Re: Mamusie listopad - grudzień 2015 część 4
Heke jak miałam pierwszą cc to robili ją natychmiastowo, ale ja miałam cały czas skurcze i to co minutę albo częściej, oczywiście kazali się nie ruszać i wkłucie robili pomiędzy skurczami, ale jak...
rozwiń
Heke jak miałam pierwszą cc to robili ją natychmiastowo, ale ja miałam cały czas skurcze i to co minutę albo częściej, oczywiście kazali się nie ruszać i wkłucie robili pomiędzy skurczami, ale jak tu nie drgnąć przy takim bólu, dlatego nie mógł się wkuć i robił to kilka razy, bolało jak cholera, ale gdy zaczęło działać to znieczulenie, momentalnie odszedł ból i to było wspaniałe uczucie! Myślę że nie ma się co bać, sama zdecydujesz jak będziesz rodzić czy dasz radę bez znieczulenia.
Nika faktycznie mi też się o uszy obiło ze jak swędzi to coś może z wątrobą być.
zobacz wątek