproszę by pojeździł po sklepach i poszukał,

Normalnie śpię na stojąco:\
Dziewczyny karmiące piersią pijecie kawę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
co do maty to moja mała średnio sobie upodobała nie powiem czasami poleży na niej dłużej ale i tak chyba na chwilę obecną woli leżaczek chociaż ostatnio próbuje się podnosić i czasami biedne dziecko tak namocuje się że potem ze zdenerwowania płacze :) śmiesznie to wygląda zaciska mocno rączki w piąstki i pochyla główkę do przodu :) Julka w leżaczku łapie już zabawki i wpycha je do buzi a jak jej wypadną z ręki to szybko asekuracyjnie wkłada rączkę:), ale najlepszą zabawą jest oglądanie TV :)
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
witam byłysmy dzis na dworzu prawie 5 godz
Ja karmie i pije dwie kawy dzienni pierwsza ok6 rano druga ok12tej i jest ok tylko kawa taka złyzeczki po południu pije inke
u nas tez był problem z zapchanymi nosami w nocy i teraz cały dzien mam uchylone oknai i skrecone na2 kaloryfery około 17 zamykam okna rozkrecam kaloryfery ok 19 kompie dzieci to jest temp odpowiednia po kompieli skrecam kaloryfery na2 i kłade na nie mokre reczniki dopuki kaloryfery sa gorace dodatkowo kłade mokra tetre nad kołyska i koło łuzka starszej,jest róznica i nawet mi sie lepiej spi
nawet jak jest chłodniej to ubieram cieplej dziecvi

przepraszam za błedy trzymam moja dwojke razem na kolanach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej!! Przyszła moja huśtawka (Bright Starts Ślimaczek) Szczerze, to mnie nie powaliła. Mała już się huśtała i nawet ucięła w niej komara, ale zobaczymy jak to będzie w kolejnych dniach bo dziś to Ania nawet na kamieniu by zasnęła - już dwa razy spała w swoim łóżeczku co jej się normalnie nie zdarza..

Ja karmię piersią i kawy nie piję- poza zbożówką rano.. Takie małe oszukaństwo. Natomiast dość sporo piję herbaty i to mocnej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ostatnio fajne maty takie inne jak na allegro i w sklepach dziecięcych wydawało mi się przystępnych cenach widziałam w Tesco w Gdańsku. Dołożyli tam sporo zabawek niemowlęcych ale nie które ceny są dużo niższe jak w sieci (na zabawki Lamaze) ale są też takie które w sieci są tańsze. Dlatego radzę w razie czego zrobić rozeznanie. Mata którą my kupiliśmy dla małej z tym ala leżaczkiem w necie nowa 130-200zl a tam nowa była za 79!! szok. Szkoda że po czasie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie piję kawy, ale nigdy nie byłam nałogowcem więc nie jest mi ciężko zrezygnować:)

czy karmiąc mozna jesc ser fetę?
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Co do mat edukacyjnych to my właśnie czekamy na kupioną na tablicy używkę o taką: http://www.bystrzaki.pl/popups/Products.php?foto=mataksiezniczka.jpg&products=308
zamówiłam też karuzele fisher price z misiami... jak tylko przyjdą to podzielę się z Wami wrażeniami Sandry:D
Myślę ze karuzela zrobi wrażenie bo są tam jakieś światełka a z Sandry to taki mały maniak po tatusiu.... wczoraj np. przy usypianiu zaczęła strasznie płakać a mąż uspokoił ją małym światełkiem w swoim e-papierosie(guziczek które mali sie na niebiesko jak sie go przyciska...)!!:P

Tak ostatnio pisałyście o tej leżaczko -huśtawce ze też sie zaczęliśmy zastanawiać ale zadzwoniła moja kuzynka, że mąż znalazł taką w piwnicy (zapomnieli że ją w ogóle mają jeszcze:P) i czy chcę;D coś w tym stylu tylko kolory inne- starszy model zapewne ;D http://allegro.pl/bright-starts-hustawka-lew-letnia-wersja-7192-i2896144935.html
Co prawda Sandra jest już 4 dzieckiem które z niej korzysta no ale buja,gra i wszystko jest ok;D Sandra nawet dzis w niej zasnęła;))

A co do tv... Tou Nas też jest ulubionym zajęciem Sandry;D No ew. może być patrzenie w laptopa;D:P Mam nadzieje że to po prostu migające jej obrazki....:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe a myślałam że tylko ja mam maniaczkę oglądania telewizji :) dzisiaj oglądałyśmy teledyski i zdążyłam wyprasować jej pranie i 2 nasze :)

alias wydaje mi się że można fetę... pewna nie jestem, ale ja bym zaryzykowała :)

Aneciatkoo piękna mata! też mam Tiny Love ale dostałam używkę więc nie wybrzydzam :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chyba każde dziecko ciągnie do monitorów i tv bo coś się świeci rusza miga, ja tylko staram się pilnować by nie oglądała:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny co znaczyła śluzowata kupa? wykąpałam naszego malucha a po kąpieli taka kupa dziwna poszla:(
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ilka dam znac jak będzie zainteresowana.

Ja przed ciążą piłam kawę a teraz oszukuję się inką i działa ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dzięki:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja z tych typowych kawoszy:) dlatego oszukuje się Inką;) , którą baardzo polubiłam i tylko inkę piję obecnie.
Podobno fantastycznie smakuje Inka korzenna. Mama w najbliższym czasie ma mi przysłać.
Wczoraj próbowałam inhalować Maksa i dla niego była to mega zabawa, trwalo to z 15 min, nie udało się dłużej.
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a to prawda, inka korzenna jet b.dobra :) ...trzeba sobie urozmaicac to życie ;)
dziś w końcu na spacer, wczoraj nie byłam, przed wczoraj tylko wyszłam na kontrole bioderek, ogólnie tak ostrożnie się teraz obchodzę z Leną bo 9 mam kolejne szczepienia i nie chcę żeby coś złapała, na razie jakoś się udaje
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki laski:)Wszystkie nasze maluchy są przesłodkie!
Dziś u mnie +4-5 stopni plus słonko.
Wybudze zachustanego Maksa i spadamy na spacer.
Mi zostało ponad 2kg do wagi sprzed ciąży, a najbardziej chcialabym zrzucic 5kg.Najgorsze jest to ze ciagle glodna chodze..
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja juz wróciłam ze spacerku, chociaż u mnie strasznie wieje to musiałam wyjść po mleko :P mąż całe wypił a że ja powróciłam do nawyku picia kawy (rozpuszczalnej) to niestety do dobrego organizm się szybko przyzwyczaja i aż mnie nosiło bez kawy :P

Narzeczona ja mam właśnie odwrotny problem, bo wcale głodna nie jestem :/ Bywa że przez cały dzień zjem tylko obiad... No ale przed ciążą właśnie tak się odżywiałam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej mała sobie drzemie a ja w tym czasie zdążyłam zrobić obiad i zaraz sobie poćwiczę a później wyjdziemy chyba na spacerek.
Ja kawy prawie w ogóle nie pijałam i nie piję ale inką nie pogardzę korzennej jeszcze nie próbowałam ale chyba się skuszę.
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja jestem raczej pewna że Ewelka przechodzi skok rozwojowy pt. niuanse, bo ostatnio ciągle chce żeby z nią "ćwiczyć" siadanie - nawet jak leży to prawie podskakuje głową żeby ją podnieść za rączki...

jedynej umiejętności której nie posiadła to łapanie przedmiotów obiema rączkami... w ogóle mało chce łapać chyba że są to moje włosy :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czesc dziewczyny
tez długo tu nie pisałam :(
nie mam nic na swoje wytłumaczenie.U nas jest w porzadku ,z młodym ogarneliśmy temat starszego brata i juz nie jest tak zazdrosny ciagle jednak zdarzaja sie sytuacje w których zapomnina ze ma młodsza siostre i trzeba np troszke ciszej sie zachowywac czy "nie latac"po pokoju.Otylka ma kolki ale jakos dajemy rade ,stosowalismy bobotic a teraz przeszlismy na infacol i powiem ze z infakolem jest lepiej :) Wszystkie dzieciaczki sa super ,ja jakos nie potrafie tu wklejac zdjec ,mam na facebooku:)Czekam tez na zdjecia które robiła na pani fotograf:)Młoda jak chyba wiekszosc dzieciaczków ma katar i 2 razy dziennie robie jej inhalacje z soli ,jedno posiedzenie to 5ml. wczoraj tez odwiedziła mnie pielegniarka srodowiskowa, zrobiła "wywiad" poogladałą młoda i jest ok:)
zycze wszystkim chorowitkom zdrowia :)
image

image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
No,a ja piję bezkofeinową,bo lubię smak kawy,ale czasami ciśnienie jest tak niskie,że przydałaby się to "normalna".

Mój starszy syn już się przyzwyczaił i gdy mówię mu,że Matylda śpi to siedzi w swoim pokoju i się bawi,a jak wychodzi to mówi szeptem tylko że te jego szeptanie czasami jest dość głośne:))
Nie chodzimy na palcach i nie wstrzymujemy oddechu "bo mała śpi",to by było przesadne,tym bardziej,że trzyletni chłopiec musi się bawić,chodzić,biegać po domu.Często jak Matylda śpi to ja kroję jabłka i gruszki w plastry i idę z nim do jego pokoju,szamamy i układamy puzzle.

My dziś nie wychodziliśmy,bo strasznie wieje,ale za to ogarnęłam mieszkanie,zrobiłam trzy pralki,umyłam balkon,a teraz idę obiad wstawić.Jakoś mnie energia rozpiera dzisiaj co nie zdarza się często:)

Matylda wczoraj usnęła o 22 i spała do 9:00......normalnie nie wierzę!!!!!!!!! ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ekomi, jak Matyldka to zrobiła?? Proszę, niech nauczy tego Angelo aby mama mogła pospać:)) U nas pobudki częste, chociaż nie moge narzekać bo dziś jak poszedł spać o 21.30 to pierwsza pobudka była o 2, później o 5.30 i o 8.30. Był dzis na dworku 2 godz i właśnie "wjechał" do środka bo się budzi. Kurcze, mam nadziej że ten katar mu jak najszybciej przejdzie bo nosek mu się zatyka w nocy strasznie. Ale dziwne bo w dzień nic mu nie jest. Czytam, ze robicie inhalacje maluchom, i pomagają. Może i ja powinnam zaopatrzeć się w inhalator. Czy to droga rzecz?
Co do kawki to ja pijam regularnie espresso, tyle że jak wiecie ja nie karmie. I jeszcze Was podenerwuje, że pije winko do obiadku, piwko do pizzy itp:)
U nas starszak nie jest w ogóle zazdrosny, wręcz przeciwnie. Kocha Dzidziusia, opiekuje się, podaje smoczek jak czasami jest taka potrzeba, trzyma butelke przy karmieniu. I śpiewa nad głową gdy Angelo śpi. Na szczęście Angelo można krzyczeć nad głową a on smacznie sobie śpi i nic mu nie przeszkadza. Na szczęście, bo w innym wypadku to nie wiem jak by to było. Przecież nie zaknebluje Adriano buźki, a on raczej z tych hałaśliwych dzieci jest. Może się przyzwyczaił, bo od poczatku jest ze mną w pracy, a tu raczej cicho nie jest, do tego wszyscy wciąż zaglądają mu do wózeczka i go głośno podziwiają.
Kurcze, chciałabym aby była normalna pogoda, tzn albo pięknie biało, albo ciepło i słonecznie. A tu nie wiadomo jak się ubrać i jaka jutro będzie pogoda, bo raz tak a raz tak jest.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Amoruccia,jak Matylda to zrobiła pytasz,pewnie przez pomyłkę albo zapomniała sobie,że zazwyczaj jej godzina to 1:00:)) Na jedzenie oczywiście budziła się,ale tylko o 3:30 i 7:00.Wyspałam się,bo poszłam spać o 22:30,ale obudziłam się ok.6:50 i już nie mogłam zasnąć choć samo leżenie pod kołderką i nic nierobienie było wspaniałym przeżyciem:)

Marcel też opiekuje się Matyldą,buziaki jej daje non stop i głaszcze po główce czego malutka nie docenia i od razu złości się:). Buziaki jeszcze przejdą,ale o głaskaniu nie ma mowy.
Cieszę się,że zaakceptował ją od samego początku(jedynie w szpitalu nie chciał na nią spojrzeć:)),ale był nastawiany od samego początku także wiedział,że w jego życiu pojawi się siostra:)

Ja też bym wolała żeby pogoda w końcu się zdecydowała.Mam sanki na balkonie,ale chyba już czas je schować z powrotem do piwnicy:\
Nie nacieszyłam się tą zimą.Chcę dużo śniegu!

A co do tej kawy jeszcze to mam Anatola też,ale jakoś mi nie podchodzi,chyba też zacznę zaparzać sobie inkę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my po spacerku ja zjadłam obiad mała wypiła butle i drzemie, znowu sobie pół godzinki poćwiczyłam a wieczorem zaczynam 6 weidera , jestem bez słodyczy oj bardzo ciężko...ale jutro upiekę ciasteczka owsiane bez mąki i bez cukru.
Ale ten czas leci... w przyszłym tygodniu mała skończy 3 miechy... mam pytanie do mam karmiących mm kiedy wprowadza się pierwsze inne posiłki tzn soczki, marchewki , jabłuszka i inne takie tam czytałam o tym trochę w necie ale wszędzie piszą co innego...
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja będę wprowadzała marchewkę, jabłuszko na początek po skończeniu 4 miesiąca
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja mam zapisany taki fajny artykuł, ale on dotyczy dzieci na mm
http://mojniemowlak.pl/schemat-zywienia-niemowlat-karmionych-sztucznie/schemat-zywienia-niemowlat-karmionych-butelka.html
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://mojniemowlak.pl/schemat-zywienia-niemowlat/schemat-zywienia-niemowlat-karmionych-piersia.html

a tu to samo tylko dla dzieciaków na piersi:)
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to mi umknęło :)

moje dziecko dzisiaj przeszło samą siebie i zrobiło kupę do wanienki :) siku podczas kąpieli to norma, ale tego jeszcze nie grali :P i już od 3 dni ładnie żółta jest (kupa oczywiście) :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
ciekawe artykuły, ale 150ml mleka w czwartym miesiącu? Lena by mnie wyśmiała ;)
to ja już nie wiem jak jest z tym karmieniem, koleżanka karmi tylko piersią i po skończeniu 4 mc zaczęła podawac marchewkę i jabłko, wszystko jest ok, a tu w tym artykule jakos inaczej.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moje dziecko już od miesiąca je 150ml więc myślę że to tak orientacyjnie podane :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dziewczyny co myślicie o przenosinach na prywatne forum :) ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ivvvka,ja jestem za!! :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też za!

Alias, bardzo fajny link, dzięki za ściągę!! Kurczę to już za miesiąc z groszami będę wprowadzać raz dziennie kaszkę/kleik:) planuję dawać ją przed spaniem, może moja urwiska dłużej pośpi..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Opinia została zablokowana przez moderatora
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witam was mamusie i dzieciaczki październikowo-listopadowe 2012 :)
ostatnimi czasy was zlokalizowałam:) można się do was jeszcze dołączyć? Mój synek Kosteczek urodził się 29.10 w Redłowie:) jak tylko nadgonie przynajmniej kilka ostatnich dni to zacznę się udzielać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ivvka, dopisałam si, mój nick taki jak tu
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
też jestem za!
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
apropo żywienia - czy któraś z Was bedzie stosoała metodę BLW?
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
narzeczona to ta metoda że dajesz dziecku żeby samo jadło? nie wiem jak to inaczej opisac ale czytałam o tym i baaardzo mi się podoba...tylko trochę boję się zakrztuszenia;(
Adaś 31/10/2012 :)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też się dopisałam do forum, nick taki sam jak tutaj.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez sie dopisałam nic taki sam jak tutaj
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ivvvka, ja też ten sam nick
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,ja też się dopisałam,nick taki sam - Ekomi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeśli chodzi o metodę karmienia BLW to ja pierwsze dziecko normalnie karmiłam sztućcami i dawałam mu tyle ile chciało zjeść.Jak już zaczęło interesować się bardziej łyżką czy widelczykiem(ok.5m-ca) to nabierałam pokarm,dawałam mu do rączki kontrolując by nic nie upadło,a synek sam wprowadzał łyżeczkę do buzi i miał ubaw,lubił jeść w ten sposób.Oczywiście rączkami łapał też to co znajdowało się na talerzu,jedzenie miał na całej buzi i we włosach,ale to przecież normalne:))Szybko nauczył się samodzielnie jeść sztućcami.Nie zniosłabym widoku mojego dziecka,które bawi się jedzeniem,zgniata i wyrzuca......nie,nie,mowy nie ma.
A jak widziałam,że dobrze już gryzie czy zgniata dziąsełkami to dawałam mu kawałek banana czy arbuza do rączki.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wszystkie Wam dopisałam :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja pierwszy raz słyszę o takiej metodzie. Tyle, że mój syn włąśnie tak jadł, czyli sam, prawie od początku. Po prostu jestem zdania, że dziecko trzeba uczyć samodzielności i odpowiadania za swoje czyny. A jedzenie jest tego dobrym sposobem, bo musi sam uczyć się trafiać do buzi i wiedzieć, ze jak nie trafi to jedzonko będzie na ubranku zamiast w buźce. I w ten sposób szybko doszliśmy do tego, ze młody siedział z nami przy stole. Musieliśmy tylko zrezygnować z serwety na stole, ale to nie problem był bo nie lubie obrusów na stole.
Tak samo z odpieluchowywaniem było, bardzo szybko nam poszło, ale to już kwestia dziecka nie sposobu myśle.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ivvka, ja również chetnie sie przylaczam (teraz na pewno umieszcze zdjecie mojego Skarba!!). Mój nick - Natalia
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
także się chętnie przyłączę, nick taki sam jak na forum
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
również chętnie się przyłącze nick taki jak tutaj ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mój nick karola:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej i jaaa bo muszę nadrobić ! czarna_milosc
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny, ja się nie udzielam, ale poczytuje Was regularnie. Proszę dopiszcie mnie. Nick taki sam
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja tez sie nie udzielam ale czytam i wiele sie czerpie z Waszych doswiadczen. Zatem chetnie przylacze do forum. Nick Rene
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widzęże zmiany zaszły:) ja również chętnie dopiszę sie do noweo forum:) Nick wska
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ivvka i moj nick taki jak tutaj.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny mam do sprzedania 2 paczki Pampers Sleep&Play rozm.3 , w kazdej po 58sztuk.Nie otwarte,zakupione ok 2 tyg temu.Moja corcia wskoczyla juz w czworki.Czy ktoras bylaby zainteresowana?Odbior w Rumi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ja również z chęcią się przyłącze mój nick Jula :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Witaj Jula, napisz coś o sobie i maleństwie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

Część dziewczyny, już kiedyś pisałam z wami jak jeszcze mój malutki był w brzuszku. Mój synek nazywa się Piotr teraz ma 3 miesiące z chęcią przyłącze się do waszych rozmów.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
halo halo dziewczyny mam problem z dostaniem się na naszą stronę, czy tez macie coś takiego?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
halo mi też wyskakuje error ;) mam nadzieję że to tylko chwilowe
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak wyskoczył jakiś błąd :(
pisałam do administratora, zobaczymy kiedy odpisze i naprawią :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i co my biedne poczniemy ;) to jakiś nałóg ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehe zgadzam się to nałóg, człowiek rano wstaje i myśli co tam na forum słychać, odpala kompa, wchodzi na stronę a tu error i czegoś brakuje... ;)
image image

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
sorry dziewczyny, moja wina, bawiłam się szablonem i się zepsuło :(
mam nadzieję że szybko naprawią! a jak nie to trzeba będzie założyć nowe..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
działa już :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ufffff
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyny ratuuuuunkuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!!!! Mąż instalował mi coś tam w kompie i wymazał całą historię,nie mogę się teraz na forum dostać.Jakby któraś tu zajrzała dajcie linka.
Zajrzyjcie,błagam :-(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://www.jesiennemamusie.fora.pl

proszę
image
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziekuję :-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
O. forum mi nie działa:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej dziewczyny, podczytuje Was od jakiegoś czasu, dużo się już dowiedziałam i chętnie bym się do Was przyłączyła. Jest jeszcze taka opcja? :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hej też chciałabym się podłączyć, możecie mnie dopisać?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja również chętnie dołączę do Was dziewczyny:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
15.10.2012 Emilia-Natalia 3440g , 57cm/gdansk zaspa
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
moge prosic o dopisanie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jakiś czas temu przeniosłysmy się na inne forum https://jesiennemamusie.fora.pl/ :))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

poszukiwany dobry ortopeda (22 odpowiedzi)

Moja mame czeka operacja, dostała juz skierowanie i po swietach ma isc sie zapisac w kolejkę......

Przedszkole nr. 9 Gdynia ul. Bp.Dominika (5 odpowiedzi)

Odradzam rodzicom. Dzieci za kare siedzą na krzesełkach,teksty"nie dostaniesz podwieczorka",ale i...

krzywe ząbki (27 odpowiedzi)

hej dziewczyny moja córcia ma 16 miesięcy. ma mało ząbków-pierwszy wyrżnął się po roczku... ale...

do góry