Odpowiadasz na:

Re: Mamusie majowo-czerwcowe 2014 *15*

Luna, pewnie się bidula wstydziła ;) hihihi ;)

moja to mnie już daaawno nie odwiedzała :) ostatnio na kawę i ciasto zaprosiliśmy jak chcieliśmy oznajmić radosną nowinę - czyli tak pół... rozwiń

Luna, pewnie się bidula wstydziła ;) hihihi ;)

moja to mnie już daaawno nie odwiedzała :) ostatnio na kawę i ciasto zaprosiliśmy jak chcieliśmy oznajmić radosną nowinę - czyli tak pół roku temu ;) a w całej historii mego 8-letniego małżeństwa to ja wiem, może z 4 razy u nas byli? moich teściów trzeba niestety "zapraszać" specjalnie na "party" z obiadem, deserem, podwieczorkiem i kolacją... oraz zabawiać do 23-ciej, a to nie na moje nerwy :P taka wredna synowa jestem niestety :P ciągle powtarzam, że do mnie można przychodzić bez zaproszenia na herbatkę, ale to chyba też tylko na mamę działa ;) mama to co innego, przyjdzie, zakupy zrobi, obiad ugotuje, pozmywa jeszcze :D a teściowa to inna para kaloszy ;|)

a mąż jest ostatnio u teściów co sobotę, przy samochodzie cośtam sobie gmera :P

zobacz wątek
10 lat temu
Witch_B

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry